Felietony

Duże zainteresowanie czytelników publikowaną niedawno rozmową , jaką prowadziła rzecznik prasowy Polskiego Związku Łowieckiego Diana Piotrowska na temat atmosfery w pracy z kierownictwem Związku, każe mi opublikować kolejne wyznania Pani rzecznik. Dzisiaj przedstawiona rozmowa jest również z czasów, kiedy na Nowym Świecie rządził TW Kazimierz, a tym razem Pani rzecznik ujawnia relacji wewnętrzne kolejnych osób pracujących na Nowym Świecie. I tym razem czytelnikom pozostawiam odgadnięcie z kim Pani rzecznik rozmawia i o jakich innych osobach jest mowa w tej rozmowie. Oj ciekawe stosunki panowały wewnątrz kierownictwa PZŁ, ale oczywiście nie może być wątpliwości, że najważniejszym dla kierownictwa było dobro polskiego łowiectwa.

Rozmówca? .................
Viva? .................
Anka? .................
Boguś? ................
Piotr? .................
Leśniczak? .................
Sylwia? ................
Lidka? .................

23-05-2018 08:50	tomek_al	Teraz panie Januszu Kibic proszę sobie przypomnieć własne rozmowy z kolegami w biurze. Albo dyskusje przy zakrapianym grillu o szefach, kontrahentach, znajomych. Wyobraź sobie Pan że ktoś to nagrywał i daje do emisji w branżowym dla Pana medium. Ciekawe czy o każdym mówił Pan tylko dobrze i powściągliwie? Być może jest Pan świętym, ale założymy się? .... Mężczyźnie nie przynosi chwały upublicznianie prywatnych spraw innych ludzi, podsłuchiwanie, nagrywanie i kapowanie.
23-05-2018 08:15	Lennox104	Cóż, ploty jak w kazdej firmie.Ale sie przylepilo i cos zawsze zostanie...Atmosfery nie poprawi.Czy tylko mnie sie wydaje, że chyba pite było?:))
19-05-2018 20:33	Stanisław Pawluk	Czasy TW Kazimierza nie takie znowu odległe. A ludzie władzy nadal tego samego pokroju. Zastanawiam się jaki interes miał Kowalczyk utrwalając (do wyborów) władzę z wnętrza twórców esbecko-mafijnych metod zarządzania gospodarką.

Szukaj | Ochrona prywatności | Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.