|
autor: Piotr Gawlicki27-10-2009 Tajne sympozjum ZG PZŁ
|
W dniu dzisiejszym, 27 października o 12:00 rozpoczyna się 2-dniowe sympozjum naukowe organizowane przez Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego w Osadzie Karbówko koło Golubia-Dobrzynia pod tytułem "Polski model łowiectwa we współczesnym systemie gospodarki rynkowej", nad którym patronat przejął Sektretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Stanisław Gawłowski. Wystąpienia na sympozjum będą mieli:
- przewodniczący ZG PZŁ dr Lech Bloch,
- dyrektor Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych dr inż Marian Pigan,
- 4 posłów na Sejm RP,
- 10 profesorów, w tym były minister Jan Szyszko,
- 3 doktorów, w tym Grzegorz Russak.
Formalnie organizatorami jest ZG PZŁ i GDLP, ale z tej ostatniej otrzymaliśmy informację, że cała strona organizacyjna sympozjum jest w rękach Polskiego Związku Łowieckiego. PZŁ przygotował imienne zaproszenia na sympozjum, ale rozpowszechniał je w całkowicie utajniony sposób. O sympozjum nie poinformowanio członków Naczelnej Rady Łowieckiej, zaproszono tylko wybranych przewodniczących zarządów okręgowych PZŁ, wg nieznanego klucza, nie informując pozostałych o sympozjum, a informacja o tym sympozjum nie znalazła sie na oficjalnej stronie internetowej Związku www.pzlow.pl, choć wydarzenia znacznie mniejszej rangi są tam anonsowane.
O tym, że sympozjum na charakter tajny, najlepiej świadczy odmowa wpuszczenia na salę obrad dziennikarzy. Nie wydaję się, żeby we współczenej Polsce możliwe było utajnianie sympozjum organizowanego przez podmioty realizujące w polskim modelu łowiectwa zadania publiczne, występując przy tym pod patronatem Sekretarza Stanu MŚ, ale w Polskim Związku Łowieckim wszystko jest możliwe. Poniżej tekst zaproszenia i program sympozjum:
"Kłaniam się Polsko tym lasom, co kryją w sobie czar drogi
i niosą wielki dar czasom i mroczną ciszę, chłód drogi
W marzeniach widzę bór wielki i wielkich łowców w tym borze
prosty rynsztunek ich wszelki moc mroczną i senne zorze
Cichy szmer wody z potoku jak słodka pieśń od łowiska
w blasku jasnego obłoku te lasy to - Ziemia Polska"
Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych
oraz
Zarząd Głównego Polskiego Związku Łowieckiego
mają zaszczyt zaprosić
na sympozjum naukowe
"Polski model łowiectwa we współczesnym systemie gospodarki rynkowej"
Pod Patronatem Sekretarza Stanu w Ministerstwie Środowiska
Pana Stanisława Gawłowskiego
Sympozjum odbędzie się w dniach 27-28 października 2009 r. o godz. 12:00
w "Osadzie Karbówko" okolice Gołubia-Debrzynia
dr lech Bloch
Przewodniczący Zarządu Głównego
Polskiego Związku Łowieckiego
dr Marian Pigan
Dyrektor Generalny Lasów Państwowych
PROGRAM SPOTKANIA
27 października 2009 r.
12.00-13:30 - Otwarcie spotkania -
Sekretarz Stanu Ministerstwa Środowiska Stanisław Gawłowski
Wykłady inauguracyjne. Prowadzący prof. dr hab. Ryszard Dzięciołowski
Prof. dr hab. Ryszard Dzięciołowski - Polski Związek Łowiecki na arenie międzynarodowej;
Dr inż. Marian Pigan - Dyrektor Generalny LP - Rola i znaczenie gospodarki łowieckiej w prowadzeniu trwale zrównoważonej gospodarki leśnej.
Dr Lech Bloch - Przewodniczący ZG PZŁ - Gospodarcze i ekonomiczne aspekty funkcjonowania PZŁ.
