13-03-2013 16:59 | Marek Biały | Ryzyko i zjawiska związane z osadzeniem pocisku na gwint to inne zagadnienie raczej związane z wyciąganiem pocisku z łuski. Nie zauważyłem by ten temat poruszył pytający. Tak czy siak ... czekam na wynik eksperymentu :) :) :) |
13-03-2013 16:52 | 79przemek | Toteż i ja proszę o uwagę nie dyskredytowałem Pana wpisu dodałem jedynie, że jeśli cofamy od punktu styku z gwintem to generalnie ciśnienie maleje w paru kalibrach maleje po czym zaczyna wzrastać i na chwilę obecną niech każdy zostanie przy swoim zdaniu. Szkodliwą rzeczą jest zarówno protekcjonalizm w wypowiedzi jak i skrajna błazenada szczególnie w tematach technicznych gdzie raczej winno podawać się źródła informacji. |
13-03-2013 13:26 | Marek Biały | O Boże ... bardzo proszę o skupienie!
Pytanie brzmiało: Jakie znaczenie i jakie ewentualne konsekwencje może nieść za sobą zbyt głębokie osadzenie kuli w łusce? Prosze o odpowiedz pozdrawiam Piotr Pychewicz
Moja odpowiedź: W ekstremalnej sytuacji znaczący wzrost ciśnienia w łusce w czasie strzału i rozerwanie broni.
Podałem dane do elaboracji. Proszę przeprowadzić test, a następnie podzielić się wrażeniami. Wzrostu ciśnienia nie da się zanegować. Rozerwanie lub inne uszkodzenie broni sprawdzimy tylko testem.
Moją wypowiedź można oczywiście zanegować, proszę więc napisać, że pocisk w łusce można osadzać zawsze bez żadnych, negatywnych konsekwencji dowolnie głęboko. |
13-03-2013 10:11 | 79przemek | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post o negatywnym wydźwięku personalnym wobec innego uczestnika forum. |
13-03-2013 09:52 | Rogal Ol | Wszystko fajnie tylko podziwiam pracujących z wagą Lee, ja kilka razy próbowałem i się poddałem.
Pozdrawiam
M.R.
|
12-03-2013 15:15 | 79przemek | wyczerpaliśmy zagadnienie po samo dno niżej wali już tylko mułem |
12-03-2013 14:47 | Marek Biały | No i mamy jasność :) |
12-03-2013 13:38 | 79przemek | nie pamiętam szanowny Panie kiedy przeszliśmy na "chłopie" chyba gdzieś w okolicach gdy wypłyneło lamerstwo z QuickLoad'a 75 000 PSI i detonacja komory wolne żarty test na normę CIP to dwa strzały przy obciążeniu 125% w przypadku broni długiej 130% w przypadku broni krótkiej. Tak więc zalecam wzajemnie pławić się w tej kupie matriałów z naciskiem na kupę. |
12-03-2013 12:53 | Marek Biały | Przeprowadź chłopie opisany eksperyment. Jak będziesz potrzebował więcej wrażeń bo jakimś cudem przeżyjesz to daj znać, dostarczę parę kilo informacji o ryzykownym, zbyt głębokim osadzaniu pocisku. A na razie pław się dalej w tym co wyczytasz w necie :) |
12-03-2013 12:08 | saampek | koledzy zamiast ryzykować cios zamkiem w twarz proponuję przeprowadzić experyment empirycznie za pośrednictwem QL |
12-03-2013 07:45 | 79przemek | elaboracja to nie sztuka wynajdywania wyjątków zjawisko jest albo go nie ma i trzeba będzie prawdopodobnie biegać w turbanie po Klewkach |
11-03-2013 22:41 | Marek Biały | Nie 7x57, tylko 30-06 tak jak to opisałem, elaboracja to nie sztuka znajdywania analogi. |
11-03-2013 15:20 | Husky | Mam nadzieję że masz już potomstwo, bo znów się mylisz - ciśnienie wzrosło do 71294 psi. po takim zabiegu... :)
DB. |
11-03-2013 15:09 | 79przemek | http://www.noslerreloading.com/phpBB2/viewtopic.php?f=4&t=16847 obawiam się że będzie w okolicach 59000 psi aby było bardziej pikantnie siąde jajkami na komorze :)))) |
11-03-2013 14:53 | 79przemek | No może nie w Klewkach ale 50 km na południe w Szymanach niewykluczone :))) do 2 miesięcy wykonam próbę na 7x57 jeśli wyjdzie to jestem do dyspozycji z obiektywną powtórką. |
10-03-2013 21:31 | Marek Biały | Pocisk został cofnięty z 11,91 na 20,00mm, czyli o 8mm. Proszę wykonać te doświadczenie, a potem wrócimy do rozmowy :). Pytający chciał znać konsekwencje m.in. zbyt głębokiego osadzenia pocisku. Jeżeli rozpieprzenie broni nie jest konsekwencją to w Klewkach jednak Talibowie lądowali. |
10-03-2013 16:22 | 79przemek | Panie Marku, Panie Marku rozumiem, że do stałych praktyk elaboracyjnych należy sterowanie ciśnieniem poprzez cofanie pocisku o 2 cm (chyba w armatohaubicy 155 mm) idźmy dalej przyklejmy go do spłonki i to będzie właściwym dowodem :) rozumiem, że jest Pan w stanie wyciągnąc kontrargumenty do obu artykułów "rzucić rękawice autorom" i w zasadzie co udowodnić ? Jest na prawdę inaczej podpisuje się Pan pod tym, o anomaliach w 30-06 wspomniałem dwa posty niżej. |
