|
autor: Piotr Gawlicki15-05-2022 O przyszłości łowiectwa na Facebook'u
|
Obecna sytuacja wewnątrz PZŁ, coraz większy wpływ polityków na łowiectwo, pogarszający się wizerunek łowiectwa, polowania i myśliwych w mediach i społeczeństwie powodują, że coraz częściej zaczynają się dyskusje na temat tego, jak powinno wyglądać łowiectwo w Polsce. Ten temat przez lata był skutecznie eliminowany przez PZŁ, z jednej strony propagandowymi sloganami do myśliwych, a z drugiej dobrymi układami ze wszystkimi siłami politycznymi, co gwarantowało neutralność mediów wobec łowiectwa. Przykład podziału poglądów, jaki zaznacza się wśród myśliwych pokazuje dyskusja z ub. tygodnia, jaką znalazłem na Facebooku'u i włączyłem się do niej. Przytaczam ją w całości.
Paweł Gdula
Arek Płotka Ja uważam tak jak FACE, CIC, SCI i IUCN że łowiectwo jest narzędziem ochrony przyrody, a panowie widzą w tym tylko hobby takie jak jazda na nartach czy golf.
Arek Płotka
Paweł Gdula a na zachodzie europy to czym jest łowiectwo?
Paweł Gdula
Arek Płotka To bardzo dobre pytanie! W Szwecji, którą podajesz często jako przykład - wystrzelano łosie... Właściciele lasów nie lubią tego gatunku i od wielu lat wnioskują o coraz większe limity odstrzałów - tegoroczne szacowanie pokazało że w ostatnim dziesięcioleciu populacja łosi spadła o połowę... Spójrzmy na inny gatunek - kuropatwa szara - w całej Europie 50 lat temu zasiedlała tereny rolnicze - używanie środków ochrony roślin i wielkołanowa gospodarka rolna spowodowała radykalny spadek wszystkich gatunków środowiska rolniczego. Czy komercyjne podejście do rolnictwa jest właściwe? Czy UE i poszczególne rządy nie powinny interweniować? Jesteś pszczelarzem w którym kraju Europy nie ma problemu tzw. zapylaczy? Moim zdaniem na łowiectwo, leśnictwo i rolnictwo musimy spoglądać przez pryzmat ochrony przyrody!
Arek Płotka
Paweł Gdula dobre przykłady, nasz model po prostu opływa w łosie i kuropatwy bo nie jest komercyjny.
Piotr Gawlicki
Paweł Gdula jeśli z tymi łosiami to prawda (nie mam wiedzy w tym temacie), to właśnie robimy dokładnie to samo. I w Szwecji i w Polsce plany odstrzału określa państwo, a nie myśliwi, którzy mogą tylko wnioskować. Redukujemy populacje jelenia i dzika, jak oni łosia, ale nasz model patrzy przez pryzmat ochrony przyrody, a szwedzki to komercyjne podejście do rolnictwa. Czy to ocena rzetelna, czy propaganda?
Hubert Myśliwski
Arek Płotka, Paweł Gdula, co Wy macie z tym porównywaniem Polski do Szwecji? Tam jest inna gęstość zaludnienia, inne zagospodarowanie przestrzenne, a myśliwi wywodzą się z innych grup społecznych. Czyli zupełnie inne warunki niż w Polsce. Nawet w Niemczech i Francji, gdzie jest większa gęstość zaludnienia to jest inne zagospodarowanie przestrzenne. Tam rolnicy mieszkają we wsiach i każdy na swoje pole jedzie. U nas rolnik ma dom w środku swojego pola.
Jak na nasze warunki to system mamy dobry. Wszelkie zmiany w kierunku własności prywatnej spowodują podrożenie łowiectwa i mniejszą troskę myśliwych o przyrodę.
Arek Płotka
Hubert Myśliwski Zmiany modelu spowodują
- obniżenie kosztów łowiectwa ponieważ mamy za mało myśliwych w porównaniu do powierzchni użytkowanej łowiecko.
- o przyrodę powinno się troszczyć państwo i właściciel, dzierżawca gruntu.
Hubert Myśliwski
Arek Płotka przy obecnym sprzęcie to na przeciętny obwód wystarczy dwóch myśliwych, żeby wykonywać plany. Mamy mało myśliwych, ale ich brak doskwiera nam w tym, że społeczeństwu nie ma kto odkręcać głupot gadanych przez dziennikarzy.