13:30-13:45 - przerwa kawowa
13:45-15:45 - Gospodarka łowiecka. Prowadzący prof. dr hab. Andrzej Tomek
Prof. dr hab. Henryk Okarma - Obce gatunki łowne w faunie Polski - działania podjęte i propozycje zmian.
Prof. dr hab. Roman Dziedzic - Hodowla i wsiedlania gatunków łownych szansą na uratowanie zwierzyny drobnej.
Prof. dr hab. Lesław Łabudzki - Rola selekcji w kształtowaniu jakości osobniczej populacji.
Prof. dr hab. Andrzej Kryński - Zagrożenia zdrowia myśliwych chorobami odzwierzęcymi.
Dr n. wet. Janusz Związek - Udział PZŁ w monitoringu i zwalczaniu chorób zwierzyny.
Dyskusja - prowadzący sesję.
15:45-16:45 - obiad
16:45-18:45 - Uwarunkowania prawne łowiectwa. Prowadzący prof. dr hab. Henryk Okarma
Prof. dr hab. Jan Wawrzyniak - Prawo łowieckie - swoboda zrzeszania się a Konstytucja RP.
Prof. dr hab. Wojciech Radecki - Status prawny PZŁ w świetle ustawy prawo łowieckie i przepisów wewnątrzorganizacyjnych.
Przedstawiciel Ministerstwa Środowiska - Administracja państwowa w polskim modelu łowiectwa .
Poseł Henryk Siedlaczek - Obecny stan prawny polskiego łowiectwa.
Poseł Stanisław Wziatek - Rola PZŁ i PGLLP w gospodarce łowieckiej.
Dyskusja - prowadzący sesję.
19:00 - biesiada myśliwska
28 października 2009 r.
8:00-9:00-śniadanie
9.00-10:50 - Społeczne i przyrodnicze aspekty łowiectwa. Prowadzący prof. dr hab. Kazimierz Sporek
Prof. dr hab. Jan Szyszko- Natura 2000 a wykonywanie polowania.
Poseł Jan Rzemełka - Rolnik - Leśnik - Myśliwy - kompleksowe oddziaływanie na środowisko przyrodnicze i społeczność lokalną.
Prof. dr hab. Andrzej Tomek - Gospodarka łowiecka w warunkach postępującej urbanizacji.
Dr Witold Nowakowski - Rola edukacji przyrodniczo-łowieckiej w funkcjonowaniu polskiego modelu łowiectwa.
Dyskusja - prowadzący sesję.
10:50-11:00 - przerwa kawowa
11:00-13:00 - Gospodarcze aspekty łowiectwa. Prowadzący prof. dr hab. Roman Dziedzic
Prof. dr hab. Kazimierz Sporek - Szkody wyrządzone przez gospodarkę rolną w populacji zwierzyny.
Dr Grzegorz Russak - Dziczyzna jako rynkowy produkt łowiectwa.
Dyskusja nad polskim modelem łowiectwa. Wprowadzenie stanowiska.
Prowadzący poseł Tomasz Kulesza.
13:15 - obiad i odjazd uczestników sympozjum
|
|
| |
02-11-2009 17:58 | Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-) | Konferencja prasowa w sprawie sympozjum odbędzie sie 6 listopada - zgodnie z zapowiedzią na www.pzlow.pl. Miejmy nadzieję, że tym razem nie wpuszczeni na samo sympozjum dziennikarze będą mieli okazję zadać serię merytorycznych pytań, które w znaczny sposób przybliżą tematykę sympozjum tym wszystkim, którzy nie mieli szczęscia uczestniczyć w obradach i dyskusjach. Liczę tym samym na obszerny felieton redaktora Gawlickiego poświęcony krytycznej ocenie wystąpień znamienitych prelegentów podczas konferencji.
A z tym, że sympozjum odbyło się na koszt "szarego" myśliwego karnie opłacającego składki, że pewnie napito się i najedzono za pieniadze szaraczków - z tym się zgadzam i tez mnie to denerwuje.
