strona główna forum dyskusyjne


























Pytał: Dzikarz
Data: 19/11/2003
Publikacja: niepublikowane
Pytanie: Czy zarząd koła może upoważnić myśliwego do pomocy strażnikowi łowieckiemu w sprawach kłusownictwa na polach przy pomocy aut terenowych? Chodzi mi o to, aby mógł przebywać w terenie, z bronią nie wpisany do książki.

Odpowiedź:
Po pierwsze wydaje mi się, że strażnik łowiecki zatrudniony przez koło, bo o takim w pytaniu jest chyba mowa, nie ma prawa do posiadania broni myśliwskiej, chyba, że jest myśliwym. Jeżeli jest myśliwym, lub pomaga mu drugi myśliwy, to przebywanie przez nich w terenie z bronią, bez wpisu do książki ewidencji nie powinno mieć miejsca. Pozwolenia na broń wydane zostały myśliwym do celów łowieckich, a nie dla zwalczania kłusownictwa i nie dla celów obrony, np. przed tymi kłusownikami. Państwowa straż łowiecka, jeżeli w danym województwie istnieje, to ma prawo do posiadania tylko broni krótkiej.

Reasumując, wykonywanie obowiązku strażnika w obwodzie nie upoważnia do noszenia broni, a nie polując, bo bez broni, do książki ewidencji wpisywać się nie trzeba.

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.