










|
|
|
Pytał: Robert
Data: 21/09/2025
Publikacja: 25/09/2025
Pytanie: W kole od kilku lat za ogólną zgodą, bez uchwały, została wprowadzona składka na nagonkę. W chwili obecnej część kolegów nie zgadza się na to i żeby oprotestować działania łowczego przestała uczestniczyć w polowaniach zbiorowych w sezonie 2024/2025 i tym samym nie uiściła wskazanej opłaty. Z uwagi na powyższe zarząd postanowił zablokować im odstrzały na nowy sezon do czasu uregulowania należności. Czy zarząd postąpił prawidłowo i jakie powinno być dalsze postępowanie w tej sprawie?
Odpowiedź:
Tego typu działanie zarządu jest nielegalne. Po pierwsze jak nie było uchwały o wpłatach na koszty polowań zbiorowych, to takiej opłaty nie można naliczać i wymagać za polowania, na których myśliwy nie był obecny.
Po drugie, nie można karać wstrzymaniem prawa do polowania za zaległości finansowe w kole, chyba, że WZ uchwali wydawanie upoważnień tylko osobom, nie zalegających powyżej określonej kwoty, a jak rozumiem takiej uchwały WZ w kole nie ma.
W tej sytuacji, członek/członkowie koła powinni wystąpić do ZO PZŁ z wnioskiem o uchylenie w trybie nadzoru uchwały zarządu o wstrzymaniu prawa do polowania, bo jest to statutowa kara, którą można udzielać członkom, ale nie za zaległości finansowe, a poza tym, jako karę uchwala się ją w określonej procedurze i kara nie wchodzi w życie, jeżeli ukarany w tej procedurze odwoła się do WZ. Jak procedura karania nie było wdrożona, to i kara nie może być udzielona.
|
|
|
|