Tyle, ze o tym aspekcie sprawy redaktor Gawlicki w swoim felietonie nie pisał. To go nie interesowało. Interesowała go rzekoma tajność konferencji oraz ilość profesorów zaproszonych do wystąpień. Rozumiem, że w istocie głównym problemem autora felietonu był fakt, że na jego adres nie wysłano zaproszenia na "tajne" sypozjum. | 02-11-2009 12:10 | czarny flet | "o jakich redaktorow bac dziennikarzy tu chodzi"? Dobre pytanie.
Pewnikiem o bac dziennikarzy redaktorów "Faktów i mitów". | 02-11-2009 01:27 | blaser B97 | Przygladam sie tej dyskusji i jakos nie zauwazylem, ani nie przedstawial tego kol. Gawlicki o jakich redaktorow bac dziennikarzy tu chodzi.
Pozdrawiam D.B | 01-11-2009 21:09 | harap | ad. "witing" Panie Kolego patrz tekst z dnia 28.210.2009 r. godz.09,14
Pozdrawiam
Harap | 01-11-2009 13:51 | Jacek1 | Nie da sie ukryć że sympozjum nie dostępne dla dziennikarzy to duży błąd. Przy tego rodzaju imprezach - a przecież nie zbyt często organizowanych przez działaczy ZG PZŁ - oprócz spraw "towarzysko integracyjnych" trzeba i należy mówić o istotnych problemach łowiectwa ale też o zagrożeniach i zadaniach na przyszłość. I tak w programie według mnie zabrakło kwestii:
1. Korzystania prze Koła z programów rolno i leśno środowiskowych z funduszy UE (nie chodzi tylko o dopłaty do produkcji), ale. np. uczestniczeniach w prograch związanych z ochroną środowiska i przyrody np. restytucja zająca, kuropatwy, rysia w których na pewno jest miejsce i rola kól łowieckich.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uruchamia programy za kilkadziesiąt milionów złotych, warto zajrzeć na odpowiednie strony www,
2. W 2010 roku kończy się moratorium na odstrzał łosia - jakieś decyzje?? - ogromne szkody w uprawach i młodnikach (podlaskie),
3. Zmiana prawa ochrony przyrody i środowiska w 2008 roku - w tym pomysły o planowanym zakazie polowania na ptaki (wszystkie) oraz już przyjęty zakaz niepokojonie i płoszenia ptaków (wcześniej była derogacja ustawowa dla gospodarki leśnej w której mieści się gospodarka łowiecka)- patrz art. 52 ustawy o ochronie przyrody, odsyłam do projektu rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt,
4. Plany ochrony obszarów Natura 2000 (dotyczy ok. 40% lasów w Polsce)w tym przewidywane działania np. zakaz wykonywania polowania w sąsiedztwie (jakim ???) miejsc rozrodu gatunków ptaków dla których wyznaczono obszar Natura 2000, zakazu budowy małej infrastruktury łowieckie (ambony, paśniki. itd), zakazu dokarmiania zwierzyny na pasach zaporowych i wykladania na nęciskach).
6. Poddania planów łowieckich (rocznych i wieloletnich )ocenie oddziaływania na środowisko przez dyrektorów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska i Dyrektora GDOŚ oraz organizacje ekologiczne.
7. itd.
To są pytania i problemy które np. dziennikarze (gdyby ich wpuszczono) mogliby zadać wysokim urzędnikom z Ministerstwa Środowiska, Lasów Państwowych i w końcu naszym kochanym działaczą PZŁ.
A poza tym w 2010 w PZŁ wybory i trzeba "cuś" działać.
Darz Bór
| 01-11-2009 13:48 | witing | Szanowny Panie Towarzyszu Obywatelu Kolego harap. Mniemam, iż Twój kryptopseodonim oznacza, że każdy w kierunku którego zwrócisz uwagę dostaje baty. Dla mnie poziom Twojej reprymendy jest żałosny. Użyłeś zmyślonego terminu „żebrak umysłowy”, myślę, że chodzi o błaganie przez prymitywa myślowego, o wyjaśnienie mu na czym polega problem, którego nie dostrzega a tym samym rozwiązać nie potrafi. Ale ja nie każdemu żebrakowi pomagam, dlatego musisz z błaganiem zwrócić się do podobnego Tobie filantropa.
