|
|
|
Pytał: Krzysztof Sawicki
Data: 02/01/2013
Publikacja: 03/01/2013
Pytanie: Sytuacja na polowaniu zbiorowym: Pierwszy myśliwy strzela łanię i lisa, drugi myśliwy strzela cielaka, trzeci dzika, czwarty dzika, a 5 i 6 myśliwy po lisie. Czy prowadzący polowanie mógł uhonorować tytułem "Króla polowania" pierwszego myśliwego, pominąć drugiego i zdecydować o tym, że "Wicekrólami polowania" zostają trzeci i czwarty myśliwi? Jeżeli NIE to jakie zasady prawne, zwyczajowe czy inne obowiązujące w PZŁ zostały przez prowadzącego naruszone? Jeżeli TAK to również bardzo proszę o określenie DLACZEGO?
Odpowiedź:
Vice-królem był strzelec cielaka, bo niepisana zasada oceny pokotu mówi, że "płowa przed czarną". Ta zasada powoduje w niektórych kołach przyjęcie wyższości sarny nad dzikiem, ale większość kół uznaje, że kolejność jest następująca: jeleń, dzik, sarna, lis, zając.
Nie ma zasad prawnych, które regulowałyby tę kwestię, ale opisuje kwestie pokotu zbiór zasad, etyki i tradycji łowieckiej Marek Ledwosiński w artykule "Tradycja - rzecz święta".
|
|
|
|