![]() |
Wtorek
04.09.2012nr 248 (2592 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: dla znawców przystrzelania broni kombinowanej Autor: hunter001 godzina: 09:09 Używając brenek w ekspres-drylu Kolegi na różnych odległościach położenia celu będzie trzeba stosować różnej miary poprawki i choć ich zmienność będzie linearna, to jednak uwzględniwszy ewentualną prędkość celu oraz dodatkowo jeszcze parametr założonej optyki, który przy szybkim namierzaniu trzeba wziąć pod uwagę przy ocenianiu odległości oddanie celnego strzału na graniczną regulaminową odległość będzie mozolne i niepewne. Chyba że cel będzie stał nieruchomo. Wydaje mi się, że w takiej broni na taką odległość warto dopracować wszystko, żeby jednak biło "w miarę" w punkt. Większy komfort polowania, bezpieczeństwo, szansa na sukces. Zwłaszcza, że breneki mają jeszcze jakiś tam rozrzut. Nawet patrząc przez pryzmat zadowalającego zasięgu 55 centymetrowej lufy śrutowej /pod względem ciętości śrutu/ celowanie breneką na taką odległość bez korekty nie będzie możliwe. A będą to już stosunkowo bliskie strzały. Broń można przecież dopieścić. Niech jej poświęci trochę czasu rusznikarz. Po co manierować siebie jako strzelca myśleniem o jakichś tam korektach. Autor: Andrzej Szeremet godzina: 09:26 Ekspres jest do strzelania kulą a śrut to dodatek i moim zdaniem nie ma sensu łozyć pieniędzy w coś co strzela bardzo ładnie:).A z tym dopieszczeniem przez rusznikarza różnie bywa:) , Breneka owszem może się przydać przy strzałach na bliską odległość a na takie strzelamy na zbiorówkach no i będzie niezastąpiona przy dochodzeniu postrzałka w gęstych zaroślach , młodniku itp.,. przypadków gdy strzelamy wiecej niż dwa razy na linii myśliwych jest naprawdę mało ,pozdrawiam. |