strona główna forum dyskusyjne


























Zdjęcia ostatnio dodane



Zdjęcie 3. W lipcowym nrze "Braci łowieckiej" pojawił się artykul pt "Dzicze myłkusy, czyli patologie w uzębieniu dzików". Mi też się takie dziki trafiły :-) Na zdjęciu żuchwa wycinka. W lewej połowie żuchwy ma dodatkowy siekacz - w tej połowie tkwią cztery siekacze zamiast trzech. Ponadto po te samej stronie nie wyrósł mu pierwszy ząb przedtrzonowy, choć wyrósł po drugiej stronie. Ponadto przy prawej szabli widać rozszczepienie kości żuchwy. Dodatkowo w szczęce miał wadę podniebienia - wysoko wysklepione, gotyckie, z częściowym ale niedrożnym rozszczepem podniebienia. Niestety chwila nieuwagi i czerep pogryzł pies. Nie mój pies.. Na tym zdjęciu widać obfity, gruby kamień nazębny, zwłaszcza na czwartym zębie przedtrzonowym. Przed preparacją było go znacznie więcej, ale się skruszył.Zdjęcie 4. W lipcowym nrze "Braci łowieckiej" pojawił się artykul pt "Dzicze myłkusy, czyli patologie w uzębieniu dzików". Mi też się takie dziki trafiły :-) Na zdjęciu żuchwa wycinka (odpiłowana) oraz odyńca. U obu - w lewej połowie żuchwy tkwi dodatkowy siekacz - w tej połowie tkwią cztery siekacze zamiast trzech. Ponadto po tej samej stronie nie wyrósł wycinkowi pierwszy ząb przedtrzonowy, choć wyrósł po drugiej stronie. Ponadto przy prawej szabli widać rozszczepienie kości żuchwy. Dodatkowo w szczęce miał wadę podniebienia - wysoko wysklepione, gotyckie, z częściowym ale niedrożnym rozszczepem podniebienia. Niestety chwila nieuwagi i czerep pogryzł pies. Nie mój pies.. W tym samym łowisku 5 lat temu upolowałem odyńca z podobnymi patologiami: również ma dodatkowy siekacz w lewej połowie żuchwy - ale z próchnicą i rozległym stanem zapalnym, z powodu bólu mało jadł i był chudy jak szczapa. Ten dzik nie ma ani jednego pierwszego zęba przedtrzonowego - jak w uzębieniu mlecznym. Więcej zdjęć tego odyńca - trochę wcześniej w tej samej galerii.Zdjęcie 2. W lipcowym nrze "Braci łowieckiej" pojawił się artykul pt "Dzicze myłkusy, czyli patologie w uzębieniu dzików". Mi też się takie dziki trafiły :-) Na zdjęciu żuchwa wycinka. W lewej połowie żuchwy na dodatkowy siekacz - w tej połowie tkwią cztery siekacze zamiast trzech. Pomimo dodatkowego siekacza ma diastemę (przerwę) pomiędzy II a III siekaczem. Ponadto po te samej stronie nie wyrósł mu pierwszy ząb przedtrzonowy, choć wyrósł po drugiej stronie. W uzębieniu mlecznym dziki (i inne świniowate) nie mają pierwszych zębów przedtrzonowych, ale w uzębieniu stałym wyrastają prawie zawsze, wg moich obserwacji u 99% osobników. Ponadto przy prawej szabli widać rozszczepienie kości żuchwy. Dodatkowo w szczęce miał wadę podniebienia - wysoko wysklepione, gotyckie, z częściowym ale niedrożnym rozszczepem podniebienia. Niestety chwila nieuwagi i czerep pogryzł pies. Nie mój pies..Zdjęcie 1. W lipcowym nrze "Braci łowieckiej" pojawił się artykul pt "Dzicze myłkusy, czyli patologie w uzębieniu dzików". Mi też się takie dziki trafiły :-) Na zdjęciu żuchwa wycinka. W lewej połowie żuchwy ma dodatkowy siekacz - w tej połowie tkwią cztery siekacze zamiast trzech. Widać asymetrię żuchwy - jej gałęzie są ustawione pod różnymi kątami. Ale patologii miał więcej - będą na następnych zdjęciach.
16-07-20 11:19
autor: rales		16-07-20 11:19