Jeśli sam nie umiesz pisać dbale, to użyj ogólnie dostępnego programu komputerowego, bo pisanie też świadczy o człowieku.
Pozdrawiam
| 31-10-2009 18:13 | Troper | Ad. Lelek_nowy masz rację ZG PZŁ ma trochę kasy, która pozostała do roztwonienia i musiał gdzieś ją wydac,czyli okazja szybko się nadarzyła sympozjum naukowe dla wybranych organizuje Pan doktor i chuzia na józia za nasze pieniążki żarcie i gorzał aż stały się uginają jak za króla Sasa.Pozdr DB | 31-10-2009 11:53 | lelek_nowy | Olaff22, jak zabroniono dziennikarzom wejścia, to z ich punktu widzenia było tajne, czy jawne? Dla Ministerstwa Rolnictwa i może dla Ministerstwa Środowiska tajne nie było, ale pytaniem jest dlaczego ZG PZŁ tak się bronił przed ujawnieniem swojego sympozjum. Jak ZG jest teraz taki otwarty i chce wydać materiały z sympozjum, to dlaczego nie zapowidział tego przed sympozjum, informując o tym na swojej stronie internetowej? Dlaczego prawo do wysłuchania prelegentów na sypozjum chce zastapić swoją konferencją prasową, a nie prelegentów (co byłoby i tak nierealne). ZG ma prawo dowolnie kształtować grono uczestników sympozjum, tylko że dziennikarze nie są uczestnikami, tylko sprawozdawcami na podstawie prawa RP (czytaj http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=89259&t=89159). Oczekiwałbyś, że któryś z referentów poruszy problem możliwości pozyskania przez koła łowieckie dopłat z funduszy unijnych na cel introdukcji i reintrodukcji gatunków łownych, ale nie o tym było sympozjum, co możesz przeczytać wyżej w programie - nic takiego nie było przewidziane. A na pytanie, czy były jakieś ukryte cele ZG PZŁ nikt tego pewnie nie wie, a utajnienie sympozjum przed członkami mogło mieć tylko prozaiczne cele np. dobra wyżerka i wypicie trochę gorzały m.in. na Twój koszt http://media.lowiecki.pl/zdjecia/opis.php?p=16994 | 31-10-2009 03:05 | Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-) | Nie bardzo rozumiem główna tezę felietonu , jakoby rzeczone sympozjum było tajne.
Po pierwsze, informacje o sesji można znaleźć na co najmniej dwóch stronach internetowych, w tym jednej należącej do Ministerstwa Rolnictwa.
Po drugie, o ile wiem, ma być przez ZG zorganizowana konferencja prasowa dotycząca omawianej konferencji. Dziennikarze będą mieli zatem okazję zadać pytania dotyczące problematyki podjętej w czasie obrad.
Po trzecie wreszcie, ZG planuje wydać w formie publikacji materiały z sympozjum. Ten ostatni aspekt, jako osoba żywo zainteresowana problematyką sympozjum, z całą pewnością będę śledził. Chętnie zapoznam się z treścią wystąpień prof. Dzięciołowskiego, czy Dziedzica.
Po czwarte, zupełnie nie rozumiem, dlaczego niby ZG nie może zorganizować sympozjum dedykowanego określonej grupie referentów oraz słuchaczy?
Nie uważam też, aby sam temat konferencji był kuriozalny. Przykład pierwszy z brzegu: Jeśliby np. któryś z referentów poruszył problem możliwości pozyskania przez koła łowieckie dopłat z funduszy unijnych na cel introdukcji i reintrodukcji gatunków łownych, to takie ujęcie kwestii modelu łowiectwa w kontekście gospodarki rynkowej jest jak najbardziej na czasie i ma sporą wartość poznawczą.