Dzierżawcy gruntu się nie będą troszczyć o przyrodę. Każdą remizę by najlepiej zaorali.
I z pewnością będzie drożej, a nie taniej. Nigdzie w krajach starej UE listonosz, magazynier, robotnik nie może strzelać co roku kapitalnego byka bo go na to nie stać.
Arek Płotka
Hubert Myśliwski jeśli na całym świecie listonosz i robotnik nie może strzelić kapitalnego byka to może jednak z nami coś nie halo 😂😂
Chociaż to co piszesz to propaganda PZŁ ostatnich lat
1. Zwierzyny nie mamy najwięcej
2. Kapitalnych rekordów brak
3. Myśliwych mamy mniej jakby nie liczył średnio, na 1 mln mieszkańców na km2. Ale co tam listonosz, emeryt, bidak spod budki z piwem nagle nie będzie mógł za 300 pln polować ot i problem tfu propaganda PRLowska tfu Pezetełowska.
Hubert Myśliwski
Arek Płotka
ad 1. Zwierzyny grubej mamy za dużo. Gdyby była jej właściwa ilość to szkody w gospodarce rolnej i leśnej byłyby gospodarczo znośne. Zwierzyny drobnej mamy za mało i główną winę ponosi za to wielkoobszarowe rolnictwo.
ad 2. Spójrz w katalog trofeów łowieckich. Wg mnie jest ok.
ad 3. Myśliwych mamy mało jako spuściznę po 45 latach komuny. Nie da się istotnie zwiększyć tej liczby w ciągu kilku lat.
Chcesz dyskryminować myśliwych z powodu zasobności ich portfela? Tak już było w Polsce i tak jest we wszystkich krajach Europy kontynentalnej tworzących starą UE i na Wyspach Brytyjskich. Ludzie zachwycają się tym, że w Danii, Francji, Anglii jest tak wielu myśliwych, a nie wiedzą, że faktycznie dostęp do łowiectwa ma tam 2 % myśliwych. Cała Dania w zasadzie poluje w Polsce.
Arek Płotka
Hubert Myśliwski ale manipulujesz….
Ad 1 piszę nie mamy najwięcej odpisujesz mamy grubej za dużo
A co ma piernik do wiatraka
Ad 2. Piszę kapitalnych rekordów brak piszesz jest nieźle
Oprócz żubra jesteśmy z trofeami w ciemnej dupie
Nawet kraj który nie ma „selekcji” parostków dzierży rekord świata
Ad 3 nikogo nie dyskryminuję
Łowiectwo to hobby takie samo jak żeglarstwo, zbieranie znaczków, puszczanie latawców czy kolekcjonowanie motocykli tudzież starych pocztówek ale do jasnej cholery nigdzie nie słyszałem od wykonujących dane hobby że
- motocykle mają być dla emerytów dostępne
- znaczki trzeba rozdawać darmo bo abonament 64 pln co kwartał to za dużo na portfel robotnika
- latawce są za drogie
Itd itd
A któż to wymyślił (PZŁ propaganda ), że akurat ze wszystkich hobby to strzelenie kapitalnego byka ma być tanie ??
Albo w sumie wiesz co masz rację napiszmy do rządu RPA, że nam się należy wielka piątka za przysłowiowe pincet plus bo ma być tanie to hobby z pewnością dadzą nam bonifikatę.
Jezu ja naprawdę powoli tracę siły do tej propagandy .
Najlepsze, że to że hobby w modelu ma być tanie krzyczą najczęściej beneficjenci systemu za kierownicy hiluxa i z blaserem na przednim siedzeniu.
Mam też hasło na koniec
„Kapitalny byk dla bezdomnego”
Ku chwale Polskiego Łowiectwa Darz Bór
Hubert Myśliwski
Arek Płotka czyli sam potwierdzasz, że po wprowadzeniu dowolnego modelu zza zachodniej granicy będzie drożej, a nie taniej. Dlatego trzeba utrzymać nasz model. Żeby kapitalnego byka mógł strzelić ktoś kto ma pasję, a niekoniecznie gruby portfel.