autor: rales		16-07-20 11:18
autor: rales		16-07-20 11:12
autor: rales		16-07-20 11:12
autor: rales
To zbliżenie zdenerwowało księżniczkę i zaatakowała obiektyw. Tym razem obyło się bez ukąszenia. Lecz rok temu miałem mniej szczęścia.
15-07-20 09:17
autor: o.m.c. stażysta		15-07-20 09:15
autor: o.m.c. stażysta		13-07-20 21:09
autor: sumada		13-07-20 21:09
autor: sumada		12-07-20 18:18
autor: ketiw11
Lipcowe spotkanie.Grubasek. 549 g na sucho.
12-07-20 18:15
autor: ketiw11		10-07-20 11:38
autor: Felek		08-07-20 19:26
autor: zastrzyk		08-07-20 12:17
autor: o.m.c. stażysta		08-07-20 12:17
autor: o.m.c. stażysta
Mój drugi pies - łajka zachodniosyberyjska kupiona z hodowli "Łaj z tajgi". Piotr jest obecny na tym forum. Pojeździłem z nią (suka) trochę po wystawach i udało się uzyskać tytuł Championa Polski.Mój drugi pies - łajka zachodniosyberyjska kupiona z hodowli "Łaj z tajgi". Piotr jest obecny na tym forum. Pojeździłem z nią (suka) trochę po wystawach i udało się uzyskać tytuł Championa Polski.
08-07-20 12:16
autor: o.m.c. stażysta		07-07-20 20:16
autor: zastrzyk		06-07-20 19:52
autor: sumada		06-07-20 09:54
autor: mariandzik		06-07-20 09:54
autor: mariandzik
Rzeka Łyna jest piękna. Kręta, na wielu odcinkach wręcz niedostępna. To sprawia, że ryby mają się tam dobrze.....zwłaszcza klenie i płocie.Grudniowy garbus. Najsmaczniejsza ryba jak dla mnie.Siatki też uwielbiam, a że jeden do dwóch razy w roku mogę to robić legalnie, to jest to dla mnie uczta. W końcu z wykształcenia jestem rybakiem. Największa ryba połowu. Sum około 25 kg.Lubię późno jesienny spinning, a zwłaszcza łowienie szczupaków tą porą roku...Mój rekordowy węgorz złowiony na wędkę. 2,20 kg. Już uwędzony.
06-07-20 09:33
autor: mariandzik		06-07-20 09:33
autor: mariandzik		06-07-20 09:33
autor: mariandzik		06-07-20 09:33
autor: mariandzik		06-07-20 09:31
autor: mariandzik
W moim łowisku ciężko o mocne i dziwne kozły. W końcu trafił mi się dość ciekawy, więc się chwalę. Strzelony w bardzo ciekawych okolicznościach. Opis na kolejnym zdjęciu z rybami.Rykowisko 2019 - strzelony z przeznaczeniem na kuchnię - nie na trofeum.Nie zbadane są wyroki Św. Huberta. Wybrałem się na rykowisko. Byka nie widziałem, nawet nie słyszałem, za to na moje stanowisko schodziła na ranku kuna - tumak, a w gęstej mgle naleciał na strzał grzywacz. Okoliczne remizy za to sypnęły prawdziwkami. Ot zaleta kniejówki. Ze sztucerem miałbym tylko grzyby. Rok 2019Wspaniała przygoda. Granicą jednego z naszych obwodów łowieckich jest rzeka Łyna. Uwielbiam wypady, na których łączę swoje dwie pasje. W sobotę wybrałem się na ryby i polowanie jednocześnie. Miejsce dobre na klenia, a skoszona łąka dawała nadzieję bardziej na lisa niż kozła. Rybki nie zawiodły jak zwykle. Po 30 minutach zerwałem pokaźnego klenia, a kolejnego udało mi się wyciągnąć (ok 1,2 kg). Pod wieczór coraz częściej zerkałem w stronę łąki. W końcu się pokazał. Piękny rogacz (lepiej widać na zdjęciu poprzednim) strzelony około 21.00 a oprócz klenia dobrałem jeszcze 2 fajne płocie.
06-07-20 09:29
autor: mariandzik		06-07-20 09:29
autor: mariandzik		06-07-20 09:29
autor: mariandzik		06-07-20 09:29
autor: mariandzik		05-07-20 19:48
autor: Radek

Wróć do wyboru galerii <<poprzednie     następne>>
Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.