Wtorek
22.08.2017nr 234 (4405 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Transparentność-jawność, wszystko wiadomo (NOWY TEMAT) Autor: labul godzina: 09:14 Darz Bór. Mamy w Kole nowo wybrany Zarząd (podali się do dymisji, Łowczy został). Kolega Prezes zbiera opinie do poprawienia Zbioru Zasad działalności Koła. Zaproponowałem m.in. utworzenie podstrony internetowej, gdzie po zalogowaniu się Członek Koła miałby dostęp np. do uchwał ZK i innych informacji dotyczących Członków Koła, które nie powinny być podane do ogólnej wiadomości. Zaproponowałem, aby na podsumowanie sezonu umieszczać na podstronie wykaz imienny myśliwych, którzy pozyskali zwierzynę w Kole w poszczególnych rodzajach. Argumentowałem tym, że Członkowie Koła mają prawo o tej informacji i ukróci to plotkowaniu. Odpowiedź Kolegi Prezesa brzmiała:,, nie, ochrona danych osobowych”. Odpowiedziałem, że Kolega Prezes się myli, dalej nie dyskutowałem. Straciłem nadzieję na ,,lepszą zmianę”. Trudno wprowadzić w Kołach dostęp do swobodnej informacji dla wszystkich Członków (im miej wiedzą,co się dzieje w Kole tym lepiej się nimi rządzi) . Brak informacji jest pożywką dla kolesiostwa, takie jest moje zdanie Autor: Stanisław Pawluk godzina: 10:25 Tak to jest! Chce się korzystać z dobra narodowego jakim jest zwierzyna dzika ale ujawniać faktu, że się ustrzeliło własność państwową już nie! Do kieszeni państwa sięgać ale po tajniacku! Jest to niezgodne z prawem. Osoba wykonująca działania na majątku państwowym nie może zasłaniać się "danymi osobowymi"! (które i tak wszystkim w kole są znane). Autor: Jacek Balcerzak godzina: 14:53 Panie Stanisławie Pawluk powstrzymaj Pan choć trochę tę rozbijaną Pańską fantazję bo co Pan tu w tym temacie pisze nawet przestaje być śmieszne a zakrawa na groteskę . Panie Lobul to co Pan zaproponował jest zgodne z obowiązującym Polskim prawem do dnia 01.05 .2018 . Z tą datą wchodzi nowelizacja pod dyktat wymogów UE i zacznie się jak podejrzewam cyrk . Dziś zbiory zamknięte danych osobowych pod rygorem indywidualnie przydzielonego hasła dostępu jak - TU - (lowiecki.pl)mogą funkcjonować na stronach internetowych nie tylko koła łowieckiego .Wymaga to jedynie spełnienia mało uciążliwych procedur od ADO . Warto się jednak zastanowić czy dziś otwierać na stronie waszego koła taką zakładkę w perspektywie nowelizacji . Umieszczać na podstronie /nawet zamkniętej/ wykazu imiennego myśliwych, którzy pozyskali zwierzynę w Kole po wskazanym powyżej terminie będzie wymagało pisemnej zgody wykonującego odstrzał . Chyba że będzie to pod nickami jak u P. Gawlickiego . Po tej dacie możliwe do zidentyfikowania dane personaliów osoby uśmiercającą zwierzęta bez '' zgody zainteresowanego ''narusza jego dobra osobiste . Autor: Stanisław Pawluk godzina: 15:13 Bzdura na resorach! Nie ma tajności tam gdzie się łapy wyciąga po dobro państwowe. Autor: Jacek Balcerzak godzina: 15:41 Nie wiem o czym piszesz ale na wszelki wypadek Stanisławie Pawluk przeczytaj - TO - (lowiecki.pl) Nie znajduję spójności prawodawczej między dobrem publicznym a //art. 47 konstytucji. ; Ten bowiem stanowi, że; „Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym”.