Wtorek
16.07.2024
nr 198 (6925 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: sztucer z wymienną lufą

Autor: Lesław  godzina: 08:27
"Przecież to zmiana kalibru więc przystrzelanie konieczne. W każdej broni." kreon13 no właśnie nie, warunkiem jest dobranie tak amunicji lub taka elaboracja, żeby uniknąć tego problemu. W helx-ie miałem 4 lufy, 6,5x55, 308, 3006 i 8x57. I tak dobrałem elaboracje, że dla nich miałem różnicę max 2 cm od punktu celowania na 100 m.

Autor: kreon13  godzina: 09:08
Sorry ale to myślenie życzeniowe może tak być ale prawie nierealne..... 8x57 i 223 .... trajektoria lotu zupełnie różna. Może na 100 m się uda na 200 już na pewno nie. Mam tak zrobione różne pociski w tym samym kalibrze 8x57 i 308 nawet tłumik nie za bardzo zmienia ale różne kalibry .... miesiąc na strzelnicy może być mało... Dlatego tak jak napisałem powyżej ja osobiście wolę różna jednostki.

Autor: 6.5x55  godzina: 12:30
Szanowny Kolego Robert 123, pierwsze zasadnicze pytanie: - jakiego rodzaju celność/dokladność/powtarzalność jest Koledze potrzebna? Do celów łowieckich - duży zwierz, czyli dzik, daniel, jeleń - przy dwóch różnych lufach/kalibrach - powinno na regulaminowym dystansie się udać. Przy sarnie i lisie na 200 metrów może już być problem. Stosując analogową optykę należy założyć, że potrzebne będzie trwałe zaznaczenie na bębnach ustawień dla obu lunet, aby mieć punkt odniesienia do teoretycznych 4 cm na 100 metrach. Prościej jest z optoelektroniką, ponieważ można w niej zapisać kilka profili dla kalibru/lufy. Jako użytkownik dwóch „systemów” Blasera i 3 luf w 6,5x55, 308, 8x57IS z praktyki stwierdzam: - lunety noktowizyjna i termowizyjna bez problemu pracują na wszystkich 3 lufach (zmieniam tylko profile), - luneta biegowa bez problemu pracuje na lufie 308 i 8x57, nic nie klikam, na 40 metrów nie ma to znaczenia, - do luf 308 i 8x57 mam lunetę nocną, która do 100 metrów pracuje na obu bez klikania, - do lufy 6,5x55 mam lunetę dzienną, która pracuje tylko na niej. Wszystko na montażach dedykowanych do Blasera (różnych producentów). Gdybym miał wybrać jeden montaż - wybrałbym Łuszczka, nie dlatego, że tani, a dlatego, że sposób zapinania jest najbardziej przyjazny dla baz lufy. Generalnie na każdej lufie po przekładce lunety lewo/prawo jest bliskie ideałowi. Różnica jest tylko góra/dół. Znając jednak anatomię zwierza, +/- dokładna odległość, można w użytkowaniu łowieckim bez problemów stosować jedną lunetę na przyjnajmniej dwóch lufach.