DZIENNIK
Redaktorzy
   Felietony
   Reportaże
   Wywiady
   Sprawozdania
Opowiadania
   Polowania
   Opowiadania
Otwarta trybuna
Na gorąco
Humor
PORTAL
Forum
   Problemy
   Hyde Park
   Wiedza
   Akcesoria
   Strzelectwo
   Psy
   Kuchnia
Prawo
   Pytania
   Ustawa
   Statut
Strzelectwo
   Prawo
   Ciekawostki
   Szkolenie
   Zarządzenia PZŁ
   Przystrzelanie
   Strzelnice
   Konkurencje
   Wawrzyny
   Liga strzelecka
   Amunicja
   Optyka
   Arch. wyników
   Terminarze
Polowania
   Król 2011
   Król 2010
   Król 2009
   Król 2008
   Król 2007
   Król 2006
   Król 2005
   Król 2004
   Król 2003
Imprezy
   Ośno/Słubice '10
   Osie '10
   Ośno/Słubice '09
   Ciechanowiec '08
   Mirosławice '08
   Mirosławice '07
   Nowogard '07
   Sieraków W. '06
   Mirosławice '06
   Osie '06
   Sarnowice '05
   Wojcieszyce '05
   Sobótka '04
   Glinki '04
Tradycja
   Zwyczaje
   Sygnały
   Mundur
   Cer. sztandar.
Ogłoszenia
   Broń
   Optyka
   Psy
Galeria
Pogoda
Księżyc
Kulinaria
Kynologia
Szukaj
autor: Janusz Kibic21-01-2013
Regulamin dyscyplinarny PZŁ działa dalej

Po wydaniu i ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego, Naczelna Rada Łowiecka PZŁ swoją uchwałą z dnia 8 grudnia 2012 r. zawiesiła moc obowiązującą 'Regulaminu postępowania dyscyplinarnego w PZŁ'. Równocześnie jednak nie zawieszono uchwał powołujących sądziów okręgowych i głównego sądu łowieckiego, tak samo jak i rzeczników dyscyplinarnych. Innymi słowy sądownictwa dyscyplinarnego w PZŁ, jako niekonstytucyjnego, nie ma, ale osoby funkcyjne w strukturach tego sądownictwa jak najbardziej istnieją i coś robią. Jeżeli ktoś się zastanawia czym mogą się teraz zajmować niekonstytucyjne, mocą wyroku TK, organa PZŁ, którymi kierowali np. Zygmunt Janbłoński, czy Tadeusz Andrzejczak, to mam dla nich odpowiedź. Znalazłem ją np. w okręgu bydgoskim PZŁ.

Przewodniczący ZO PZŁ w Bydgoszczy Sylwester Domek dalej stosuje zawieszony 'Regulaminu postępowania dyscyplinarnego w PZŁ'. Proszę zapoznać się niżej z jego pismem wystosownym do jednego z członków PZŁ w dniu 8 stycznia 2013 r., czyli przygotowanym równo miesiąc po zawieszeniu 'Regulaminu' przez Naczelną Radę Łowiecką.


Jeżeli drodzy czytelnicy znacie więcej takich przykładów, to prześlijcie je na adres redakcji. Opublikujemy je żeby pokazać, że dla działaczy Polskiego Związku Łowieckiego wyrok TK, czy uchwała NRŁ to tylko nic nie znaczące świstki papieru, bo prawo prawem, a sprawiedliwość musi być po ich stronie.




23-01-2013 16:44 Alej..... ad. doohnibor. Wartość owego pisma zdecydowanie przeszacowałeś. DB.
23-01-2013 11:39 Rafał J. Panie Januszu Kibic, gwoli ścisłości, Naczelna Rada Łowiecka swoją uchwałę podjęła 11 grudnia 2012 r., a nie 8 grudnia, jak Pan piszesz.
