Czwartek
08.09.2011
nr 251 (2230 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Co z kaczkami?  (NOWY TEMAT)

Autor: Qba93  godzina: 10:55
Koledzy jak u was ze stanem kaczek? U mnie w kole prawie wogóle, poza pojedynczymi sztukami, dodam ze obwod polny (woj. mazowieckie) z wieloma malymi oczkami, brak wiekszych zbiornikow. Ale w poprzednich latach bylo tam naprawde duzo kaczki a jak narazie w tym roku prawie wogole. wieczorami tez malo przelatujacych sztuk. Z tego co wiem u sasiadów tez lipa mimo iz maja wieksze zbiorniki, w tamtym roku az roilo sie tam od kaczki a teraz jakby wyparowały. Czekam na wasze relacje i moze ktos domysla sie przyczyn. Pozdrawiam DB! Mam nadzieje ze kaczka połnocna nie zawiedzie...

Autor: Fazi  godzina: 12:55
U mnie kaczek sporo =) Polujemy raz w tygodniu zbiorowo i średnio ok. 200-300 kaczek widzianych ,lecz strzelanych o wiele mniej =) Miejscami dość trudny teren, aby strzelić. Bobry zrobiły dobrą robotę, jak i swoją funkcję spełniają podesty dla kaczek. Darz Bór P.s. Mathias i Piosiu mogą potwierdzić =)

Autor: Aro  godzina: 14:07
zaglądnij kolego na letnie rozlewiska i niewyschnięte dołki deszczowe. u mnie na rzece szkoda stać, w polu jeszcze sporo mokrych dołków z letnich deszczów i tam może nie zatrzęsienie ale trochę kaczuch lata.

Autor: grajek  godzina: 14:41
U mnie słabo i w kołach sąsiednich także. Okolice Torunia

Autor: browningb425  godzina: 17:24
A moim i nie tylko moim zdaniem, jedną z przyczyn spadku liczebności kaczek jest brak wiosennych polowań na kaczory, których jest zbyt wiele w porównaniu z kaczkami, które w okresie godowym nie mogą wyprowadzić potomstwa, bo są non-stop "nękane" przez kaczory. Powinny wrócić WIOSENNE POLOWANIA NA KACZORY!!! Drugim powodem są drapieżniki, ale o tym już chyba wszyscy wiedzą. Pozdrawiam i również zapraszam do dyskusji.

Autor: Krzysiek025  godzina: 17:52
Witam poluje w lubuskim mój obwód przylega do Odry mamy mase oczek i sporo kaczek. Jednak znalesc je jest nielato z powodu mokrego lata. Każdy dołek jest wypelnoiny woda i ptaki się rozproszyly. Drapieżniki robia swoje prawie przy każdym wyjściu w las strzelam jenota albo lisa nawet w dzien polujac na pióro. Jutro z rana tez się wybieram korzystam z końca urlopu.