Środa
23.11.2011
nr 327 (2306 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: i dardzo dobrze

Autor: ULMUS  godzina: 09:25
spoko bfgjocie , Ty wyłóż ze swojej kieszeni na łapanie i dokarmianie psów w mojej i Twojej gminie ... pasuje , bo ja nie zamierzam płacić na kundle dla tego że Ty masz fanaberie. P.s. System w którym żyłeś żyje w Tobie ... do granic absurdu. Dlatego ja mogę widzieć świat normalnie a Ty zawsze będziesz patrzył przez takie ciemne generalskie okulary i proklamował wsadzanie ludzi do katorżniczych obozów pracy.

Autor: bfgj  godzina: 18:18
ULMUS Długo czekałem kiedy to napiszesz i doczekałem się. Wyszła z Ciebie ponownie hipokryzja do kwadratu. To Ty pierwszy napisałeś ,że zamiast marnować pieniądze na psy, należy dokarmiać dzieci. Ja tylko udowodniłem Ci ,że dokarmianie dzieci to także marnowanie pieniędzy. Ludziom trzeba dać „wędkę” a nie za darmo „rybę”, [więc po co ten tekst, że nie chcesz finansować łapania burków?. Ja też nie chcę. Dlatego jestem za rozwiązaniami ,aby taki stan zakończyć. Odstrzeliwanie i łapanie tego stanu nie rozwiązuje ,a tylko go pogłębia. Wy strzelacie, a bezpańskich burków coraz więcej.] Natomiast ja uważam że: Pieniądze z budżetu należy wydawać na wszystko co jest potrzebne. [PO-TRZE-BNE] Na psy ,na sztukę ,na ekologię , na budowanie mostów , na karmiki dla zwierząt , na dzieci , na walkę z alkoholizmem , na budowę obozów pracy dla pasożytów. I nie można rezygnować np. ze sztuki ,bo w służbie zdrowia jest za mało pieniędzy. Trzeba tylko zachować proporcje i priorytety. W twoich tekstach powyżej uderza bardzo radykalne podejście do problemu psów. Jesteś w swoich poglądach tak radykalny ,że za przewinienia psa karałbyś właścicieli bardzo wysoką grzywną , a twój ultraradykalizm osiągnął apogeum gdy stwierdziłeś ,że kto nie jest w stanie zabezpieczyć swemu psu „hektarów” na wybieg to niech nie trzyma psa. I bardzo dobrze, bo ja mam zbliżony pogląd na temat tego problemu. Ale zastanawiające jest to dlaczego Ty nie jesteś tak radykalny również w tematach dotyczących myśliwych. I np. Myśliwy zamiast warchlaka strzela przelatka, parkuje w krzakach ,gdzie nie powinien, strzela przy paśniku ,lub inne przewinienie myśliwego. I wtedy zamiast napisać o surowych karach dla myśliwego wychodzą teksty : przecież każdy mógł się pomylić, nie będzie 3 km do ambony szedł na nogach , a jaka to różnica ,że zabito kilkanaście dzików ponad plan przynajmniej szkody będą mniejsze. A co mnie to goowno obchodzi ? [ idąc tokiem myślenia Twojego radykalizmu] Myśliwy zawinił -odebrać dożywotnio prawo do polowania. Myśliwy strzelił niezgodnie z odstrzałem- grzywna 10 tys. zł na drugi raz będzie najpierw rozpoznawał cel a potem strzelał. Myśliwy pod wpływem alkoholu - prokurator i oskarżenie o narażanie życia innych. Pies myśliwego biega luzem poza łowiskiem- odstrzelić psa i myśliwego. Jeżeli jest to niezgodne z prawem to wiadomo. Saperka i psa i myśliwego zakopać, aby nie było śladów. A więc podobnie jak Ty na temat właścicieli , ale konsekwentnie. Czyli: Nie potrafisz być myśliwym , popełniasz błędy to zrezygnuj z myślistwa, [ Tak jak właściciel musi zrezygnować z psa jezeli nie potrafi zapewnić psowi hektarów na wybieg] ULMUS Bądź konsekwentny w swoich poglądach, bo piszesz jak chorągiewka. Jak wiatr zawieje. [A pisałeś ,że piany już bił nie będziesz. Bądź konsekwentny, albo przestań pisać głupoty i składać deklaracje, bo to co napisałeś to bicie piany.]