Piątek
18.03.2011
nr 077 (2056 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Pytanie

Autor: młody łowczy  godzina: 18:08
Artur123 Nie wiem co ci prezesi i jaśni panowie zrobili że ich tak nie lubisz, ale mnie do takiego wypisywania odstrzałów zobligowało walne zebranie na którym w roku ubiegłym mnie wybrali. Zapomniałem że oprócz prac do 30.06. trzeba jeszcze zapłacić składkę na rzecz koła. I to funkcjonuje i wszyscy są zadowoleni.

Autor: kewis80  godzina: 18:17
ad werant ja też rozliczam odstrzałem za wykonane prace w łowisku...i zgadzam się z tobą że rok trwa do 31.03 ale kiedy mysliwi mają wykonać prace naprawcze paśników lizawek i ambon??? w grudniu????

Autor: jean  godzina: 20:07
młody łowczy & kewis80 Statut par 36pkt 2 Prawa i obowiązki członków są równe. Ograniczenie praw członków KOŁA i nałożenie na nich obowiązków może wynikać jedynie z postanowień Statutu. , więc jak to jest uchwały WZ mają wyższą rangę jak przepisy ustanowione przez władze PZŁ. Artur mówiąc o przepisach , mobilizuje aby zacząć stosować prawo i zrywać z starymi nawykami które są narzucane przez ZK bo oni nie umieją myśleć o nowoczesnym zarządzaniu kołami i prowadzenie gospodarki łowieckiej tak jak pisze się w par 1 Statutu oraz inne par. które nawet jednym słowem nie wspominają o pracach i uwarunkowaniach. WZ popełniają błędy ...... . Pozdrawiam DB

Autor: Artur123  godzina: 20:20
Młody łowczy ! "... mnie do takiego wypisywania odstrzałów zobligowało walne zebranie ...". Dodałbyś może, w jaki sposób "zobligowało Cię"?

Autor: Artur123  godzina: 20:34
Jean ! Dziękuję Ci za wsparcie, ale nie mam złudzeń. Lata świetlne upłyną, zanim większość przejrzy na oczy. Jej członkowie, bez aprobary dla przymusu pracy fizycznej, wręcz nie wyobrażają sobie funkcjonowania koła. Tak zostali ukształtowani i tak im na długo zostanie. Już mi się nawet nie chce kolejny raz rozpoczynąć dyskusji na ten sam temat. Tylko pewnym pocieszeniem dla mnie może być fakt, że w moim kole pojęcie obowiązkowych prac gospodarczych w ogóle nie funkcjonuje, a wszystko kula się bardzo przyzwoicie. Nikt nie narzeka na brak frontu robót, a i rąk do pracy, a że zdarzy się dwóch czy trzech nierobów, to ich strata. Co będziemy sobie nimi głowy zawracać i z ich powodu narzucać jakieś obowiązki, które nie mają podstaw statutowych. A gdy pomyślę sobie, że w wielu kołach odstrzał służy jako narzędzie dyscyplinujące szarych myśliwych, to odczuwam tylko współczucie - dla dyscyplinowanych i dyscyplinujących.

Autor: jean  godzina: 21:23
Tak to nawet bat i marchewka . Przecież to już, albo dopiero szósty rok ,obowiązywania tego statutu i życie pokazuje ,że jak ZO nie wyjdą z inicjatywą szkoleniowąZK to dalej będzie pod górę i z myśliwych będą w kołach robili roboli . Zacytuję uzasadnienie ZO skreślające uchwałę WZ koła o pracy stażystów : z dnia 15 czerwca 2008r Uchwała nr 49/2008 w sprawie uchylenia uchwał WZ......... ".......Staż nie polega wyłącznie na wykonaniu prac (200godzin to aż 25dniówek) kandydat powinien brać również udział w polowaniach zbiorowych i indywidualnych żeby praktycznie poznał zasady bezpieczeństwa i organizacji polowań. Stażysta nie może być traktowany jak NAJEMNY ROBOTNIK ". jest to tekst oryginalny . Panowie Łowczy czy myśliwi w Waszych kołach są najemnymi robotnikami . Pozdrawiam DB