Po proponowanych przez Ciebie zmianach i połączeniu prawa do polowania z własnością gruntu z dopuszczeniem do dzierżawy obywateli z całej UE to za to ile obecnie mnie kosztuje łowiectwo będę mógł co najwyżej wydzierżawić hektarową łąkę od sąsiada, żeby postrzelać na niej do kaczek i lisów, ewentualnie jakiejś sarenki i dzika, a kapitalne byki będą strzelać ludzie z kasą, dla których nierzadko łowiectwo to właśnie tylko hobby, a nie pasja.
Dla myśliwego i przyrody nasz model, w naszych warunkach, jest optymalny.
Arek Płotka
Hubert Myśliwski nie jest dokładnie odwrotnie
1. Polowanie to hobby i musi kosztować!
To przez 70 lat towarzysze prali wszystkim mózgi, że nawet bezdomnego powinno być stać na „kapitalnego byka”
2. Zawsze słyszę argument - będzie drożej. Tak wierchuszka PZŁ indoktrynowała kolejne pokolenia myśliwych, strasząc ich prywatyzacją zwierzyny, łowisk i chodzeniem w nagance dla Niemca. A sprawa jest trywialnie prosta dla ludzi, co rozumieją jakie zmiany w cenach produktów i usług wprowadził rok 1989. Ceny przestały być wówczas pomysłem rządzących, a stały się wynikiem zderzenia podaży i popytu. Do dzisiaj zasady tej w łowiectwie nie udało się wprowadzić, bo tkwi ono z PRL-u i zamknięte jest w sterowanej odgórnie od dziesięcioleci stałej liczbie obwodów i dzierżawców. Jak liczba obwodów zależeć będzie od woli samorządów gminnych, a liczba dzierżawców od ich chęci oddolnego zrzeszania się w dowolnej wielkości grupy, to wtedy dopiero prawo podaży i popytu zacznie kształtować cenę.
Liczba obwodów skoczy 3 lub 4-krotnie, a może i więcej, podobnie jak liczba dzierżawców, ale te dwie liczby się rozjadą. Powierzchnia zdatna łowiecko jest jedną z największych w Europie, a liczba myśliwych najmniejsza w Europie. A to oznacza, że wydzierżawiający będą mieli kłopot z wydzierżawieniem wszystkich obwodów, co w naturalny sposób ustali ceny, na poziomie niższym niż obecnie, a może wręcz wydzierżawiający będzie dopłacał dzierżawcy, żeby ten prowadził odstrzał na danym obwodzie. Do tego obwody publiczne, gdzie nie trzeba być dzierżawcą, żeby wykupić odstrzał i polować bez zobowiązań pilnowania pół i płacenia szkód.
Tak będzie
To co powtarzasz za notablami PZPR-owskimi jest bzdurą.
Hubert Myśliwski
Arek Płotka ja to powtarzam za działaczami FACE i tym co opublikował świat nauki, też ten zajmujący się łowiectwem tylko po to, żeby udowodnić jakie ono jest złe. Polski model łowiectwa w środkowoeuropejskich uwarunkowaniach społeczno-gospodarczo-przyrodniczych najlepiej łączy ochronę przyrody, bioróżnorodności, dostępności do łowiectwa dla obywateli i bezpieczeństwa podczas polowań. To co proponujesz spowoduje podrożenie łowiectwa na terenach prywatnych, zmniejszenie zaangażowania myśliwych w ochronę przyrody i bioróżnorodności, a na terenach państwowych dodatkowo radykalne zmniejszenie bezpieczeństwa bo puszczenie byle gości z karabinami, żeby sobie chodzili po lesie bez żadnego nadzoru skończy się wzrostem liczby wypadków. Proponowane przez Ciebie zmiany leżą tylko w interesie części właścicieli gruntów i bogatych myśliwych, których teraz koło łowieckie może spławić bo nie chce z nimi polować, a którzy nie mogą tego przeżyć bo przecież mają pieniądze, chcą zabijać, a "beton" nie chce im dać się wyżyć na zwierzynie.
