![]() |
Piątek
20.06.2025nr 171 (7264 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: O odpowiedź może by pokusił się wuj Onufry Autor: bfgj godzina: 20:33 Cytuję: bo ginęli Palestyńczycy , których próbowano ubierać dla usprawiedliwienia w szaty Hamasu. Koniec cytatu. Prawidłowo i logicznie ubierano w szaty Hamasu . W Palestynie w 2006 roku odbyły się ostatnie wybory parlamentarne. Startowało 6 patii z programami umiarkowanymi i przyjaznymi oraz prowadzeniem dialogu z Izraelem oraz partie nastawione do Izraela w sposób konfrontacyjny, wojenny , wrogi z wykluczeniem dialogu a z planem zniszczenia tego państwa. Ponad 90% Palestyńczyków wybrało kurs konfrontacyjny wybierając wojnę Więc mają to co chcieli i są kojarzeni z tą partią którą sobie wybrali. A przecież mogli wybrać inny kierunek. Autor: starzec godzina: 21:00 No tak. Mogli się sami uśmiercić albo chociaż ustawić grzecznie pod ścianą i zadzwonić żeby ci drudzy raczyli przyjechać i ich rozstrzelać. A dlaczego Polacy w czasie 2 WŚ nie próbowali kolaborować z Niemcami tylko konspirowali? Autor: bfgj godzina: 21:19 A do czego to porównanie? I jaki ma związek z wyborami? Co ma wspólnego brak kolaboracji z Niemcami z wyborami w Palestynie? W Palestynie naród wybierał sobie władzę w wolnych wyborach. Wybrał wojnę wiec ma wojnę. Autor: starzec godzina: 21:28 No tak normalni zwykle chcą współpracy z tymi, którzy burzą ich domy i chcą wywalić z własnej ziemi. Normalni inaczej oczywiście. Autor: bfgj godzina: 22:49 @starzec Ja rozumiem że problem jest złożony. Wojna niczego Palestyńczykom nie załatwi bo Izrael jest silniejszy militarnie. Więc pozostaje im tylko dialog . W wyborach w 2006 roku startowały partie które twierdziły że są w stanie dogadać się z Izraelem i wprowadzić pokój na dobrych zasadach dla Autonomii. Należało z tego skorzystać i spróbować a nie stawiać na Hamas i Fatah i wybierać wojnę , zniszczenie i śmierć. Twoje stwierdzenie o wywalaniu z własnej ziemi jest mocno naciągane. Prowadziłem na ten temat dyskusję z jooopsą i udowodniłem że Palestyńczycy i Żydzi są na tych terenach ludnością napływową i Izraelici byli tam pierwsi. Ale to nie jest żaden argument bo obecnie trzeba jakoś żyć i trzeba się dogadywać. Ja nie stoję po stronie Izraela bo wiem że to także niezłe "ziółka" Wielu Palestyńczyków przyjęło inną strategię niż latanie z kałasznikowem, i mieszka na terenie Izraela i ma się dobrze. Czyli można Z Palestyńczykami którzy nie chcą dialogu z Izraelem nie zgadzają się także inne kraje arabskie i nie chcą mieć z nimi nic wspólnego. Wielokrotnie ze swoich terenów wywalała ich np. Jordania bo robili tam tylko syf, zamęt i ataki.[poczytaj sobie na temat uchodźców palestyńskich w Jordanii po wojnie izraelsko arabskiej] Egipt także z nimi się nie utożsamia. Palestyńczycy zindoktrynowani od małego przez radykalnych przywódców wolą wojnę. Tego są nauczeni i nawet pomoc gospodarczą od innych krajów zamieniają na zakup broni. |