|
autor: Piotr Gawlicki29-12-2011 O planowaniu cieląt, koźląt i muflonów w RPŁ
|
Wydawałoby się, że po otrzymaniu z Ministerstwa Środowiska stanowiska, opisanego w artykule z 13 października 2011 r. , że nie ma takiej możliwości, aby plany łowieckie opracowywane były według innych kryteriów podziału zwierzyny niż przywołane w §3 ust.1 pkt 4) Rozporządzenie MŚ w sprawie rocznych planów łowieckich, temat wydawał się zamknięty. Dałem temu wyraz stwierdzeniem w przywołanym wyżej artykule, że realizowane obecnie roczne plany łowieckie zatwierdzone przez nadleśniczych są sporządzone niezgodnie z w/w Rozporządzeniem. Intuicja podpowiadała mi jednak, że coś chyba może być nie tak.
No bo jak to byłoby możliwe, żeby tak prominentne osoby jak Dyrektor Generalny LP i Przewodniczący ZG PZŁ miały zostać przez MŚ ośmieszone za porozumienie dot. jednolitego wzoru rocznego planu łowieckiego używanego przez wszystkie koła łowieckie, które jest niezgodne wprost z przywołanym wyżej §3 ust.1 pkt 4) Rozporządzenie MŚ. Dlatego jeszcze raz zapytaliśmy, czy zastąpienie w planu pozyskania muflonów tylko co do ilości danego gatunku, podziałem pozyskania na tryki, owce i jagnięta nie jest opuszczeniem, bądź zaniechaniem ustaleń rozporządzenia. Zapytaliśmy też, czy zastąpienie wymaganego w planie pozyskania jelenia i sarny wg płci, pozyskaniem z wyróżnieniem oprócz dwóch płci również cieląt i koźląt oznacza, że to jest może trzecia płeć, albo jeszcze jedna klasa wieku. A na koniec poprosiliśmy Ministerstwo Środowiska o szczegółowe wyjaśnienie pojęcia "klasa wieku", nie istniejącego w w/w Rozporządzeniu. Pytania niby trywialne, ale w świetle wskazanego wcześniej absolutnego zakazu przygotowywania planów według innych kryteriów podziału zwierzyny niż przywołane w Rozporządzeniu jak najbardziej zasadne i ważne dla praktyki kół łowieckich.
W odpowiedzi, którą przez przeszło 3 tygodnie przygotowywano, znalazły się stwierdzenia absolutnie odmienne, niż przekazane redakcji wcześniej. Teraz odstępstwa od Rozporządzenie MŚ w sprawie rocznych planów łowieckich zostały określone jako uprawnione. Dla pełnego obrazu stanowiska Ministerstwa Środowiska przytaczam je w całości:
Szanowny Panie Redaktorze,
w odpowiedzi na pytania informujemy, że:
"Polski Związek Łowiecki wykonując art.34 pkt.4 Prawa łowieckiego: „ustalanie kierunków zasad rozwoju łowiectwa, zasad selekcji populacyjnej i osobniczej zwierząt łownych”, przygotował „Zasady selekcji osobniczej i populacyjnej zwierząt łownych w Polsce oraz zasady postępowania przy ocenie prawidłowości odstrzału”. Wyszczególnione tam „klasy wieku”, są używane przy czynnościach, o które Pan pyta, jako obowiązujące. Rozporządzenie z 13 listopada 2007r. w sprawie rocznych planów łowieckich i wieloletnich planów hodowlanych musi korespondować również z innymi rozporządzeniami Ministra Środowiska takimi jak; ustalenia listy gatunków zwierząt łownych oraz określenia okresów polowań na zwierzęta łowne. Nie można rozpatrywać tylko jednego aktu prawnego w oderwaniu od innych komplementarnych. Dlatego też we wzorze formularza rocznego planu łowieckiego DGLP i PZŁ wspólnie określili zawartość RPŁ ze szczególnych uwzględnieniem innych okresów polowań dla cieląt i dla łań, oraz dla tryków, jagniąt i owiec. Podział na samce, samice i osobniki młode wynika z rozporządzenia o okresach polowań, z zasad racjonalnej gospodarki łowieckiej oraz biologicznych podstaw zarządzania populacjami i jest jedynie uszczegółowieniem przepisów rozporządzenia w sprawie planów łowieckich rocznych i wieloletnich.
Ponownie informujemy, że nie jest naruszeniem prawa, jeśli oprócz danych zawartych w rozporządzeniu znajdują się w formularzu inne informacje niezbędne do prowadzenia trwałej i racjonalnej gospodarki łowieckiej. Nadleśnictwa oraz koła łowieckie wykonując zatwierdzony roczny plan łowiecki nie naruszają rozporządzenia w sprawie rocznych łowieckich i wieloletnich planów hodowlanych. Ponadto przypominamy, że w odpowiedzi z dnia 25.10.11r. zaznaczono wyraźnie, że będzie konieczna korekta wzoru formularza dotyczącego planów łowieckich po wejściu w życie aktualnie prowadzonej nowelizacji.
Odpowiadając na pozostałe pytania informujemy, że:
1. Dopuszczalne jest pozyskanie cieląt, koźląt, owiec, jagniąt oraz tryków na podstawie zatwierdzonych rocznych planów łowieckich, działanie takie nie jest niezgodne z rozporządzeniem Ministra Środowiska w sprawie rocznych planów łowieckich i wieloletnich planów hodowlanych.
