Sobota
15.02.2014
nr 046 (3121 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Regulacja spustu w czlux550  (NOWY TEMAT)

Autor: Perfekt  godzina: 01:40
Czy jest mozliwosc regulacji spustu w sztucerze czlux550 lux

Autor: wojciechowski  godzina: 11:48
Witam W moim modelu jest mozliwosc regulacji dlugosci oraz czulosci spustu. Ustawilem sobie tak, ze nie uzywam juz przyspiesznika. Najlepiej jesli zrobi to Koledze rusznikarz.

Autor: WJarek  godzina: 11:58
Jest możliwość regulacji siły oporu, skoku jałowego i skoku po strzale. Trzy śruby bezłbowe kontrowane nakrętkami, dostępne po zdjęciu osady. Oprócz tego jest dostępna z zewnątrz regulacja przyspiesznika. Tu masz obrazek A-opór spustu, B-skok przed strzałem, C-skok po strzale, D-opór przyspiesznika. Jeśli jednak o tym nie wiedziałeś, to - bez urazy - raczej nie reguluj samodzielnie, zleć rusznikarzowi. Tego spustu nie można ustawić na parametry takie, jak w spustach wyczynowych. Co gorsze - ustawiony w domu "na granicy" robi się niebezpieczny w terenie. Zwłaszcza w niskich temperaturach potrafi nie trzymać iglicy przy zamykaniu albo, co najgorsze, spuścić iglicę w momencie odbezpieczania lub przypadkowego stuknięcia. DB.

Autor: witek  godzina: 13:05
WJarek jak się coś "robi z głową" to zawsze będzie OK u nie ma żadnej filozofii w pokręcaniu śrubkami - zawsze można cofnąć się do ustawienia poprzedniego tylko trzeba wiedzieć "gdzie jest ta granica" jak wiesz ile to jest gram/ spust to mu napisz np. producent Tikki napisał ze fabrycznie ustawiono siłę oporu spustu na 1,5 kg, można zejść do 1 kg i to napewno jest bezpieczne !!! i jak ktoś nie ma doświadczenia to nie ma doświadczenia to tego trzymać - potem można spróbować iść w dół - ALE Z ROZUMEM !!! wg. zasady regulować ale i KONTROLOWAĆ - jak się tuninguje przez obróbkę części - piłowanie, szlifowanie - robić to małymi krokami lepiej 3 x składać i próbować jak działa niż iść o krok za daleko - ALE jak już się pójdzie za daleko !!!! to bezwzględnie część WYMIENIAĆ ! i tak np. Tikka M690 - producent deklaruje min opór spustu na 1000 g, praktycznie koledzy schodzą do 500 g, po wymianie sprężynki schodzą do 300 g - ja mam ustawienie fabryczne na 1500 g + przyśpiesznik na 300 g ja Iż 18 zrobiłem ( szlifowanie/polerowanie) na 700 g i było OK - dalej nie szedłem bo wg mnie to już jest zadawalające ZKK - zrobiłem na 1000 g (szlifowanie/polerowanie) i korciło iść jeszcze w dół ale ... robiłem to latem a broń używana głownie zimą na zbiorówkach - więc tak zostawiłem- choć koledzy maja ustawione na mniej średnio rozgarnięty majsterkowicz jest w stanie to zrobić !!! tylko jak zawsze w życiu wszystko z rozumem i pytać tych co już to robili - w tym miejscu dziękuję WSZYSTKIM którzy mnie pomagali na koniec roboty zawsze sprawdzać poziom zabezpieczenia tzn. zdjąć lunetę owinąć kolbę czymś i walnąć nią o podłogę - zobaczycie czy trzyma zaczep czy nie trzyma - jak nie trzyma to srubki spowrotem lub wymiana części !!! pomiar oporu siły spustu jest bajecznie prosty - jak ktoś ma dynamometr wagę do ważenia bagażu lotniczego to 1 koniec gumki na spust drugi do zaczepu wagi i ciągnąć do momentu aż kurek zwolni iglicę - zrobić tak 3 x mamy wynik jak ktoś nie ma tych "ustrojstw" to guma na spust do niej jakiś haczyk do niego butelkę PET z wodą dolewać aż kurek zwolni iglicę - potem ta butelkę zważyć na wadze kuchennej i znamy wynik dlaczego stosować gumę miedzy spustem a dynamometrem/wagą/ butelką po prostu żeby nie zrywać i mieć najdokładniejszy wynik namawiam do pomiaru oporu spustów w swojej broni - okaże się jakie to "ciężary dźwigaci." przy zwalnianiu spustu. napisz koledze jaki masz opór spustu ( w gramach) i on sobie taki ustawi i będzie OK i bezpiecznie :-) WAZNE - pamiętać ze w większości broni bezpiecznik zabezpiecz TYLKO SPUST !!! nie iglicę ! dlatego jak już pomajstrujecie "za daleko " to bezpiecznik staje się NIEBEZPIECZNIKIEM ! bo broń zabezpieczona a nagle robi BUM !!

Autor: Perfekt  godzina: 13:45
dziekuje ze koledzy bedacy zaznajomieni z tym modelem sztucera wskazali ze jest mozliwosc regulacji spustu ja bede to przeprowadzal u rusznikarza ktory mnie od czasu do czasu cos tam robi Darz Bor

Autor: WJarek  godzina: 14:53
Witku - - aż wziąłem i zmierzyłem, bo kto by to pamietał... U mnie (CZ555) jest 1100g, mniej bez polerowania i wymiany sprężynki nie będzie, nawet po całkowitym wykręceniu śruby "A". Za to skok przed i po strzale niemal zerowy, bo tak lubię, i własnie przy tych dwóch regulacjach wymagana jest najwyższa ostrożność i umiarkowanie. Przyspiesznik 250g, ale nie używam. W moim egzemplarzu problemem było opieranie się i blokowanie języka spustu o kabłąk osłony po napięciu przyspiesznika, przyspiesznik albo nie dawał się napiąć, albo spuścić, musiałem szlifować język. DB.

Autor: Mark - 2  godzina: 17:06
Tylko w tym wszystkim jedna rzecz jest najważniejsza - jakby cokolwiek się stało, jakieś "nieszczęście" z udziałem tejże broni, to i tak wszelkie "piłowania, szlifowania, kręcenia" wyjdą na jaw, przy jej badaniu. Dlatego, każdy z nas powinien poważnie się zastanowić zanim zaingeruje w swoją broń, czy nie lepiej zlecić tego fachowcowi i mieć wszystko "czarno na białym". Przypominam, tylko dlatego aby potem nie było "płaczu i zgrzytania zębów" - bo naprawdę z bronią żartów nie ma. Więc lepiej nie ruszać tego na czym się dobrze nie znam, po co "eksperymentować" i przez niewiedzę lub własną głupotę złamać życie sobie lub innym. DB.