strona główna forum dyskusyjne


























Pytał: Zbigniew Figiel
Data: 08/12/2003
Publikacja: niepublikowane
Pytanie: Po otrzymaniu zawiadomienia o terminie Zwyczajnego W.Z. napisałem propozycję do Zarządu Koła o poszerzenie programu ZWZ. Moja propozycja została odrzucona przez Zarząd Koła z motywacją pisemną, w której powołuje się przepisy dot. Nadzwyczajnego WZ. W trakcie tego ZWZ prowadzący nie udzielił mi głosu przed głosowaniem nad porządkiem WZ powołując się na decyzje Zarządu Koła. W związku z taką sytuacją mam pytanie kiedy członkowi Koła przysługuje prawo do czynnego uczestnictwa, a wg Zarządu Koła to jest to możliwe tylko w pkt. dyskusja.

Odpowiedź:
Jeżeli członek ma propozycję omówienia czegoś na WZ, to najwłaściwszym sposobem jest właśnie zwrócenie się z tym tematem do zarządu. Zarząd może, ale nie musi umieścić wnioskowanego punktu w porządku obrad. Odrzucając prośbę jako niezgodną z przepisami o NWZ, zarząd przyjął wniosek Kolegi jako wezwanie do zwołania NWZ, a prawdopodobnie była to tylko sugestia dla zarządu, której jak widać zarząd nie przyjął.

Statut koła nadaje najprawdopodobniej członkom koła i Komisji Rewizyjnej prawo do zwoływania NWZ. Jeżeli w kole obowiązuje tzw. statut ramowy (http://www.lowiecki.pl/statut_ramowy.doc), to uprawnienie do zwołania NWZ ma 1/3 członków koła lub KR. Na tak złożony wniosek, zarząd musi zwołać NWZ z podaniem porządku obrad zgodnego ze stanowiskiem wnioskodawców.

Nie udzielenie głosu w sprawie porządku obrad przed jego głosowaniem jest poważnym naruszeniem procedury WZ. Porządek obrad wysłany wcześniej był tylko proponowanym porządkiem obrad i prawem każdego członka koła jest zgłaszanie do niego uwag i propozycji przed jego formalnym przyjęciem w głosowaniu na WZ. Niemożliwe są znaczące zmiany w proponowanym porządku obrad, ale nie dopuszczając Kolegi do głosu, WZ nie usłyszało, jakie to propozycje Kolega chciał zgłosić. Poza tym przewodniczący WZ nie ma uprawnień do podejmowania takich decyzji, bo te ma tylko całe WZ. Obowiązkiem przewodniczącego było udzielenie Koledze głosu, a prawem WZ przyjęcie w głosowaniu, czy propozycję Kolegi do porządku dołączyć czy też nie.

Członek koła ma niezbywalne prawo do wypowiadania się na WZ i nie tylko w dyskusji, ale w każdym punkcie porządku obrad, jeżeli jego głos dotyczy tego właśnie punktu. Interpretacja zarządu jest z gruntu wadliwa.

Nie dopuszczenie do głosu w sprawie porządku obrad, pomijając merytoryczne stanowisko prezentowane przez osobę, która chce zabrać głos jest moim zdanie uchybieniem tej miary, że ZO mógłby w ramach odwołania się członka koła od decyzji WZ o takim, a nie innym porządkiem obrad, uchylić tę uchwałę, a wówczas praktycznie trzeba byłoby powtórzyć całe WZ. Decyzja, czy w tę sprawe wciągać ZO nie należy już jednak do mnie.

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.