2. Pozyskanie cieląt, koźląt i jagniąt nie jest uzależnione od płci, a jedynie od wieku zwierzęcia.
3. Nie można pozyskiwać sumy osobników w ramach gatunku muflon
4. Pozyskanie muflona - tryka na podstawie upoważnienia, które zawiera zezwolenie na odstrzał owcy lub jagnięcia jest naruszeniem przepisów karnych ustawy prawo łowieckie (art.52 ust. 6 Prawa łowieckiego)".
Z poważaniem
Biuro Prasowe
Ministerstwo Środowiska.
No cóż, jakoś trzeba było wyjść z niezręczności, jaką zafundowało myśliwym Rozporządzenie MŚ w sprawie rocznych planów łowieckich. Mniej lub bardziej sprawnie to się udało. Jednak dla mnie najlepszym z powyższego uzasadnienia pozostanie, że Dyrekcja Generalna P i ZG PZŁ wspólnie zmieniając zawartość RPŁ w przedmiocie cieląt i łań, oraz tryków, jagniąt i owiec, których Rozporządzenie o planach łowieckich nie uwzględnia, wprowadziły je do planu tylko dlatego, że obowiązują różne okres polowań na tę zwierzynę w ramach gatunku. Owce i jagnięta muflona wcale okresów polowań nie mają różnych, tylko taki sam. Za to odyńce, wycinki, przelatki oraz warchlaki mają wspólny okres polowań, a jednak w RPŁ są traktowane w cześci oddzielnie. Logiki w tym nie ma żadnej. |
|
| |
30-12-2011 17:33 | Artur123 | Na oficjalnej stronie PZŁ nie jest tajemnicą, że "niejaki posokowiec", stając się ofiarą zaburzeń emocjonalnych, czepia się wszystkiego i wszystkich. Jad wylewa się z niego uszami i pozostałymi otworami. Już po prostu nie wie, co z nim robić. A swoją nienawiść do wszystkiego, co związane z Łowieckim, manifestuje na każdym kroku. Ot teraz znalazł pretekst. To chory człowiek i nie warto na niego zwracać uwagi. Niech mu bozia odpuści jego "grzechy", bo prawdopodobnie nie wie, co czyni. | 30-12-2011 15:10 | Hupert | Jak się nie ma nic do powiedzenia, to się jeździ po błędach pisarskich. | 30-12-2011 14:22 | FraM | Pierwotny tytuł został wyśmiany na oficjalnej stronie PZŁ przez niejakiego posokowca . | 30-12-2011 01:25 | puchaty mis | Chociaż ? ...Może jeszcze tylko:
Ktoś przecież mógłby zapytać.." A co też takiego planują te cielęta , muflony i kozleta ( zmienić, wprowadzić ?) w RPŁ?...:)
No chyba ,że w Wigilię.
Ale ja to wszystko tylko w dobrej wierze. Naprawdę!!!
puchaty | 30-12-2011 00:39 | puchaty mis | Do "trzech razy sztuka" Redaktorze!:)
Teraz jest tytułek jest "oki" i już się nie czepiam..!
Darz Bór
puchaty | 29-12-2011 23:24 | puchaty mis | Przyznaję Ci rację Szyprze czy może ....Szyperze ?
Tak czy siak ....
Zwróciłem uwagę Redaktorowi ,ze tytuł trochę nie po polsku brzmi...
Ale Ty oczywiście swoje!!
Byleby tylko racja...
Db
A co do treści ...Artur juz napisał.
Nadal tytuł "cuś przekombinowany".
Pa, Szyperku
PS. co do moich wpisów...Nie chcesz ? Nie czytaj!
Może to i lepiej!
| 29-12-2011 23:04 | Artur123 | Dziękuję za odpowiedź, ale poprzednio pojawiło się jakieś nazwisko - nazwisko dyrektora BP Grzegorza Zygana. Teraz pismo podpisał ... sam minister? No dobra - nieważne. Domyślam się tylko, że odpowiedź została przygotowana przez kogoś jeszcze ze starej ekipy ministerialnej? A jeżeli tak, to ... "do trzech razy sztuka". | 29-12-2011 22:59 | Piotr Gawlicki | Odpowiedzi MŚ przygotowywane są przez departament merytoryczny i cytowane w odpowiedzi podpisanej przez Biuro Prasowe. Kto podpisuje odpowiedź merytoryczną MŚ nie ujawnia. | 29-12-2011 22:39 | Artur123 | Jako, że to, co mam jeszcze do powiedzenia, przekracza ramy przyjęte dla tego miejsca, pozwoliłem sobie na przedstawienie tegoż w "Tematach Forum" - http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=101095&t=101095 | 29-12-2011 21:49 | Artur123 | Piotrze Gawlicki, pierwszą odpowiedź, jaka nadeszła z MŚ, podpisał "Grzegorz Zygan Dyrektor Biuro Prasowe". Kto podpisał drugą, o której mowa jest teraz? | 29-12-2011 18:54 | szyper | No, no misiu puchaty. Rację masz. Tyle, że Tobie nie wypada zwracać uwagę na takie literówki. Po Twoich tasiemcowych, skąpych merytorycznie monologach, zniechęcających swoją obszernością do czytania i czerwonych po wklejeniu w worda. Innymi słowy - przygadał kocioł garnkowi. A autor ma na imię Piotr i za cho-lerę nie da się odmienić go na Piter. Przekonanie o doskonałości w pisaniu nie pozwoliła Ci skorzystać z funkcji "popraw". A treść felietonu ciekawa, obnażająca chwiejny majestat łowieckiego prawa. Łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Zapewne nie przyznasz mi racji misiaczku. | 29-12-2011 17:32 | puchaty mis | Panie Pitrze Szanowny
Przeczytaj Pan tytuł swojego, powyższego felietonu
No , na miłość boską, aż się nie chce czytać reszty....
puchaty
|
| |