Nie żebym bronił panów z ZG. Nie żebym był jakimś gorliwym zwolennikiem aktualnie obowiązującego modelu polskiego łowiectwa. Broń Boże! Ale na litość Czynników Wyższych, czemu zaraz w sprawie lekkiej wagi odwoływać się do retoryki tajności. To jest retoryka sugerująca jakieś ukryte cele ZG, który ukrywa vel utajnia sympozjum naukowe dotyczące modelu łowiectwa w gospodarce rynkowej. Jaki miałby być cel utajnienia? Jaki motyw? Jaki powód? Co niby takiego podczas tego sympozjum miało się wydarzyć, co trzeba by było utajnić?
Mam wrażenie, że trawiąca aktualnie nasze życie publiczne obsesja tajności dotknęła także redaktorów Serwisu www.lowiecki.pl Brakuje tylko w opisie rzekomo tajnego sympozjum agenta Tomka, który w właściwy sobie perfidny sposób najpierw podczas przerwy kawowej uwiódłby dr. Blocha a potem podczas obiadu skorumpował Grzegorza Rusaka.
Panowie redaktorzy Serwisu, piszta co chceta, ale się jednak trochę
opanujta.
| 30-10-2009 09:08 | MARS | Ano chyba że tak :-). W takim razie można powiedzieć że coś z tego sympozjum wyniósł :-) | 29-10-2009 15:29 | Hupert | MARS, żadnej lipy, organizacja na najwyższym poziomie. Jeden poseł strzelił byka daniela i na pewno dobrze będzie wspominał sympozjum. | 28-10-2009 10:25 | KO | http://www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www.pzlow.pl&_PageID=855&_RowID=2110&_CheckSum=1909716195
widac ze tutaj tez toczy sie dyskusja:) | 28-10-2009 09:14 | harap | Panie Kolego witing. Chwała Ci za to,że; cyt. dajesz więcej żebrakom niż wynosi składka na PRŁ"/.../ Pozostahjąc jednak w toku myślenia Pana Kolegi zupełnie wystarczyłoby aby tu ową dobroczynność, zamienić na nieco wiecej kultury osobistej, i proporcjonalnie mniej bufonady.
Przyznaję,że moja dobroczynność nie sięga tak wysokiej jałmużny "żebrakom" , ale pomagam"Żebrakom"- również umysłowym.Więc jeżeli zna Pan Kolega kogoś potrzebującego ...
Pozdrawiam. | 28-10-2009 08:13 | MARS | Łeeee nie było polowanka dla zaproszonych gości? Ale lipa... Do doopy z takim sympozjum. | 27-10-2009 23:46 | witing | Witam.
Dla mnie to nic nowego i nie mam zamiaru się podniecać.
Patologia w Polskim Rozwiązku Łowieckim jest oczywista.
Mogę tylko powtórzyć.
Do miłego rozwiązania.
Naprawdę szkoda każdego jednego słowa w temacie Bloch & Company.
Ja często żebrakom daję więcej niż wynosi składka na PRŁ, ale jest to moja świadoma decyzja.
Świadomość, że między innymi za moją składkę bawią się takie miernoty, napawa mnie oburzeniem i mam chęć opuścić to zdemoralizowane towarzystwo, tym bardziej, że wokół mnie zwierzyna żyje za karę, bo tacy myśliwi tu gospodarują.
Przykład nadzoru władzy okręgowej.
Na dobrych terenach pozyskanie zwierzyny jest takie:
- koło ponad 20000 ha, gospodarujące na dobrym terenie, ma porównywalne pozyskanie zwierzyny grubej jak koło na słabym terenie (klasa gleby, warunki środowiskowe)o powierzchni niewiele ponad 5000 ha, a pozyskanie zwierzyny drobnej, w zasadzie w pierwszym kole nie istnieje, a w drugim jest na przyzwoitym poziomie.
Gdzie jest właściwa ocena przez OZŁ, a w d..pie.
Trzeba jak najszybciej rozpieprzyć tę radosną twórczość.
PRŁ będzie istniał dopóty, dopóki Wy będziecie na to pozwalali.
Dlatego nie pitolcie panowie farmazonów, bo to żenada.
