Idzie zajączek lasem i widzi jak krowa włazi na drzewo. Więc pyta się jej:
- "Ty, krowa, po co włazisz na drzewo?"
- "Śliwek chcę trochę pojeść!" - odpowiada krowa.
Pomyślał zajączek - "głupia krowa" - i poszedł dalej.
Po chwili myśli sobie - "zaraz, zaraz... przecież to była sosna"
Wraca do krowy i mówi:
- "Ty, krowa, ale to jest sosna"
A krowa mu na to:
- "Spoko, spoko... śliwki mam w torbie"
|