Piotr Gawlicki
Hubert Myśliwski na jakich terenach prywatnych? Po reformie rolnej tylko znikome, bo 2,5% powierzchni obecnych obwodów jest w rękach prywatnych pozwalających ustanowić swój obwód własny, tj. min. 150 ha, czyli tyle co średnio rejon/rewir wpisywany do książki. Niech właściciel ma te swoje 150-400 ha i martwi się o szkody. Na pozostałym obszarze nic się w praktyce łowieckiej nie zmieni. Zmianą będzie to, że obwody polne określi w gminie rada gminy, a leśne nadleśnictwo. Oni lepiej wiedzą od marszałka województwa, czy w miejsce 2 obwodów obecnych po 8 tys. ha mają być 3 obwody polne po 4 tys. ha i 2 leśne po 2 tys. ha, czy, 6 obw. polnych po 2 tys. ha i 4 leśne po 1 tys. ha. Jedno, czy dwa obecne koła dzierżawiące w gminie obwody mogą dalej próbować wydzierżawić wszystkie 5 czy 10 nowych obwodów, ale myśliwi z tego koła mogą opuścić koło, założyć nowe i próbować wydzierżawić też obwody w tej gminie, a do tego wszystkiego nie potrzeba PZŁ i przelicz sobie, ile kasy zostaje w kieszeni myśliwych i kół obecnych w gminie. A jak któryś z obwodów polnych będzie nie wydzierżawiony, to gmina będzie płacić szkody, a obwód stanie się publiczny i bez żadnych zobowiązań wykupisz sobie odstrzał. Podobnie obwody leśny, no i to, że Lasy będą pokrywały co najmniej połowę odszkodowań rolnikom, odciążając dzierżawców, mając przychód z dzierżaw obwodów. Nie wydzierżawią, to masz obwód publiczny w lasach.
Tak jest normalnie, a to co teraz, to koryto dla Nowego Światu i ZO.
|
|
| |
22-05-2022 20:49 | Artur1234 | „...zadnego z Was nie prosilem o pozyczenie rozumu”.
Samo „pożyczenie” Ci rozumu, nic by Ci nie dało. Musiałaby być dołączona... instrukcja jego obsługi.
A tak w ogóle, sprawiasz tu wrażenie wyjątkowo wrednego faceta. Każdy z nas ma tu nick. Zwracanie się do swojego rozmówcy poprzez celowe zniekształcanie takiego nicku, czy poprzez jego skrócenie, zwłaszcza w sytuacji, kiedy nickiem jest imię i nazwisko, stanowi symptom wyłażenia słomy z gumofilców. Wierzę, że nie wszyscy byli (i aktualni) funkcyjni w PZŁ odznaczają się tak niską kulturą osobistą. | 22-05-2022 18:58 | broni | jaszczur, to pewnie nie zalapales sie na reformy 89r. i teraz cos bys sobie doeformowal? masz marne szanse. | 22-05-2022 17:43 | jaszczur | Reformy po 1989 r. tak niektórym zniszczyły piękną rzeczywistość, że podobnych zmian w PZŁ by nie przeżyli i drugiego podobnego nieszczęścia przechodzić już nie chcą. | 22-05-2022 15:43 | broni | Gawlicki, ile lat potrzeba zebys wreszcie zrozumial, ze system lowiecki pt. PZŁ nie jest twoja wlasnoscia!!! twoja wlasnoscia jest ten portal i mozesz go reformowac ile chcesz. Moglbys np. przestrzegac wlasnego regulaminu na tym portalu, bo idzie Ci to slabo i obdzielasz czerwonymi kartkami po uwazaniu, a nie zgodnie z wlasnym regulaminem. Nie bede sie wyzlosliwial nt. innych slawetnych osiagniec portalu przy udziale wlasciciela, dlatego obejde sie bez twoich reform. | 21-05-2022 13:39 | Piotr Gawlicki | No i nareszcie August zrozumiał i przekonał się do zmian. Likwidacja obecnego modelu, to własnie daleko idąca autonomia kół łowieckich, ustawa prawo łowieckie i na jej bazie w sądach rejestrowych statuty kół. Właśnie w takiej rzeczywistości model wyeliminuje służalstwo, dupo lizusostwo, minimalizm w samodzielnym myśleniu, kolesiostwo czy złodziejstwo, obecne w zabetonowanych układami i statutem PZŁ kołach łowieckich. Jeszcze oderwij się August od obwodów budowanych na poziomie województwa, a nie gminy i pozwól się zmienić PZŁ na dobrowolne stowarzyszenie nie mające żadnego władczego charakteru nad kołami i myśliwymi, a znajdziesz się w normalnym świecie. | 21-05-2022 10:15 | August | Gdy po stokroć zabierają głos w dyskusji rewolucjoniści typu Kaliber, Piotr, Artur , używając od zawsze tych samych argumentów – wskazując, że to MODEL jest wszystkiemu winny. To mam nieodparte wrażenie, że to żywcem przeniesiona teza z odbytych przez nich przeszkolenia na WUML.