PiDB.
| 27-10-2009 22:29 | fenek | Temat sympozjum chyba nie jest ważny. Bardziej wskazuje to na start kampanii wyborczej i umizgi co do pozyskania niebagatelnej liczby głosów wśród pracowników ALP. Wiadomo że sporo leśników poluje, część to normalni ludzie z dużą wiedzą i piastujący funkcje w PZŁ. Użyje się ich jako narzędzia do wyboru tych "właściwych" karierowiczów i będzie ok! A skoro to za naszą kasę, satysfakcja gwarantowana. I po co gawiedź ma zbyt wcześnie wiedzieć co i jak? Jeszcze może zechcieliby coś niewygodnego dodać do ustalonego scenariusza? Najciekawsze z pewnością były rozmowy kuluarowe, kogo popierać a kogo spuścić z wodą. Tak się robi! W bialskim cyrku Aleksander Witt jeszcze pewnie nie wie że ma z głowy prezesowanie w ORŁ, tak jak nie wie kto za tym lobbuje. A to by się zdziwił! D.B. | 27-10-2009 20:08 | azil | Komentatorom (szczególnie tym z dołu tej listy) gratuluje poziomu :-) tzn. wypowiedzi.
Zaszokowała mnie „odtajniona” przez Redakcję z tego "tajnego sympozjum"-tematyka poszczególnych referatów :-) ........................... Toż to przecież jakiś spisek!!!............... Niezwłocznie należy powiadomić CBA i ABW !!!
| 27-10-2009 19:59 | szyper | Koledzy, mniej emocji, poczekajmy na materiały z tego sympozjum. Sam temat "Polski model łowiectwa we współczesnym systemie gospodarki rynkowej" jest kuriozalny. Polski model łowiectwa i gospodarka rynkowa, ma się jak pięść do nosa. Jak wywody wielkiego łowczego w przewodzie doktorskim napisanym w ANS przy KC PZPR, o wybitnie pozytywnej roli Gminnych Spółdzielni na młodą społeczność polskiej wsi. Pewnie konkluzją tegoż tajnego sympozjum będzie jak zawsze. Polski model jest najlepszy w europie i na świecie. Założę się, że tak będzie. DB | 27-10-2009 19:10 | harap | No nie takie tajne skoro już o 15,22 były dostepne zdjecia i temat zamieszczony w problemowych ? Zreszta widoczna na zdjęciach kamera przeczy tytułowi autora czyli Panu Piotrowi Gawlickiemu, który nieco zepchnął swojego wybitnego felietonistę na niższy poziom. Zresztą, tam na sympozjum zebrało sie znakomite grono referentów z najwyższymi kwalifikacjami.-O,przepraszam,że pominąłem zacne grono komentatorów
powyższego felietonu, również znakomitego autorstwa. Cieszy wręcz i napawa optymizmem fakt,że uczestnicy tego "tajnego sympozjum" , głoszą referaty i dyskutują na tematy leżące na sercu autora tego felietonu ijego bliskich ideowo recenzentów,co przecież jest widoczne w linii programowej "Łowieckiego.pl". Praca u podstaw przynosi efekty,dla dobra Polskiego Związku Łowieckiego. Gratulacje
| 27-10-2009 18:52 | ajwa | A może tym dziennikarzem był Pawluk?To rozumiem dlaczego go nie wpuścili.
DB | 27-10-2009 18:45 | ajwa | Jak widać po zamieszczonym temacie w problemowych to nie było znów takie tajne sympozjum,nawet panowie pozowali do fotografii.
Co ciekawe to sympozjum zaczęło sie o godz 12 a zaraz potem ukazał się krytyczny felieton Naczelnego.
Ciekawe,no nie?
Mi daje to do myślenia.
DB | 27-10-2009 17:16 | Rudi | Dwa tysiące plus w.
Ja nie wypowiadalem się o sluszności modelu, więc mordy sobie moim nickiem nie wycieraj.