10-03-2013 15:20 | Marek Biały | Kolego Przemku, to ja proponuję taki eksperyment... do łuski 30-06 wsyp 52,5gr N150 i osadź na tym Scenara 185gr na głębokość 11,91mm. Strzel sobie raz. Po czym zrób to samo tyle, że takiego samego Scenara osadź na 20mm czyli głębiej. Nie jestem pewien o ile szybciej wyleci z lufy pocisk (pewnie jakieś 40-50 m/s), ale bardziej mnie interesuje czy wyrwany zamek trafi w oczy czy usta? Daj znać :)
W tym przypadku ciśnienie w komorze przy zmianie osadzenia pocisku o 8 mm głębiej i tym samym ładunku prochu wzrośnie z 56600ps o 36% do poziomu 76000 psi. |
08-03-2013 17:29 | LDormus | Wypada mi za „redakcje’’ dodać że, pokaz prowadzi były forumowicz , kiedyś jedna z ikon tego portalu PiotrL. Kolega o rzadko spotykanej w obecnym czasie kulturze osobistej. Niestety, tak On jak i wielu mu podobnych opuściło ten portal w czasie ,kiedy zawiadujący nim włodarz zaczął wprowadzać standardy dziś na nim obowiązujące. |
07-03-2013 21:30 | 79przemek | w artykule hornady masz wyraźnie pokazane rysunek B pocisk standardowe OAL predkość 3500 fps rysunek D pocisk osadzony głęboko w łusce predkośc 3400 fps i pocisk przy gwincie 3650 fps. W materiałach barnes sekcja VELOCITY CHANGE wraz z cofaniem pocisku np. dla 300 WBY ciśnienie spada o 1800 psi a prędkośc o 14 fps dla 308 Win odpowiednio 2100 psi i 2 fps zaznaczam cofamy pocisk ciśnienie maksymalne i prędkość spada w różnych kalibrach o różne wartości. Jeżeli jest to bzdurą to jestem pierwszym zainteresowanym aby to sprostować. |
07-03-2013 21:06 | Husky | Przemku, przypomnę tylko - nie mówimy o ciśnieniu a o prędkości ;
"...Powyższe dwa fakty niwelują osiągnięcie ciśnienia maksymalnego w komorze co przekłada się na niższe v0 w stosunku do pocisku normalnie osadzonego..."
Ja tego po prostu nie kupuję.Ciśnienie wyższe = wyższe V0.
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę...
DB. |
07-03-2013 20:46 | 79przemek | polecam też http://www.barnesbullets.com/resources/newsletters/september-2007-barnes-bullet-n/ sekcja PRESSURE CHANGE w niektórych kalibrach ciśnienie najpierw maleje a potem rośnie próbki po 0.1 cala ciekawy jest kaliber 300 WSM i 30-06 |
07-03-2013 20:29 | Husky | Nie, dziękuję. Jutro wyp#$%&niczę swój komputer z zainstalowanym Quick LOAD do śmietnika...
DB. |
07-03-2013 20:19 | 79przemek | też tak myślałem jednak pocisk zwalnia zajmowaną przestrzeń w łusce już przy ciśnieniu 3 MPa czyli zaraz po inicjacji zapłonu. Zanim ciśnienie osiągnie wartości 1,7% ciśnienia maksymalnego pocisk powinien rozpocząć wrzynanie się w gwint a robi to już posiadając pewną prędkość wynikajaca z przemieszczania się swobodnego ten moment oparcia się o gwint generuje zasadniczy skok ciśnienia w komorze a jest on mniejszy poniewarz pocisk jest w ruchu. Bardziej obrazowy przykład co jest prościej pchać stojący samochód czy taki który już się porusza. Jeżeli Kolega jest zainteresowany wykresami ciśnienia dla 30-06 w zależności od odległości osadzenia to na jutro podrzucę. |
07-03-2013 20:03 | Husky | 79przemek,
popraw mnie proszę, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem - głębsze osadzenie daje niższe V0?
Na zdrowy rozum, powinno być odwrotnie.
DB. |
07-03-2013 18:54 | 79przemek | Zjawisko jest w pełni sterowalne głebsze osadzenie pocisku daje nam dodatkowy interwał czasowy (pocisk zanim wejdzie w gwint zwalnia przestrzeń do rozprężania gazów prochowych niemal bez oporu pozatym w chwili wrzynania się w gwint posiada pewną prędkość która skraca czas stawiania oporu zasadniczego). Powyższe dwa fakty niwelują osiągnięcie ciśnienia maksymalnego w komorze co przekłada się na niższe v0 w stosunku do pocisku normalnie osadzonego (zakładamy tą samą naważkę i typ prochu). O wiele bardziej niebezpieczne jest osadzenie pocisku na styk z gwintem gazy rozpędzają maksymalnym ciśnieniem pocisk od zera w gwincieco zwiększa v0 pocisku. Szczegóły zjawiska pod koniec artykułu http://www.hornady.com/ballistics-resource/internal |
07-03-2013 14:44 | Marek Biały | W ekstremalnej sytuacji znaczący wzrost ciśnienia w łusce w czasie strzału i rozerwanie broni. |
07-03-2013 10:43 | Gonzo | Jakie znaczenie i jakie ewentualne konsekwencje może nieść za sobą zbyt głębokie osadzenie kuli w łusce? Prosze o odpowiedz pozdrawiam Piotr Pychewicz |