Bzdety o / FJN / froncie jedności narodu w grupkach dobierających się przyjaciół by wspólnie i w porozumieniu czynić pif paf wyeliminuje patologię? No i ta opiekuńczość państwa /w miejsce represyjności/ czyniąca nadzór nad nieprawidłowościami to teza rodem z zatęchłej komuny.
Etatowym portalowym czekistom w całym ich wizjonerstwie brakuje elementarnej logiki. Zakładają, że całą tę obecną substancje ludzką obecnie polującą ze wszystkimi wadami mentalnościowymi cechującymi ten naród uzdrowią nowym MODELEM. A ten ich model wyeliminuje służalstwo, dupo lizusostwo, minimalizm w samodzielnym myśleniu, kolesiostwo czy złodziejstwo. To przecież nic innego jak żywcem powielaczowe wizjonerstwo szczęśliwości na miarę dokonań Towarzysza Bieruta, czekam jeszcze, gdzie rewolucjoniści wmontują ORMO.
Ja Adam oczekuję daleko idącej autonomii kół łowieckich, ustawa prawo łowieckie i na jej bazie w sądach rejestrowych statuty kół. Nadzorców nad patologiami tym samym represyjność to państwo, gdyby dobrze liczyć ma ponad dziesięciu . Począwszy od sądów powszechnych skończywszy na urzędach skarbowych. Ma kto oceniać co jest patologią a co uzasadnionym działaniem organów tego Bierutowskiego łowiectwa. | 20-05-2022 18:48 | broni | Kal.30-06, zrozumialem!!! Ty jedyny jestes w porzo, wszyscy pozostali sa zli, gdybym byl na twoim miejscu zasiegnalbym porady specjalisty od zmiany wszystkich na nowych innych. | 20-05-2022 18:37 | jaszczur | Nie wystarczy. Polując już 50 lat najlepiej pamięta się piękne chwile z młodości, które Wałęsa i spółka zniszczyli, ale na szczęście pozostał jeszcze PZŁ, gdzie żyje się tak dobrze jak 50 lat temu w PRL. | 20-05-2022 16:13 | Kal.30-06 | Ale czy To Broniemu wystarczy żeby zrozumieć ? | 20-05-2022 16:09 | Kal.30-06 | Broni cytat ,, zdecydowana wiekszosc mysliwych to porzadni ludzie i nie zasluguja na opluwanie, przez najmadrzejszych z madrych". Powiem Ci tak . Ci porządni myśliwi są zahukani i zastraszeni . Boją się powiedzieć co ich boli bo, popadną w niełaskę ZK i bedą napiętnowani . Nikomu nie zależy na tym aby popadać w konflikty. Szczególnie jak ZK rządzi nieprzerwanie od czasów komunistycznych i ma swoje metody na uprzykrzanie życia opozycjonistom. Dla wielu zielony papierek jest przepustką do lasu i nie przejmują się syfem jaki panuje w kole, że w kasie nie ma pieniędzy, że trzeba podnosić składki itd . Najważniejszy jest zielony kwit i do lasu. I to są właśnie ci tzw porządni, którzy zagłosują za wykluczeniem z koła osoby, której nie znają, nigdy jej nie widzieli nie mówiąc o zamienieniu z nią kilku słów. Dla nich liczy się to że Łowczy kazał, że przed walnym zadzwonił i przypomniał jak głosować, że w zamian za to przymknie oko, że przy wzięciu np łani na użytek własny zaniży jej wagę . Jest proste powiedzenie które oddaje prawdę