// Autor: Stanisław Pawluk godzina: 15:46 Konfabulujesz! Nie o dobra tu chodzi ani o prywatność w momencie kiedy jest się sędzią, prokuratorem, policjantem, urzędnikiem państwowym lub zarządza majątkiem publicznym np. zwierzyna dzika stanowiącą własność skarbu państwa. Chce chronić swoje "dobra" utajniając ile zagrabił z majątku wspólnego to należy go trzymać z dala od polowania na zwierzęta państwowe! Autor: Jacek Balcerzak godzina: 16:45 Cytat ; ''kiedy jest się sędzią, prokuratorem, policjantem, urzędnikiem państwowym lub zarządza majątkiem publicznym ''. Panie Stanisławie Pawluk braków elementarnej wiedzy w operowaniu pojęciami nie zamierzam akurat Panu uzupełniać – bo Pan i tak wie lepiej . Proszę zatem o jednoznaczną odpowiedz . Czy członek koła - myśliwy w świetle jednoznacznie brzmiącego zapisu . '' Dzierżycielami majątku publicznego są podmioty administracji publicznej .'' identyfikowany jest jako ten co wyciąga łapę . Przyjmując \ naciągane twierdzenie \ że koło łowieckie jest organem administracji publicznej takie populistyczne hasełka jak Pan tu zamieszcza w jakiejś części odpowiada prawdzie . Czytać i nie pisać głupot . (www.giodo.gov.pl/144/id_art/779) Autor: fox31 godzina: 19:02 Ad Jacek Balcerzak. ciekawe co piszesz.... a co w takim razie będzie z książkami ewidencji (dla jasności - papierowymi), przecież tam będą te wszystkie dane, ba! nawet więcej bo numer odstrzału, ilość strzałów, gdzie i od której do której był.... DB Autor: fox31 godzina: 19:09 kol Labul poprzedni zarząd podał się do dymisji, aktualny (poza łowczym) wybraliście sami, przecież jak jest równie zły jak poprzedni to też go wymieńcie! Autor: Jacek Balcerzak godzina: 20:40 Droga Pani Lisiczko . Na zadane przez Panią pytanie nie potrafię jednoznacznej udzielić odpowiedzi /co będzie z książkami ewidencji (dla jasności - papierowymi)/ . Najprawdopodobniej przejdziemy tylko i wyłącznie na ewidencjonowanie elektroniczne . Bo to ona umożliwi dostosowanie się do takich nowych wymogów . Jest dyrektywa będą akty wykonawcze klik (www.giodo.gov.pl/pl/568/603) Uczestniczyłem i uczestniczę w całym cyklu szkoleń specjalistycznych ale w zakresie dostosowania służby zdrowia do tej dyrektywy . W ewidencjonowanie danych osobowych, procedur medycznych , już wdrażane są oprogramowania. W uniwersyteckim szpitalu klinicznym w którym jeszcze pracuje będzie musiało powstać kilkadziesiąt stanowisk komputerowych z możliwością dostępu dla pacjentów i ich rodzin . Na podstawie obostrzeń w przyszłości tylko ordynator i lekarz prowadzący będzie miał możliwość wglądu w dane wrażliwe . Nie mam wątpliwości że obecna książka papierowa takie dane wedle przyszłej klasyfikacji posiada . Autor: fox31 godzina: 20:51 Wydaje mi się, że "dana osobowa" w postaci nazwisko imię, nr odstrzału nie jest daną osobową chronioną - po takich danych nie można delikwenta jednoznacznie zidentyfikować, a nawet jeśli już miałby wejść takowe przepisy (osobiście wątpię) to każdy myśliwy w kole miałby status, administratora (samodzielnie mógłby dane wprowadzać, gromadzić, przetwarzać, modyfikować) - słabo to widzę Autor: Jacek Balcerzak godzina: 21:31 Droga Pani . Napiszę prywatnie – od siebie . Wszystkie te nowelizacje idą w kierunku ''kontroli państwa nad obywatelem i permanentnej inwigilacji '' . W takich systemach elektronicznych występują szczeble dostępu do danych . Dla przebywającego w łowisku szeregowego myśliwego dostępnym będzie kto od której godziny do której przebywa i gdzie . Zarząd koła będzie miał dostęp do wszystkich danych jak w obecnej papierowej . W tym samym czasie system elektronicznego nadzoru informuje organa nadzoru i ścigania o myśliwym – dane o broni amunicji polującego , pojeździe terenowym - nie pomijając danych pikantnych . Chciałbym się mylić ale Europa w tym kierunku zmierza . |