Dwaj młodzi myśliwi strzelili dzika. Wypatroszyli i ciągną do samochodu. Zasapali się, robią przerwę. Nadchodzi w tym czasie stary myśliwy, popatrzył i mówi - nie ciężko wam tak za tylne biegi ciągnać? Za przednie, z włosem, będzie lżej. I poszedł. Młodzi odpoczęli, złapali za przednie biegi i ciągną. Zasapali się znowu, staneli. Mówi jeden do drugiego - wiesz, do bani ten jego sposób, może i z włosem lżej ale do samochodu to mamy teraz dużo dalej! |