23-01-2013 09:39 Mark - 2  Stanisławie, dziękuję za rozwianie wątpliwości - resztę napisał doohnibor. Więc o czym tu dyskutować - prawo chyba obowiązuje wszystkich bez wyjątku, przynajmniej mam taką nadzieję.
23-01-2013 08:00 doohnibor Reasumując:Pismo zamieszczone w felietonie ma taką wartość,jak papier który trzymam w dłoni a którego zaraz użyję!
Ps:Jestem w toalecie.
22-01-2013 15:01 Stanisław Pawluk Mark - 2 pismo przewodnie za którym przesyłano orzeczenie w dniu 02 stycznia 2013 było pisane w siedzibie GSŁ! Data nadania (data stempla pocztowego na kopercie to 03 stycznia 2013 i nadane było w pocztowym urzędzie nadawczym: "Warszawa 37". Dotarcie do adresata zajęło 3 dni a 5 i 6 stycznia było dniem wolnym od pracy, doręczenie mogło więc nastąpić najszybciej w dniu 7 stycznia 2013 (ale nie nastąpiło z innych powodów). Dla pewności podaję datę powstania pisma w GSŁ w Warszawie słownie: drugi stycznia dwa tysiące trzynastego roku).
22-01-2013 14:10 Mark - 2 Coś mi tu nie pasuje S.P. - czy nie pomyliłeś dat ?
Według Ciebie obwininy otrzymał pismo z orzeczeniem dnia - 2 stycznia 2012.
Jeżeli więc by tak było - to chyba sprawa wyglada zupełnie inaczej, tak mi przynajmniej się wydaje. Oraz niektórzy niestety mogą mieć rację.
A zupełnie czym innym byłoby - gdyby takowe pismo otrzymał dnia - 2 stycznia 2013.
22-01-2013 10:30 azil II Sylwestrze Domek. Nie musisz pisać mgr inż. przed nazwiskiem twojej osoby. Nie musisz również pisać kim jesteś w PZŁ. Twoje pismo świadczy o tym iż inaczej być nie może. Oszczędź sobie trudu i atramentu. Zużywając mniej tego środka przyczynisz się do zmniejszenia zanieczyszczenia środowiska niczego nie tracąc.
22-01-2013 10:08 azil II Kolego Pawluk. Uważam że tyko kara chłosty i dyby mogą to zmienić.
Postępowanie takich osobników uważam za działanie na szkodę kraju. Powinno się ich natychmiast izolować od społeczeństwa jako działających na szkodę kraju i jego obywateli.
22-01-2013 09:46 azil II Niejedno orzeczenie stało się prawomocne w okresie obowiązywania prawa sowieckiego którego przestrzegania pilnowali sowieccy namiestnicy i jakoś dzisiaj nikt się nie domaga wykonywania zaległych ukazów. Nikt się nie domaga "poszanowania" prawa w dawnej "Generalnej Guberni". Tylko obrońca SB-ckiego Pezeteła nie może może być tak bezczelny jak ten co to pismo "spłodził"
22-01-2013 09:40 Stanisław Pawluk WIARUS! Będąc najbardziej zaślepionym musisz zauważyć, że to ty gloryfikujesz łamanie prawa poprzez bezpodstawne, naiwne i pozbawione logiki tłumaczeniem czegoś co i tak jest jasne! Ps. "obwiniony" ma przedłużoną legitymację na rok 2013 (zgadnij w jakich okolicznościach tego dokonano)- twoje wywody są jedynie kłamstwem jakim w swoim bezgranicznym oddaniu modelowi zwykle się posługujesz. Obwiniony o zapadłym orzeczeniu został poinformowany pismem z dnia 2 stycznia 2012 - do tej chwili nie miał formalnych podstaw prawnych do podejmowania działań. Zwłaszcza, że na kończącej rozprawie nie był a jak pisze jeden z bydgoskich działaczy niżej "mecenas" to "gamoń po zawodowej szkole wojskowej" (cokolwiek ta abstrakcyjna nazwa nie oznacza).