o sytuacji w wielu kołach ,,Kto nie z Mieciem tego zmieciem". I uważam, że to właśnie Ci porządni i niewadzący nikomu myśliwi to jest właśnie ta szara masa składkowa, tak wygodna zarządzającym, pozwalająca na szerzenie się patologii, bo jest karna i posłuszna . | 20-05-2022 15:55 | broni | Gawlicki, dla wymienionych przypadkow wystarczy, tak co do ilosci, jak i wagi zdarzen zastosowac wlasciwa miare, tj. nie robic uporczywie z jednej igly wagonu widel. Poza tym odmieniasz "esbeckosc" obecnego systemu przez wszystkie przypadki, a to twoje zbieranie tych "strasznych patologi" z powodzeniem mozna uznac za pochodna "esbeckosci". Wiem wiem, Tobie wolno, Ty jestes ponad takie kwalifikacje, ale czy na pewno??? zejdz na ziemie! | 20-05-2022 15:36 | Kal.30-06 | Broni: Proszę bardzo. Zostałem wykluczony z koła za to że mój ojciec przewodniczący komisji rewizyjnej udowodnił ZK kradzież ponad 70 tys zł z kasy koła , kłusownictwo myśliwych strzelających sarny i koźlęta na karmowiskach ( wpisy w książce potwierdzone własnoręcznym podpisem myśliwych), uchylanie uchwał WZ , matactwa z delegacjami ZK i wiele innych . Oczywiście ani ZO ani rzecznik nie widzą w tym nic złego bo są kumplami ZK od których zależy między innymi ich spokój. Oczywiście sąd przywrócił mnie do koła ale odstrzału nie dostałem przez ponad rok, nawet sanitarnego. ZO olał sprawę wystosowując jakieś idiotyczne pismo. Za dochodzenie swoich praw zostałem po raz kolejny wykluczony z koła za nie koleżeństwo i rażące naruszenie zasad jakiś tam. Argumenty są dokładnie takie same jak te, które zostały uchylone w poprzednim procesie. Przez 25 lat ZK obstawił się tak swoimi ludźmi, że podobnie ja w sejmie przepycha co chce, i może co chce . Nikt nie odważy się poskoczyć bo dostanie kopa prostego. I co z tego, że sąd go przywróci, oczywiście po opłaceniu adwokata i poniesieniu całkiem sporych kosztów. ZK kasę na prawnika bierze z kasy koła i może sądzić się w nieskończoność . Poza tym do sądów powszechnych trafia niewiele spraw bo mamy przecież chyba jako jedyna organizacja swój wymiar sprawiedliwości gdzie trafiają sprawy, którym nie ukręcono łba na etapie koła czy też ZO, lub też sprawa jest tak oczywista i wyszła poza krąg wtajemniczonych, że zamieść ją pod dywan było by prawie niemożliwe. Dlatego uważam, że całe zło zaczyna się bezkarnie rozwijać na etapie koła, szczególnie że nikt nie jest zainteresowany jego piętnowaniem . Lczą się tylko głosy w wyborach i przy głosowaniach nad uchwałami . Dodam, że do PZŁ należę 40 lat i mówię to z perspektywy lat.
| 20-05-2022 12:32 | Piotr Gawlicki | Mianowany Bossem "patologicznego śmietnika" podrzucam z tego śmietnika majowe zgłoszenia patologii w kołach łowieckich z nadzieją, że specjaliści od obrony komuszego systemu doradzą, jak leczyć te patologie.
