Czwartek
26.09.2024
nr 270 (6997 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: GONCZY POLSKI VS SLOWACKI KOPOV

Autor: Ptoku  godzina: 08:04
Witam, osobiście nie miałem żadnej z wymienionych ras ale dwóch kolegów na zbiorówkach podkłada PG. Teren na jakim z nimi polowaliśmy troszkę inny niż o jaki pytasz, górki około 330m, mocno zróżnicowany, masa wąwozów cieków itp. Jeden z kolegów ma cztery, Podczas polowania na zbiorówkach sprawowały się rewelacyjnie, inteligentne, nie agresywne w stosunku do inny psów, szybkie, mocny gon, lecz nie cechowała ich brawura. Do tego super ułożone, miałem już zostawionego jednego z miotu od nich lecz los pokrzyżował mi plany. Drugi kolega ma 2 GP podkłada je razem z łajkami, ale tutaj już jest niestety jedna istotna różnica. Eksterier taki sam a charakter no cóż... agresywne do innych zwierząt, (ogólnie strach podejść) inteligencją nie błyszczą, cechy fizczyne bardzo podobne. Ale to już nie takie Psy o których bym mażył..... T Hmm przypomniałem sobie ze mam jeszcze jednego kolegę z bieszczad co kupił gończego, lecz pies przejawiał mocną agresję do domowników i musiał się go pozbyć, z tego co opowiadał to w miocie rewelacja w domu masakra. Co do kopova poznałem kolege Grzegorza Burego, pasjonat słowaka ma ich chyba z jedynaście, jeden z lepszych podkładaczy, hodowców, w południowej wschodniej polsce. Gdzieś w telewizji też pokazywali jego Psy z polowania. Jak się sezon zacznie mam podjechać na zbiorówkę i zobaczymy z czym to się je. Ale słyszałem tylko same pozytywy. Wiadome każdy pies jest inny ale o kopovsch nie zdarzyło misie źle słyszeć co nie mogę powiedzieć o GP. Pozdrawiam