Rok 1984 - urocza, stara kładka
wiodąca w głąb "Czerwonego Bagna".

Dziś jest tam nowa kładka
solidna, wysoka,
ale gdzie jej tam do tej starej,
chybotliwej, wiodącej wśród bagien,
a nie nad bagnami.

Ktoś, kto zawitał,
w to królestwo błot i mszarów,
niechaj w ciszy,
chłonąc urok czasu i miejsca,
przymknie oczy i w wyobraźni
zobaczy obraz pierwotny,
ten z czasów Sienkiewicza.
Jego dziadek był nadleśniczym w tych stronach,
a przygody Kmicica w smolarni Kiemliczów,
wśród tych właśnie bagien są osadzone.