02_05_2022 - zarząd w dniu 5-02-2022 zorganizował poza planem, polowanie zbiorowe na dziki;
03_05_2022 - zarząd koła podjąć decyzję o dzierżawie pola od rolnika nie mając na to środków w budżecie koła;
09_05_2022 - zarząd odmówił myśliwemu wystawienia odstrzału indywidualnego na rogacza, za nie strzelenie kozy w zeszłym sezonie, nie mając do tego uchwały WZ;
13_05_2022 - łowczy koła nie wypisuje odstrzałów na rogacze tłumacząc to słabym wybarwienie sukni;
15_05_2022 - prezes koła wypisał się w książce i w uwagach (MŚ we wzorze książki nie przewiduje kolumny 'Uwagi') umieścił "wpis ostrzeliwanie psów", bo nikt mu nie zabroni "czynności kynologicznych w łowisku";
18_05_2022- zarząd wystawił upoważnienia na odstrzał sanitarny tylko 15 myśliwym z 40 w kole, bo tyle dzików sanitarnych koło dostało do odstrzału;
18_05_2022 - Zarząd wykluczył myśliwego z koła X za nie przestrzeganie uchwał koła i naruszenia zasad etyki i tradycji łowieckiej, bo dowiedział się, że ten myśliwy był wpisany do książki w kole X i równocześnie w innym kole Y na sąsiednim obwodzie. | 19-05-2022 17:16 | broni | Uwielbiam opowiesci o dziwnej tresci, tj. o patologii patologicznie patologicznej S T R A S Z L I W I E w PZŁ. Poprosze wiec, o przyklady wyrzuconych z PZŁ za rozne wykroczenia lowieckie w liczbach, ukaranych wyrokami przez sady powszechne w sztukach, chodzi mi o liczby, a nie belkot ogolny. Kiedy ja nie zgadzam sie nazwijmy to z "przeszlachetnymi rewolucjonistami" bo swiat zna tylko przeszlachetnych rewolucjonistow;-))), to milosnik demokracji Gawlicki obdziela mnie czerwonymi kartkami. Poprosze wiec, zeby jakis walet treflowy, ktoremu przewrocilo sie przemadrej glowie nie zaliczal mnie do jakiegos bydla skladkowego, jestem ponad 50 lat M Y S L I W Y M i zadnego z Was nie prosilem o pozyczenie rozumu.Belkoczac ogolnie o patologii w PZŁ, przyprawia sie nam mysliwym niezasluzenie krzywy gwizd, zdecydowana wiekszosc mysliwych to porzadni ludzie i nie zasluguja na opluwanie, przez najmadrzejszych z madrych. | 19-05-2022 11:06 | Artur Jesionowicz | Kal. 30-06:
„Od dawna wiadomo że koła łowieckie w dzisiejszej postaci to wylęgarnia patologii, kolesiostwa, kłusownictwa i złodziejstwa”.
I taka jest prawda, a dowodów - przez lata przedstawianych na Łowieckim – aż nadto. I niczego nie jest w stanie zmienić tu próba przeniesienia środka ciężkości problemu w inne miejsce, bo mowa jest tu o patologiach drążących koła łowieckie, a nie o nieprawidłowościach zauważanych we wszystkich „organizacjach funkcjonujących w III RP”. Rozumiem (a nie: „rozumię”) jednak tych, którzy w umiłowaniu panującego u nas od lat siedemdziesięciu komuszego systemu łowieckiego, zdolni są w każdej chwili do podejmowania kolejnych obron tego, co jeszcze pozostało po czasach słusznie minionych. Nie liczę na ich merytoryczny głos w dyskusji.
„Koła łowieckie w dzisiejszej postaci to [w przeważającej części] wylęgarnie patologii, kolesiostwa, kłusownictwa i złodziejstwa” dlatego, bo sprzyjają temu zapisy ustawy Prawo łowieckie, ministerialnych rozporządzeń i statutu PZŁ. Co równie ważne, system nadzoru i kontroli nad kołami praktycznie nie istnieje, a liczy się tylko wykonywanie planów i jako takie wypłacanie rolnikom odszkodowań za szkody łowieckie. Jak dowiodło życie, nawet ministerialny system rozpatrywania wniosków o dzierżawę obwodów łowieckich, betonuje stare ubecko-esbeckie układy. Nowe koła, powstałe po lutym 2019 r., nie są w stanie przez ten pancerz przebić się. W starych ciągle panuje zasada: „hulaj dusza, piekła nie ma”. Aby nie być gołosłownym... Oto być może trzy najczęściej powtarzające się rodzaje patologii w kołach:
1) Od kandydatów na członków Zrzeszenia żąda się świadczeń finansowych i rzeczowych.
2) Szarzy członkowie kół traktowani są głównie jako masa składkowa i woły pociągowe.
3) W gospodarce finansowej nie stroni się od generowania prywatnych korzyści.
