15/24

17/24

Oto drugi głuszec strzelony przez Roberta 19.04.2010r. Robert długo nie mógł się zdecydować, czy strzelać
tego drugiego (bardziej mu zależało na cietrzewiu), ale w końcu postanowił zrobić to dla brata i zabrał go na toki
jako kibica. Św. Hubert wynagrodził mu to, dając nie tylko głuszca, ale i cietrzewia w drodze powrotnej.