Trzech kanibali umówilo się na grilla.
Jeden przyszedł i przynosi ze sobą nogę faceta, drugi przytaszczyl rękę kobiety, a trzeci przyszedł z urną na prochy pod pachą.
Koledzy ze zdziwieniem pytaja:
- a ty co nie będziesz dziś jadł ?
Nieee..., ja dzisiaj tylko gorący kubek sobie zrobię !