22-01-2013 08:46 WIARUS No i pogadaliście sobie, zarzucając mi w bardzo kulturalny, przy użyciu właściwego dla światłych ludzi słownictwa, różne bezeceństwa a fakty są nagie i prawdziwe: 1. orzeczenie stało się prawomocne w okresie obowiązywania RPD; 2. skutkiem tego orzeczenia min. była (i jest) konieczność niezwłocznego zdeponowania legitymacji, czego ukarany nie dopełnił. 3. wyrok TK i uchwała NRŁ nie działają wstecz a więc nie uchylają ani samego orzeczenia GSŁ ani skutków, które ono wywołuje a wynikających z dokumentów na podstawie których orzeczenie wydano! Tolerowanie takiej sytacji ( legitymacja u ukaranego a nie w depozycie), jak wskazuje pytanie w komentarzu kiryka, może prowadzić do kolejnych naruszeń prawa! Jeżeli uważacie, że tak być powinno, to sami sobie wystawiacie świadectwo wysokiego poziomu przestrzegania prawa. Gratuluję i podziwiam. Darz Bór!!!
22-01-2013 07:43 kacyk Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park.
22-01-2013 07:41 Stanisław Pawluk Okolicznosci ukarania "opozycji" prezesa KŁ "Knieja" ROMANA GWIAZDY opisywaliśmy min. tutaj: http://www.lowiecki.pl/newsy/tekst.php?id=40
Dość powiedzieć, że trzech opozycjonistów za te same obwinienia została "uniewinniona" a Wit Bartecki został ukarany zawieszeniem. To kolejny przykład "sprawiedliwości" łowieckiego wymiaru sprawiedliwości. Sprawę trzech "opozycjonistów" rozpatrywaną także w drodze skargi nadzwyczajnej (tak wielka była zaciekłość ORD Marcina Szczepańskiego inspirowanego przez prezesa Romana Gwiazdę)opisywaliśmy tutaj: http://www.lowiecki.pl/felietony/tekst.php?id=321
22-01-2013 00:16 Artur123 Nie męcz go już. Być może juz zrozumiał swój błąd. Nie pierwszy z resztą :-)
21-01-2013 23:52 lelek_nowy WIARUS, jeszcze Cię pomęczę pytaniem, skąd miał delikwent wiedzieć, jakie to było orzeczenie prawomocne? Dowiedział się albo z tego pisma, albo z orzeczenia z uzasadnieniem, którego nie wydają w GSŁ w dniu rozprawy, nawet tam obecnym, tylko wysyłają do niego i do ZO (OSŁ) po dłuższym okresie czaasu. ZO dostał w styczniu, to i o legitymację się upomniał w styczniu, przywołując nieistniejące prawo. Nie jest tematem powyższego, czy ukarany miał, czy nie miał jakiś obowiązków w październiku, tylko mówimy o tym, że ZO w dniu 8 stycznia nie mógł powoływać się na nieistniejące prawo. Wytłumacz, że mógł, a nie zrzucaj odpowiedzialności na ukaranego.
21-01-2013 23:37 Artur123 Ukarany nie dopełnił obowiązku, jaki w jakimś tam sensie ciążył na nim z końcem października 2012 r. i coś wtedy być może należało z tym uczynić. Teraz jednak mamy styczeń 2013 r. i należy ocenić sytuację przypadającą właśnie na ten czas. Jeżeli obecne postępowanie ukaranego zasługuje na potępienie, to należy to uczynić, ale w zgodzie z aktualnie obowiązującymi normami. Powoływanie się w swoim żądaniu dnia 8 stycznia 2013 r. na akt normatywny, który nie posiada jakiejkolwiek mocy w roku 2013, jest nie tylko kuriozalne, ale przede wszystkim wręcz śmieszne. Trzeba było w odpowiednim czasie zadbać o porządek w prawie łowieckim i w aktach normatywnych PZŁ – problemów by teraz nie było. „Macie” w końcu to, do czego ta „Wasza działalność” doprowadziła. PS.
