|
|
|
Pytał: Andrzej Ropel
Data: 17/10/2005
Publikacja: 18/10/2005
Pytanie: Czy myśliwy udający sie na polowanie indywidualne po wpisaniu sie do ewidencji i określeniu obszaru, na którym polowanie to będzie wykonywał może uważać, że inni myśliwi nie powinni na ten obszar wchodzić do czasu zakończenia przez niego polowania? Zarząd Koła stoi na stanowisku, że tak, kierując się przede wszystkim względami bezpieczeństwa.
Odpowiedź:
Uważam stanowisko zarządu za słuszne, z tym, że to nie myśliwy powinien określać obszar, na któym poluje, tylko zarząd powinien był podzielić obwód na ściśle określone rejony, które zajmują pojedynczo zapisujący się myśliwi, podając w książce numer rejonu.
Sposób zapisywania się na polowanie indywidualne powinien być już dawno określony przez WZ koła, żeby istniała pełna jasność, kto, kiedy i gdzie poluje. W moim kole istnieje możliwość, że druga osoba może polować w tym samym rejonie, jeżeli uzgodni to z osobą, która wpisała się wcześniej. Wchodzenie i polowanie w rejonie, w którym poluje już inny myśliwy, który nic nie wie o drugiej osobie polującej w tym samym rejonie jest niebezpieczne i nie powinno mieć miejsca.
|
|
|
|