Piątek
18.03.2011
nr 077 (2056 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Posłuszeństwo łajek w praktyce

Autor: dzikuu  godzina: 07:22
Stopień posłuszeństwa łajki w ogromnej większości zależy od właściciela , jak zresztą w każdej rasie. Wszystkie inne " bla , bla , bla " to próba rozgrzeszenia własnych błędów i usprawiedliwianie swojej bezradności w stosunku do inteligentnego , twardego psa. Bo przecież z tymi ciapowatymi nikt nie ma kłopotu : )

Autor: maks67  godzina: 11:58
Z posłuszeństwem nie przesadzaj, w tym wieku łajki są jeszcze przekupne i tak się z nimi najszybciej dogadasz. Zagończyk mam nadzieję, że dotrwasz do momentu gdy ruszysz ze swoimi łajkami na łowy, wtedy się okaże czy psy spełniają Twoje oczekiwania pod względem ich pracy na polowaniu. Czy Tobie będzie odpowiadać Wasze polowanie? Jeśli to będzie , to coś o czym marzyłeś, to nie będziesz się już zmuszał do uśmiechu, tylko będziesz cały ,,uchachany". A ,, kłopoty " z wychowaniem łajek odejdą w totalne zapomnienie. Cierpliwości życzę! Pozdrawiam !

Autor: Jeger  godzina: 18:45
ad. Kocisko Ja tam wolę mieć trzy jagi niż żonę....;-) DB Jeger

Autor: Matecznik  godzina: 19:45
Ja tam mam i łajkę, i żonę. Ta druga jest bardziej szczekliwa ,ale problem tkwi w tym, że trzeba umieć sobie poradzić z jedną i z drugą , a wszystko będzie o.k. Pozdrawiam D.B.