WIARUS, broniłeś zaciekle swego czasu instrukcji nadanej Zarządzeniem Nr 5/98 ZG (później już tylko jej pewnych fragmentów), możesz teraz pobronić trochę niektórych zapisów ”Regulaminu dyscyplinarnego PZŁ”- będzie jeszcze śmieszniej.
21-01-2013 22:40 COLTON Masz racje Husky. GSŁ wysłał do OSŁ Bydgoszcz, ci do ukaranego. Maszynka działa mimo wyroku TK zawieszającego postepowania i jakiekolwiek sądy w PZŁ, a ten przypadek świadczy, że GSŁ, OSŁ i cała aparatura dalej chodzi i ma się dobrze - jak za starych dobrych czasów.
Czy ktoś odważy się zgłosić do prokuratury o wyjaśnienie? Napewno nie GSŁ czy OSŁ, a już napewno nikt z NRŁ. Tego jestem pewien.
21-01-2013 21:49 Husky Dajcie wreszcie spokój WIARUSOWI - on nie zauważył, że sztandar sądownictwa łowieckiego został wyprowadzony... A tu na forum na takiego bystrzaka się lansuje:)
Ciekawi mnie finał całego zamieszania.
Skoro ów myśliwy został skazany na banicję a "sukienkowi" zaprzestali działalności, to może najlepszym wyjściem będzie skierowanie sprawy do Prokuratury? Niech prawdziwy sąd osądzi, a nie przebierańcy... DB.
21-01-2013 21:20 WIARUS lelek_nowy - ekstra dla Ciebie § 74. 2 RPD :- ""Osoby ukarane karą zawieszenia w prawach członka Zrzeszenia zobowiązane są do złożenia legitymacji Zrzeszenia we właściwym zarządzie okręgowym Zrzeszenia do depozytu niezwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia lub postanowienia."" - co wg mnie, jak wcześniej wywiodłem, nastąpiło 23 października 2012r !!! Zwracam uwagę na słowo "niezwłocznie" !! Darz Bór!!! PS No i nie kombinuj z pierwotnym tekstem komentarza, który sam napisałeś bo odpowiedź moze być nie na temat!! ........

Stanisław Pawluk - czas - moment zdarzenia prawnego ma swój wpływ na bieg i ocenę kolejnych faktów !!
21-01-2013 21:11 Stanisław Pawluk WIARUS! A co to ma do sprawy??? Przepis uchylony i nie ma znaczenia, czy jest winien czy nie! BEZPRAWIEM nie przywraca się prawa! Zaciąłeś się jak ze sprawą, że TK nie rozpatruje wniosku Wiesława Tajera! I nawet nazwałeś mnie kłamcą a i tak prawda wyszła na wierzch! Tak jak i w tym przypadku: nieudolny, zawzięty, nie szanujący uchwał swoich wyższych władz ZO w Bydgoszczy nadal, wbrew prawu usiłuje egzekwować "swoje"! WBREW PRAWU! CZYLI ŁAMIĄC PRAWO! I tego nie da się zagłuszyć.
21-01-2013 21:06 lelek_nowy WIRUS, piszesz, że zgodnie z obowiązującym w Zrzeszeniu prawem wskutek orzeczenia GSŁ powinien samodzielnie, bez ponaglania zdeponować swoją legitymację. A na podstawie jakiego prawa ma to zrobić, jeżeli orzeczenie z uzasadnieniem otrzymał np. w styczniu, a Regulamin postępowania dyscyplinarnego wówczas już nie istniał?
