|
|
|
Pytał: Piotr
Data: 07/05/2018
Publikacja: 09/05/2018
Pytanie: Jakiś Myśliwy z innego koła łowieckiego na łące którą dzierżawię postawił w zeszłym sezonie ambonę bez mojej wiedzy. Zrobił nęcisko w promieniu 10m od niej i przeorał ok 2 ary łąki śródleśnej tworząc kolejne nęcisko ok 50 m siejąc tam topinambur i kukurydzę. Do tego ambona jest nieoznakowana oraz zamknięta na kłódkę. Jak więc taką sytuację rozwiązać?
Odpowiedź:
Nie wiem, czy Kolega pisze jako myśliwy z koła, w obwodzie którego leży ta łąka, czy też jako dzierżawca tej łąki nie będący myśliwym.
W tym drugim przypadku, skontaktowałbym się z właścicielem łąki i ustalił, czy nie wydał on zgodny na postawienie tej ambony. Jeżeli zgodę taka wydał, to powinniście między sobą zweryfikować i jednoznacznie określić warunki dzierżawy, bo wynikałoby, że różnie rozumiecie prawa wydzierżawiającego. Jeżeli zgody nie wydał, to ustalcie wspólnie co robicie, może nawet ambonę ścinacie i idzie na opał.
Jeżeli jest Kolega członkiem koła, które dzierżawi obwód na którym jest łąka, to proszę wpierw zwrócić się do zarządu tego koła celem wyjaśnienia, skąd ta ambona na terenie prywatnym, postawiona bez zgody właściciela/dzierżawcy. Jak się z zarządem koła Kolega nie dogada, to pozostaje albo zadziałać jak piszę wyżej, albo pogodzić się z tym stanem rzeczy.
|
|
|
|