PS
Specjalnie dla Augusta:
https://polszczyzna.pl/rozumiem-czy-rozumie/ | 18-05-2022 21:30 | August | Nie ma w tym kraju organizacji – w której bez jakichkolwiek zarzutów funkcjonuje demokracja. Problem tylko w tym co w subiektywizmie ocen jest zasadą a co wyjątkiem, co normalnością a co patologią, co prawidłowo funkcjonującym systemem a co jego aberracją. Przyznam znane mi jest pojęcie ‘’patologia systemu ‘’. Jesteś Piotrze tego najlepszym przykładem. Cytuję; ‘’od ponad 20 lat z lowiecki.pl otrzymałem tysiące informacji od członków kół w Polsce i dzisiaj dostaję w tygodniu 2-4 nowe przykłady patologii ‘’Sam stworzyłeś portalowy patologiczny system .Swego czasu z walną pomocą Stasi. Potencjalni respondenci zaglądający do Twojego portalu szybko się zorientowali, że ‘’na bezrybiu i rak ryba’’. Dla nich Piotrze jesteś doskonałym adresatem patologicznych śmieci które w tej organizacji funkcjonują. Nie za bardzo rozumie jaką rolę sobie przypisujesz reklamując się tu jako Boss patologicznego śmietnika. | 18-05-2022 12:10 | Piotr Gawlicki | Patologii, kolesiostwa, kłusownictwa, złodziejstwa i jeszcze cwaniactwa, dziadostwa i krętactwa w PZŁ, a co za tym idzie w obecnym modelu łowiectwo w Polsce nie da się wyleczyć, chyba że ktoś wierzy w sposób, w jaki PZPR chciała wyleczyć PRL, a obecnie PiS leczy RP i PZŁ od 5 lat.
W każdej organizacji lub zbiorowości ludzkiej zdarzać się mogą patologię, które daje się eliminować, jeżeli nie są natury systemowej, a w PZŁ jest to właśnie natury systemowej. I nie mówię tego jako teoretycznego wymądrzania się, bo od ponad 20 lat z lowiecki.pl otrzymałem tysiące informacji od członków kół w Polsce i dzisiaj dostaję w tygodniu 2-4 nowe przykłady patologii w kołach, o patologii w organach PZŁ nie wspominając, bo tę obecnie dostrzegają nawet zaciekli obrońcy obecnego komuszego modelu łowiectwa. | 17-05-2022 22:04 | August | Kaliber , Piotr – powtarzanie w nieskończoność tych samych kwestii w tym stylu np.; ‘’Od dawna wiadomo, że koła łowieckie w dzisiejszej postaci to wylęgarnia patologii, kolesiostwa, kłusownictwa i złodziejstwa’’. To objaw chorobowy definiowany jako perseweracja ale można ją leczyć.
Dla pokrzepienia serc tu zalogowanych jak nie Ty Kaliber to może Piotr wymieni jedną organizację funkcjonującą w III RP–‘’ taką szlachetniejszą kacza’’, gdzie wylęgarni patologii nie odnotowano. Oczywiście z - toutes proportions gardées .
| 17-05-2022 18:00 | Kal.30-06 | Od dawna wiadomo że koła łowieckie w dzisiejszej postaci to wylęgarnia patologii, kolesiostwa, kłusownictwa i złodziejstwa .
| 17-05-2022 00:56 | I G O R | Najzabawniejsze jest to , że najwięcej do powiedzenia mają ci , którzy polują w internecie. Podobnie jak w Kołach na WZ. | 16-05-2022 19:14 | Jan Tukan | Nie mam FB i Instagrama czy innych. Nie czytam bo mam do takich nośników wiele zastrzeżeń. A na gruncie polskim tym bardziej, szczególnie w lowiectwie, bo tam nadal w realu jest zamordyzm, brak demokracji i nienawiść do wszystkich, co mają odmienne zdanie. Prywatność jest ważna, bo z przyg...mi nie ma co się kopać, tym bardziej, że żyje w innym kraju. Z wiekiem rośnie zapotrzebowanie na święty spokój a wariatów, nawiedzonych czy zaciekłych obrońców bierutowskiego modela omijam. Zresztą PZL nie jest zainteresowany forum, dyskusja, dania prawa do tego swoim członkom. | 16-05-2022 12:37 | Piotr Gawlicki | Wiarus, nastąpiła cisza, żaden z dyskutantów się nie odezwał.
Może pusta w realnej treści propaganda nie chce polemizować z konkretem? | 16-05-2022 09:42 | WIARUS | Piotr Gawlicki - proszę napisać (cytaty) jak dalej potoczyła się wymiana poglądów po ostatnim Pana wpisie cytowanym w felietonie! Do tego miejsca wszyscy uczestnicy pozostawali przy swoich poglądach oraz ocenie sytuacji i nie ma w nich niczego odkrywczego ani nadzwyczajnego - wszyscy uczestnicy dyskusji są okopani na swoich pozycjach! |
| |