21-01-2013 20:58 WIARUS Stanisław Pawluk - No, wreszcie ktoś dostrzegł, że mam zasługi:-) Nie wiem tylko dlaczego pogląd głośno wyrażony wywołuje wściekłość i obelgi wobec autora poglądu, choć na temat "mocy obowiązującej" i skutkach orzeczenia TK w ujęciu czasowym, sam jego prezes napisał tak, cyt:-"Po pierwsze, Konstytucja nie formułuje wprost ogólnego nakazu rozciągnięcia efektów orzeczenia TK na wcześniejsze zdarzenia prawne, a tymczasem odstępstwo od zasady, której nie można pomijać, analizując konsekwencje orzeczeń TK, wyrażającej podstawowy dla demokratycznego państwa prawa zakaz wstecznego działania prawa, wymagałby wyraźnego uregulowania. Rozstrzygnięcie TK ma, powtórzmy, walor normatywny, a w konsekwencji retroaktywny skutek orzeczenia musi być rozpatrywany dokładnie w tej samej płaszczyźnie jak retrospektywny skutek regulacji normatywnej. I w jednym i w drugim wypadku chodzi o te same wartości zakodowane w zasadzie zaufania do państwa i stanowionego przezeń prawa.

Po drugie, ustawodawca konstytucyjny expressis verbis zakłada możliwość a nawet i w pewnych sytuacjach - nakaz obowiązywania normy niezgodnej z Konstytucją (w wypadku odroczenia wejścia wyroku TK w życie), ergo uznanie, że z chwilą utraty mocy obowiązującej norma z systemu z mocą wsteczną byłoby, mówiąc eufemistycznie, przejawem nieracjonalności legislatora).
Po trzecie..... Po czwarte ..... itd Całość wystąpienia:- http://www.trybunal.gov.pl/Wiadom/Prezes/002.htm Ostatnie już zdanie w komentarzach do tego sprawozdania (???) - całość sprawy uprawomocniła się zarówno przed wyrokiem TK jak oraz przed uchwałą NRŁ i osądzony myśliwy zgodnie z obowiązującym w Zrzeszeniu prawem wskutek orzeczenia GSŁ powinien samodzielnie, bez ponaglania zdeponować swoją legitymację. Winien jest ON !!! Darz Bór!!!
21-01-2013 20:24 Stanisław Pawluk WIARUS! Ty piszesz o tym co było kiedyś! Świat poszedł do przodu i przepisy które przywołujesz zostały unieważnione. Nie ma więc możliwości aby można się na nie powoływać lub je egzekwować. Wskazanie przez ciebie przepisu, który utracił "moc prawną" i domaganie się jego egzekucji jest nadużyciem. Właśnie takie pojmowanie prawa niszczy ten związek.
21-01-2013 20:02 WIARUS Stanisław Pawluk - dla jasności sytuacji - sprawa miała swój finał w GSŁ w W-wie i jest pod numerem Rep.GSŁ-17/12 (to wynika z treści pisma). Zgodnie z treścią § 75 RPD prawomocne orzeczenia kończące postępowanie przesyła się do wykonania zarządowi okręgowemu Zrzeszenia, w którym zarejestrowany jest ukarany oraz zarządom kół łowieckich, do których osoba ta należy. Darz Bór!!!
21-01-2013 19:39 lelek_nowy harap, też nie wiem, za co został ukarany. Zakładam, że slusznie i sprawiedliwie, ale to nie jest ważne. Ważne jest to, że nieistniejący w dniu 8 stycznia Regulamin jest podstawą wystąpienia do ukaranego. Jeśli jest to dopuszczalne, to dopuszczalne jest również np. zwoływanie rozpraw, pisanie wniosków oskarżycielskich przez rzeczników, albo przesłuchiwanie świadków.
21-01-2013 18:47 Stanisław Pawluk kacyk! O jakim gamoniu piszesz? O tym, co w piśmie wyżej wpisał sygnaturę akt Głównego Sądu Łowieckiego (Rep. GSŁ-17/12)? Sprawa z Bydgoszczy cudem trafiła do Warszawy? (A mówią, że myślenie nie boli).
21-01-2013 18:44 harap A ja nadal oczekuje odpowiedzi na zadane pytania.
