|
|
|
Pytał: Monia
Data: 17/06/2011
Publikacja: 23/06/2011
Pytanie: W związku z licznymi grodzeniami upraw przez rolników wielkoobszarowych siatką ogrodzeniową (2 metry) na moich obwodach i występującymi szkodami wewnątrz tych ogrodzeń, jaka jest podstawa prawna dotycząca wypłat odszkodowań za szkody wyrządzone przez dziki? W/w zwierzyna przechodzi pod siatką a właściciel upraw nie życzy sobie wykonywania polowania indywidualnego wewnątrz tych grodzeń. W niektórych przypadkach niektórzy rolnicy zabezpieczyli tylko 3/4 całego areału, pozostawiając 1/4 nieogrodzoną co umożliwia dostęp zwierzynie do upraw i również nie życzą sobie wykonywania polowania. Czy Zarząd Koła może postawić rolnikowi warunek, aby zabezpieczył w całości swoje uprawy tym ogrodzeniem, jeżeli zabrania tam wykonywać polowania, a ponadto zwraca się do Koła o wyszacowanie wyrządzonych szkód wewnątrz tych grodzeń?
Odpowiedź:
Jeżeli pole jest całe ogrodzone, to na mocy ustawy zostaje wyłączone z obwodu łowieckiego i myśliwi tam nie polują, ale i nie pokrywają szkód w uprawach.
Jeżeli pole jest ogrodzone w 3/4, to nie może być wyłączone z obwodu i można na tym polu polować oraz należy wypłacać odszkodowania za szkody spowodowane przez jelenie, dziki i sarny. Właściciel nie ma prawa zakazać polowania na tym polu i zakazami właściciela koło nie musi się przejmować. W sporze z rolnikiem koło ma jeszcze jeden argument w postaci zapisu ustawy 'Prawo łowieckie'. Art.46 ust.1 stanowi, że właściciele lub posiadacze gruntów rolnych i leśnych powinni, zgodnie z potrzebami, współdziałać z dzierżawcami i zarządcami obwodów łowieckich w zabezpieczaniu gruntów przed szkodami, o których mowa w art. 46. W związku z tym można np. wymagać od rolnika zgody na postawienie ambony na jego terenie wewnątrz tego częściowego ogrodzenia, a odmową tłumaczyć odstąpienie od szacowania szkód na tym polu, bo właściciel odmawia współdziałania w zabezpieczaniu pola przed szkodami. A na polu niezależnie, czy będzie tam ambona czy nie, polować wolno.
|
|
|
|