Środa
23.11.2011
nr 327 (2306 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Nieproszeni goscie

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 08:01
MARS To faktycznie okazja....

Autor: ULMUS  godzina: 09:11
Stasiu ! napisałeś do mnie : " Ps. Komu trzeba wylizać albo ile łapówy dać aby do takiego koła się dostać?" Co chciałeś przez to powiedzieć ? Możesz postawić sprawę jasno . Publiczny portal, publicznie pytam. Czy zarzucasz mi wręczenie łapówki jakiejś , komuś ? Ustosunkuj się z łaski swojej . Wiesz że łapówa to nie przelewki , wiesz że oskarzenie o łapówkę to nie przelewki. Wogóle mnie to nie smieszy , chociaż sytuacja sama w sobie jest dla mnie idiotyczna. Nie spodziewałem się czegoś tak skandalicznego w luźnej dyskusji. Nie znasz ani mnie, ani mojego koła . Pytam więc o co Ci chodzi. Sprostuj szybciutko albo oskarż wyraźnie, tak żebyśmy mogli rozwinąć wątek dalej. Kołołowieckie LIRA - na wszystkich członków było zazwyczaj trzy do pięciu byków, zależy jaki jest plan do strzelenia, kto pierwszy ten lepszy, odtrzał dostaje każdy selekcjoner w kole. Kończy się pula , koniec strzelania byków. Kto nie strzelił czeka za rok. Bardzo VIPowskie nie ?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 09:26
Co tu prostować? Wszystko jasne.

Autor: ULMUS  godzina: 09:52
Co jasne Stachu . Powiedziałeś że jestem w kole do którego dostęp zapewniła mi łapówka . Tak napisałeś czy nie ? . Potwierdź albo zaprzecz. Nic nie stoi na przeszkodzie żebys do mnie przyjechał ze swoim śledczym nosem i przekonał się naocznie jakie to my jesteśmy VIPy

Autor: Jersey  godzina: 10:18
slawekpro, błądzisz Kolego - nie wiem tylko czy celowo... a może sam nie rozumiesz co napisałeś. nie jestem nauczycielem, nie będę Ciebie uczył formułowania myśli. przeczytaj może swój poprzedni wpis jeszcze raz.

Autor: Jersey  godzina: 10:20
Brawo Kolego Stanisławie ! Pozdrawiam DB

Autor: ULMUS  godzina: 13:12
Kolego Stanisławie odpowiesz mi jasno i klarownie na pytanie powyżej zadane ?

Autor: Palesz  godzina: 13:34
Kolega Stanisław nie potwierdzi jasno swoich insynuacji bo nie chce przegrać ewentualnego procesy.

Autor: Andrzej-W  godzina: 17:53
No no, ciekawi mnie czy wystarczy odwagi pewnemu Panu, aby udzielić klarownej odpowiedzi. Powstała fajna sytuacja, albo będzie jasne oskarżenie i utrzymanie się przy swoim zdaniu, albo wycofanie się z wypowiedzi i potwierdzenie niesłowności i pismakowego paplania. Brawo Kol. Ulmus trzymam kciuki!!!

Autor: TEXTOR  godzina: 18:27
ULMUS Mimo, że wypowiedź SP była "niezbyt trafna", to jednak proponuję przeczytać ją dokładniej: "Poświadczacie, że udało się wam załapać do "elitarnego" koła skoro macie obwody w których na jednego mysliwego przypada conajmniej jeden byk." Twoja odpowiedź: "na wszystkich członków było zazwyczaj trzy do pięciu byków, zależy jaki jest plan do strzelenia, kto pierwszy ten lepszy, odtrzał dostaje każdy selekcjoner w kole. Kończy się pula , koniec strzelania byków. Kto nie strzelił czeka za rok." Dla mnie też wszystko jasne. Nie należysz do jednego z elitarnych kół, o których wspomniał, a takie istnieją. Brakło tylko z jego strony słowa "Przepraszam" za pomyłkę. Czy jest to warte "zeszmacenia" kolejnego tematu? Pozdrawiam

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 20:06
Andrzej-W Jeśli ty sprostujesz zło jakie swoim udziałem min. w komisji liczącej głosy wyrządziłeś swoim kolegom i zło jakie wyrządziłeś innym będąc członkiem zarządu skandalizującego KŁ nr 15 "Ostoja" w Białej Podlaskiej - ja zastanowię się nad rewizją swego stanowiska. Myślę, że do tych spraw będzie można wrócić przy kolejnej sprawie sądowej jakie w tym kole zaczynają być coraz bardziej popularne. ULMUS Masz do 5 byków do odstrzału. Zapytaj więc, ile byków ma do odstrzału przywołany Zbyszek. Mały plus za "losowy" sposób dystrybucji dóbr posiadanych podczas gdy inni takich nie mają a zobowiązani są do chwalenia równości członków zrzeszenia. Ci gorsi od ciebie nawet "losowanego" byka nie mają okazji zobaczyć. Co elita to elita.....

Autor: trucizna  godzina: 20:34
Ja nie mam samolotu , a Heniek ma . Ukradnę mu go .

Autor: Andrzej-W  godzina: 20:39
Stanisław Pawluk Czasami mam wrażenie, że Pan pisze posty przez sen. Pana zdanie jest dla mnie tyle samo warte, co zeszłoroczny śnieg. Może Pan wypisać każdą myśl jaka się urodzi podczas tego snu. Dla mnie najważniejsze jest, że w kole rękę na przywitanie śmiało mogę wyciągnąć do każdego i nikt się do mnie plecami nie odwróci. Czy Pan też tak może? Podobnie z odstrzałami itp. bez względu jak zmieniał się Zarząd, zawsze byłem i jestem tratowany jak inni członkowie czyli normalnie. To jest właśnie najlepsza ocena mojej działalności, a nie wyimaginowane w pańskiej wyobraźni sceny. Szkoda naft na dalsze wyjaśnianie Panu różnic między snem, a jawą. Świetnym dowodem na Pańską obsesyjną wręcz nienawiść do wielu myśliwych i kół jest brak konkretnej odpowiedzi na zadane przez Ulmusa pytanie, co jest równoważne z kompromitacją.