21-01-2013 17:30 WIARUS Manek67 - Dwie kadencje w Zarządzie - Skarbnik i Sekretarz. Dwukrotnie delegat koła na Zjazd Okr. (Frustracja) - to są wszystkie Twoje walory pozwalające na insynuacje i obrażanie mających swoje zdanie? Gdzie Twoje argumenty w tej sprawie? Pewnie parując z głowy skropliły się pod strażackim hełmem! Wytrzyj hełm, przeczytaj całość i zacznij kombinować od nowa! Darz Bór!!!
21-01-2013 17:14 Manek67 Ha, ha, ha nieważne, że TK i tak dalej.... WIARUS należy do tej światłej części palestry, która najpierw wykonałaby wyrok śmierci (chociarz TK uchyliło ten przepis), a potem niech rodzina dochodzi prawa do rehabilitacji i odszkodowania...
Sprawiedliwość MUSI być po stronie WIARUSA, inaczej nie ma sprawiedliwości...
Oj WIARUS, WIARUS, bywałeś podły i pryncypialny w swoich wypowiedziach, teraz jeszcze okazałeś się głupcem - full picture ;-D
21-01-2013 17:00 WIARUS No, sam widzisz - już kombinujesz :- "Ciekawe, co by się stało ..." Odpowiem - nic by się nie stało - polowałby! Kara oprócz tego, że została wymierzona ma być także a może przede wszystkim SKUTECZNA ! Na Honor i Godność, jak sam tego dowodzisz, nie ma co liczyć ! Legitymacja ma być w depozycie a ukarany pozbawiony możliwości udawania, że nic się nie stało!! Darz Bór!!!
21-01-2013 16:51 kiryk WIARUS, gdyby nie wykonano kary śmierci na prawomocnie skazanym, a TK uchylił przepis, na podstawie którego miałaby się odbyć egzekucja, to można delikwenta stracić, czy nie? Mieszasz dwie sprawy. Pierwsza to skazanie, które nastąpiło w zgodzie z Regulaminem postępowań dyscyplinarnych w PZŁ, a drugie to oddanie legitymacji już po uchyleniu Regulaminu. Każada czynność z powołaniem się na nieistniejące prawa jest bezprawana i o tym należy pamiętać, o czym organa PZŁ jakoś nie chcą jak widać pamiętać. Ukaranemu nikt kary nie cofnął, ale może ją odbywać z legitymacją PZŁ w kieszeni. Ciekawe, co by się stało, gdyby ten zawieszony z legitymacją PZŁ pojechał na zbiorówkę do innego koła, a tam po polowaniu doniesiono by na niego do prokuratury.
21-01-2013 16:44 kacyk Jeżeli jest tak jak pisze Wiarus, że jego obrońca nie złożył w terminie 7 dni wnisku o uzasadnienie to ja pytam. Co za gamoń go bronił?
21-01-2013 16:42 WIARUS Sprawa została zakończona sporo przed orzeczeniem TK i uchwałą NRŁ - orzeczenie jest prawomocne! Legitymacja powinna być w depozycie! Adresat nie wypełnił tego do czego wykonania był zobowiązany bezzwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia !!! Nikt tu głupa nie gra poza tymi, którzy wyspecjalizowali się w dokładaniu do ognia! Darz Bór!!!
21-01-2013 16:32 Haluk WIARUS! To na czym polega to "zawieszenie mocy prawnej" przez NRŁ instrukcji skoro można nadal ją przywoływać a jej zapisy stosować? NRŁ przypaliła głupa wg. ciebie?
21-01-2013 16:31 WIARUS  Adresat pisma, w wyniku uprawomocnienia się orzeczenia (co nastąpiło, wg moich przypuszczeń, 23 października 2012r.) nie wykonał tego, do czego był zobowiązany! Nie wykonał orzeczenia, od którego się nie odwołał! I nie jest ważna data wysłania wezwania do złożenia legitymacji, do czego wykonania był zobowiązany "bezzwłocznie" po uprawomocnieniu się orzeczenia, w okresie obowiązywania RPD ! I tyle Panie Haluk! Zaszłości trzeba uregulować! Niedługo zaczniesz twierdzić że orzeczenia GSŁ z 16 października nie było! I nie pokrzykuj Pan i nie segreguj! Darz Bór!!!
