|
|
|
|
Pytał: Michał
Data: 14/08/2025
Publikacja: 15/08/2025
Pytanie: Zwracam się z prośbą o poradę/opinię w sprawie możliwości finansowania posiłków/napojów itp. z budżetu/środków koła łowieckiego. Chcielibyśmy uwzględnić jako możliwe do sfinansowania z budżetu koła:
- Walne Zgromadzenie, kawa, herbata, woda, drobne przekąski, obiad;
- trening strzelecki - kawa, herbata, napoje, posiłek przy grillu/ognisku;
- pierwsze polowanie zbiorowe w sezonie (w naszym przypadku - pierwsze kaczki), j.w.;
- przerwa regeneracyjna w trakcie polowań zbiorowych, j.w.;
- Hubertus, polowanie wigilijne, j.w.
Odpowiedź:
Koło łowieckie ma prawo ujmować w kosztach te wydatki, które służą wykonywaniu zadań statutowych. Wydatki wskazane w zapytaniu mogą być sfinasowane z dochodu wolnego od podatku dochodowego (art. 17 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych), bo zadania te są związane z celami statutowymi (ochroną środowiska) realizowanymi przez koło łowieckie.
Powyższe stanowisko wynika z pisma Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Finansów, Pani Ireny Ożóg do ówczesnego Przewodniczącego ZG PZŁ Lecha Blocha jeszcze z 2002 roku, pismo dostępne tutaj. Od tego czasu przepis art. 17 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych nie uległ zmianie i koło może finansować wskazane w pytaniu wydatki.
Oczywiście, wydatki te muszą być ujęte w budżecie koła, ale ich niedoszacowanie lub przeszacowanie w budżecie w stosunku do rzeczywistego wykonania nie jest nieprawidłowością, bo nigdy wykonanie nie odpowiada co do jednej złotówki budżetowi.
Tak na marginesie zadanego pytania, nieprawdą jest, że koła łowieckie są stowarzyszeniami. Podobnie PZŁ nie jest stowarzyszeniem, bo te zawiera się dobrowolnie na podstawie ustawy o stowarzyszeniach, a ich statuty zatwierdza sąd, co nie ma miejsca w PZŁ.
|
|
|
|