Wytrzyj sobie swoim "modelem", lub zaczerpnij z twórczośći "amatora mocnych momentów". | 27-10-2009 16:06 | breneka | ten punk o godzinie 19 to najważniejszy jest! Jak to na każdym sympozjum, na którym mówi się trzy po trzy.
| 27-10-2009 15:28 | KO | ciekawe kiedy ze strony PZŁ usuna ten post;) | 27-10-2009 15:14 | _39 | Jest już informacja na stronie PZŁ - patrz Ring. DB | 27-10-2009 15:12 | Bear | "zaproszono tylko wybranych przewodniczących zarządów okręgowych PZŁ" ciekawym których? | 27-10-2009 15:01 | cedan | Cha, cha, cha, cha, cha...... | 27-10-2009 14:25 | _39 | Witam. Nie znacie koledzy rzeczywistego celu sympozjum. Rzeczywistym celem tajnego sympozjum jest utrwalenie Władzy PZŁ i dr. Lecha Blocha. Pewnie obdzielą się odznaczeniami a potem nagrodami z naszej kieszeni. Tajni współpracownicy tajnych Sympozjów. | 27-10-2009 14:16 | Hupert | Borysoo, imprezka zaczęła się już wczoraj, a stoły uginały się od jedzenia i picia. Już dzisiaj część delegatów musi się relaksować, żeby na 19:00 być w pełnej formie. | 27-10-2009 14:14 | Bear | PZŁ schodzi do podziemia, co smaży ZG z Lasami że się wstydzi?
czy to przedwstęp do spotkań na cmentarzach z Rychem czy Franem lub innym Janem?
| 27-10-2009 14:14 | ajwa | Wielocyfrowiec ty sobie mordy mną nie wycieraj.Masz własne zdanie to je przedstaw ale bez wycieczek osobistych.Taka konspiracja mi się też nie podoba.
DB | 27-10-2009 14:13 | Hupert | Filip, np. prof. Roman Dziedzic zajmuje wiele stanowisk związanych z hodowlą. Jest członkiem NRŁ oraz członkiem Koła Łowieckiego nr 9 Lubelskie Towarzystwo Prawidłowego Myślistwa, w którym świadomie planowano czaple do odstrzału, a plan odstrzału przekroczono o 5 sztuk. Zajmuje się "hodowlą" zajęcy w wolierach po bażantach w OHZ Wierzchowiska, w których zające bardzo skutecznie zdychają. | 27-10-2009 14:12 | Borysoo | Najważniejsze chyba dla sponsorujących tą imprezę tzn. nas myśliwych jest cel tego zjazdu i jego sens. Na pewno wybór miejsca i niezbyt obciążający godzinowo plan zjazdu przyczyni się do zrelaksowania delegatów a drugi dzień miejmy nadzieję pozwoli skuczenie wyparować promilom przed powrotem do domów. Czy ktos z Kolegów wie może jakie cele poza juz wspomnianym chciał dr Bloch osiągnąć dzięki temu sympozjum?
DB | 27-10-2009 13:25 | Filip z Konopii | Najbardziej rajcują mnie tytuły naukowe tych panów.
Tak się składa że co niektórych znam osobiście i jestem wniebowzięty.
Teraz wiem skąd biorą się dla nich medale i odznaczenia.
Utajniać takie wydarzenie?
Ciekaw jestem kto zarobi na introdukcji zwierzyny drobnej tym razem ,gdyż nie ma ona w obecnych czasach zadnej szansy na przeżycie.
| 27-10-2009 12:43 | 192326w | Jak w KC PZPR.
Tajne, prowadzone bez świadków spotkanie , po którym ogłoszą iż wszyscy myśliwi polscy i obcokrajowcy, oraz azyl, hrap,ajwa, spring, rudi i wikipedia łowieckiego - szunaj są za utrzymaniem dotychczasowego modelu łowieckiego i jego skompromitowanych władz...........
Czy Bloch- ten od krawatów i samochodów ma prawo odmówić dziennikarzom wstępu na takie spotkanie........?
Teraz wiecie Koledzy na co potrzebne było podniesienie składek.....
przerwa kawowa, obiad,biesiada myśliwska,przerwa kawowa, obiad itd...... |
| |