![](/img/spacer.gif)
![](/img/m_2.gif)
![](/img/m_4.gif)
![](/img/m_3.gif)
![](/img/m_12.gif)
![](/img/m_5.gif)
![](/img/m_11.gif)
![](/img/m_1.gif)
![](/img/m_7.gif)
![](/img/m_9.gif)
![](/img/m_8.gif)
|
|
|
Pytał: Czesław Świąder
Data: 19/12/2006
Publikacja: 21/12/2006
Pytanie: Czy w przypadku nagłej śmierci (zawał) na polowaniu zbiorowym, myśliwego uczestniczącego w nagance, jego rodzina może starać się o odszkodowanie i co koło może zrobić w tej sprawie?
Odpowiedź:
Jeżeli rodzina i zarząd koła znajdą związek między uczestnictwem w nagance, a zawałem, to ubezpieczenie jakim objęci są uczestnicy polowania będzie sie rodzinie należało. Zarząd koła powinien twardo walczyć o to, zeby ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie, ale ten będzie starał się prawdopodobnie wykręcić. Prosze zapoznac sie z warunkami ubezpieczenia myśliwego, w ramach opłaty corocznej składki ściąganej przez ZG PZŁ.
|
|
|
|