21-01-2013 16:14 Haluk WIARUS! Zaślepiło cię czy co? Pismo redagowane jest w dniu 8 stycznia 2013 a więc w miesiąc jak NRŁ zawiesiła "moc prawną" instrukcji na którą powołuje się to pismo! To tak jakby w roku 2013 sąd wydał wyrok śmierci na posługując się zapisem kodeksu karnego, który obowiązywał. Zapewniam, że do dzisiaj żyje sporo skazanych na śmierć i nikomu do łba nie przychodzi aby "przypomnieć" o jego wykonaniu! W tym zaślepieniu tracisz poczucie realizmu! Wiesz tylko jedno: władza ma zawsze rację! Nawet jak postepuje naiwnie i głupio. Wstyd.
21-01-2013 15:52 WIARUS Nie widzę tu jakiegokolwiek naruszenia czegokolwiek, jeżeli w ciągu 7 dni od daty ogłoszenia orzeczenia obwiniony, jego obrońca lub rzecznik dyscyplinarny nie złożyli pisemnego wniosku o sporządzenie jego uzasadnienia na piśmie i doręczenie, co jest warunkiem przyjęcia odwołania.(§ 54.7 RPD). Tak mogło być, że nikt od tego orzeczenia nie zamierzał odwoływać się i nie odwołał się (o czym Autor nie wspomina!). Jeżeli tak było, to w takim przypadku orzeczenie GSŁ z 16 października uprawomocniło się już 23 października!!! Osoba ukarana karą zawieszenia w prawach członka Zrzeszenia zobowiązana jest do złożenia legitymacji Zrzeszenia we właściwym zarządzie okręgowym Zrzeszenia do depozytu niezwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia lub postanowienia. Od daty uprawomocnienia się orzeczenia, nie wcześniej jednak od daty zdeponowania legitymacji liczy się wykonywanie orzeczonej kary zawieszenia w prawach członka Zrzeszenia, o ile sąd nie orzekł inaczej! A widocznie inaczej nie orzekł! Zainteresowany nie wykonał w terminie tego co powinien w wyniku prawomocnego już 23 października 2012 orzeczenia, więc o Jego zaległości trzeba było mu przypomnieć! I tyle!! Znowu burza w szklance wody a materiał dziennikarski niepełny i z tego powodu tendencyjny!!! Darz Bór!!!
21-01-2013 15:10 Stanisław Pawluk harap! Ty nie wiesz o co chodzi? Naruszają nie tylko wyrok TK ale także uchwałę swojej najwyższej władzy czyli Naczelnej Rady Łowieckiej!
21-01-2013 15:05 azil II Harap. Nie mieszaj! Czarno na białym tle monitora masz napisane. Zdejmij jeżeli nosisz powłokę obłudy, a przejżysz i zrozumiesz iż Sylwester Domek takim stanowiskiem, jakie przedstawiono prezentuje ciemnotę, zacofanie i swoim czynem i tym co robił wcześniej działa na szkodę wszystkich myśliwych. Harap. Ten Domek dostał już złom ? Moim zdaniem powinien dostać......ale wilczy bilet.On wielu innych i ty tak samo za niezłomną postawę którą tutaj na forum prezentujesz !
21-01-2013 14:53 harap A może szerzej! Czego dotyczyła ta sprawa ? A w skrócie. Kto, gdzie i za co?, bo zgodnie z prawidłami piszący winien rozwinąć swoją tezę, bo tak to wygląda raczej banalnie, podobnie jak z tym rowerem na Placu Czerwonym w Moskwie.

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.