|
|
Pytanie do Piotra Ławrynowicza, Łowczego Okręgowego w Gdańsku, członka Naczelnej Rady Łowieckiej PZŁ, przed spotkaniem z nim na czacie w dniu 18 kwietnia 2002 r.
Data: 15 kwiecień 2002
Pytanie: Dlaczego zjazd okręgowy nie ma wpływu na wybór prezesa i sędziów sądu? Dlaczego ustrojowo samodzielna w kraju władza sądownicza w PZŁ zależna jest od ORŁ, a nie od zjazdu delegatów?
Odpowiedź:
Prezes i sędziowie sądów łowieckich muszą mieć przygotowanie prawnicze i nie mogą być nimi wybrani np. po prostu delegaci na zjazd okręgowy. ORŁ musi osób takich dopiero szukać, a jak miałby to robić zjazd? Poza tym, prezes sądu może zrezygnować podczas kadencji lub źle wywiązuje się ze swoich obowiązków i trzeba byłoby zwoływać zjazd, żeby dokonac nowego wyboru.
Pytanie uzupełniające: A przecież zjazd mogłby odbywać się raz do roku oceniając pracę wybranych przez siebie władz i jak trzeba to dokonać uzupełniajacych wyborów. Przecież mandaty delegatów sa ważne przez cały okres miedzy zjazdami i nic nie stoi na przeszkodzie, aby spotykali sie raz w roku?
Odpowiedź:
Trzeba jednak wziac pod uwagę koszty zwołania zjazdu, a np. w okręgu gdańskim jest to zaproszenie 140 osób, które jak chcą to przy woli 1/3 kół lub 1/3 delegatów taki zjazd mogą zwołać w okręgu.
|
|
|
|