Niedziela
29.01.2023nr 029 (6391 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Stanowisko ZG PZŁ Autor: Ola 99 godzina: 10:37 Pojawiają się już reakcje myśliwych na obserwowaną "wojenkę" na najwyższych szczeblach PZŁ. W dniu 28.01.2023 miał się odbyć Okręgowy Zjazd Delegatów w W-wie. Nie odbył się z powodu braku kworum. Mam ale chyba płonną nadzieję że się opamiętają i uzmysłowią sobie że reprezentują szerokie grono polskich myśliwych. Autor: Piotr Gawlicki godzina: 10:56 Typowa państwowo twórcza mowa z czasów komuszych. Jeżeli już, to każdy z delegatów reprezentuje tylko jedno koło lub małą grupkę niezrzeszonych, a nie szerokie grono polskich myśliwych. Nie przychodząc, demonstruje tylko swoje przekonanie, albo też kolegów, którzy go wybrali, do beznadziejności, w jakiej znalazło się łowiectwo i brak wiary, że organa PZŁ mogą tu cokolwiek zmienić. Autor: pięta godzina: 12:04 Dużo mądrych i "uczonych ludzi" produkuje się tu na tymże portalu wobec czego może któryś z nich mi wytłumaczy a po co akurat teraz zwoływany jest okręgowy zjazd delegatów tam w Warszawie wystarczy prosto w paru słowach to określić.... no i kto jest inicjatorem zwołania takowego akurat teraz? Autor: Piotr Gawlicki godzina: 12:21 Prosto w paru słowach, proszę bardzo. 5-letnia kadencja organów PZŁ kończy się w tym roku, ale dzięki wprowadzonej zmianie art. 33e ustawy, Lisiak i spółka zakończą kadencje kiedy będą chcieli, na pewno nie w tym roku, bo są wybory powszechne, na które pójdzie część naszych składek. Ale ponieważ ciemny lud masy członkowskiej ma być przekonanym, że PZŁ działa demokratycznie i jest samorządny, to się zwołuje OZD, które niczego nie wnoszą, bo nic nie mogą, ale można to przedstawiać jako sukces samorządności i demokracji w PZŁ. Autor: werant godzina: 12:43 "CEL UŚWIĘCA ŚRODKI" !!! Autor: pięta godzina: 13:44 A ja panie Piotrze Gawlicki myślę tak : to nie żaden sentyment do myśliwych nagle ogarnął posłów po 5 latach czekania i bycia w niepewności dla wielu głównie starszych wielu kolegów po strzelbie oraz nie było prawdopodobnie sentymentu zarówno ze strony posłów PIS oraz PSL w sprawie propozycji cofnięcia złych zapisów ustawy z roku 2018 o obowiązkowych badaniach co 5 lat myśliwych.. Tu chodzi o kasę /czytaj o ilość składek członków / ,które mogłyby być dla związku utracone gdyby wyeliminowano na wskutek badań lekarskich szacunkowo przez kogoś tu określaną liczbę +/- 45 tysięcy kolegów po strzelbie . Są ludzie w Polsce ,którzy dobrze potrafią liczyć a Pecunia jak zawsze jest non olet! i Tyle z przemyśleń jednego z owych 129 tysięcy polskich myśliwych. Jeśli ktoś myśli inaczej zamieniam się cały w słuch? Pozdrawiam DB Autor: Mark - 2 godzina: 13:53 Tu nie tyle, chodzi o pieniądze a bardziej o głosy. A tych mogą dostać sporo (od myśliwych), ci którzy "zrobią dobrze" innym - no nie. W nadchodzących wyborach, może być tak że "każdy głos będzie na wagę złota", nieprawdaż. Autor: werant godzina: 20:18 W tym przypadku mamy "sprzężenie zwrotne" - nieprawdaż? |