DZIENNIK
Redaktorzy
   Felietony
   Reportaże
   Wywiady
   Sprawozdania
Opowiadania
   Polowania
   Opowiadania
Otwarta trybuna
Na gorąco
Humor
PORTAL
Forum
   Problemy
   Hyde Park
   Wiedza
   Akcesoria
   Strzelectwo
   Psy
   Kuchnia
Prawo
   Pytania
   Ustawa
   Statut
Strzelectwo
   Prawo
   Ciekawostki
   Szkolenie
   Zarządzenia PZŁ
   Przystrzelanie
   Strzelnice
   Konkurencje
   Wawrzyny
   Liga strzelecka
   Amunicja
   Optyka
   Arch. wyników
   Terminarze
Polowania
   Król 2011
   Król 2010
   Król 2009
   Król 2008
   Król 2007
   Król 2006
   Król 2005
   Król 2004
   Król 2003
Imprezy
   Ośno/Słubice '10
   Osie '10
   Ośno/Słubice '09
   Ciechanowiec '08
   Mirosławice '08
   Mirosławice '07
   Nowogard '07
   Sieraków W. '06
   Mirosławice '06
   Osie '06
   Sarnowice '05
   Wojcieszyce '05
   Sobótka '04
   Glinki '04
Tradycja
   Zwyczaje
   Sygnały
   Mundur
   Cer. sztandar.
Ogłoszenia
   Broń
   Optyka
   Psy
Galeria
Pogoda
Księżyc
Kulinaria
Kynologia
Szukaj
autor: ARGO-300622-11-2012
Szaruga

To odpowiedź na temat... sowy A..."Pruszy, zimno w uszy"


Szaruga!

Szaruga za oknem,
Wiatr hale z liści wymiata.
Chmury ołowiem brzemienne,
Płyną, płyną ociężale.

Lepkie jak wata...

Przesłoniły już piękno,
W naszej mikro skali
Odkrywając czasami, przypadkiem
Łysiny szczytów...

W oddali...

Na przemian śniegiem sypną,
Lub kroplą mokrą zroszą parapet.
To chyba już koniec...
Pięknej jesieni... i...

Babiego Lata.

Gdzieniegdzie liściem kolorowym,
Buczyna jeszcze się chwali.
W dali Bór, tajemniczą czernią,
Widnokręgu kreśli...

Granice...

Nic tylko szarość, ponurość,
Bez słońca promyków, wesela
Poszumy, jęki, gwizdy,
W różne postaci, dźwiękami się...

Wciela...

Jakiś dreszcz na moment,
Zmarszczy na plecach skórę,
Strach iść do drewutni, na chałupy górę..,
Zda się ktoś pomocy rozpaczliwie woła.

Puszczyk..? Sowa?.. Jakie to słowa?...

Nastał czas lęków, Pełno ich... .
Powyłaziły z umysłu zakamarków.
Zmór przeróżnych bez liku,
Trzeszczaczy, świstunów, jękaczy,

Nocnych Marków...

Trzask... to polano się pali,
Kominek, płomieniem rozbłysnął,
Iskierki tańczą wesoło,
Straszny, wcześniej nastrój,

Nagle gdzieś... prysnął...

Po ścianach przetaczają się,
Przeróżnej formy cienie...
Jedne wolno sunące,
Inne zaś ruchliwe bardzo...

Jak płomienie...

Świec płonących, kilka
Dopełnieniem nastroju,
Naleweczki przedniej
Kulawka pełna, ciepło już

W pokoju...

Już widzisz kwieciem
Kolorowym łąki usłane,
Pomruki, brzęczenia,
Ptasich, radosnym śpiewem,

Adoracje

Serce zachwytu pełne,
Radość duszę rozpiera,
Eksplozja życia wokół,
Szczęściem swym, dech

Zapiera.

Czy czujesz już,
Ogarniające Cię wzruszenie?
Niepokój jego radosny
Gorącym zbudzony płomieniem,

Powiewem... Wiosny...?

Jakiś cień, jak całun,
Nagle radość przesłonił,
Zszarzało wszystko na powrót,
Zgasł ogień, kulawka pusta

W dłoni...

Nie, nie, dajmy się strachom,
Piękność Pór Roku nadchodzi,
Dostojna Pani Zima,
A po niej Najpiękniejsza z Pięknych
Wiosna... się narodzi...

Cudniejszych na tym świecie,
zdarzeń... nie ma...


Jakub-A.Marek Opole27.10.2012r.16.17





Brak komentarzy do tego listu

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.