A cóż to się dzieje z Grzesiem?

Pewnie wiatry straszliwe wiały na tej zabawie,
bo zarówno dama z tyłu nieźle zawiana,
jak i nasz bohater z trudem łapie równowagę.

Takie wiatry sieją potworne spustoszenie
wśród szarych komórek osób zawiewanych,
gdyż na drugi dzień...
.. i dama, i Grześ nic nie pamiętali...