Sobota
07.05.2011
nr 127 (2106 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: CZ 555 30-06 jaka amunicja najlepsza

Autor: specmisiek  godzina: 02:33
anton4444 - RWS KS lubi się rozpadać w tuszy. Kolega strzelał do dzika z 30 06. Dzik został wprawdzie w miejscu. Ammo celna. Ale kolega nie był zadowolony. Kula po trzafieniu w łopatkę zamieniła się w "rój meteorytów". Moim zdaniem to niedobrze.. I nieestetycznie. Pozdrawiam

Autor: kristofferp  godzina: 06:54
ad benek1979 nie czytałem całego wątku ( chociaż mam 30-06 ), ale mam następującą radę. Kup ammo z Nosler Partition. Czubek jest miękki i łatwo grzybkuje, dalsze grzybkowanie jest powstrzymywane ścianą poprzeczną pocisku. Tak że nie będziesz miał kłopotu ani z małymi dzikami ani z przestrzałem przy dużych. Jeżeli tylko twoja broń da dobre skupienie z tą kulą, to masz rozwiązanie. Sam używam Nosler Partition od 8 lat i nigdy mnie nie zawiódł. Polecam. DB.

Autor: specmisiek  godzina: 08:55
kristofferp- a jak oceniasz NP pod względem masy? Czy lepiej spisuje się ciężki czy lekki? Ja posiadam w 7x64 NP 9,1g oraz 11,34g. Zawsze wyżej oceniałem cięższe pociski ale na zagraniczmym forum spotkałem się z opinią że lżejszy (9,1g) jest skuteczniejszy. Sam jeszcze tego nie wypróbowałem (jestem po operacji) więc może napiszesz coś ciekawego?

Autor: kristofferp  godzina: 09:52
ad specmisiek 30-06 jest bardzo 'flexible'. 165 grains daje balistykę typu magnum. 180 grains jest universalny, i ten stosowałem dotąd najwięcej. 200-220 grains jest dobry na polowania leśne na krótkie dystanse ( zasiadki, zbiorówki ). Do treningu stosuję 125 grains, pełen płaszcz. DB.

Autor: specmisiek  godzina: 10:07
No niby wszystko co napisałes to prawda, ale mi chodziło bardziej o balistykę tzw. "terminalną" czyli w celu..Moim zdaniem chyba lekkie pociski oddziaływują bardziej "szokowo" na małe i średnie dziki na przykład. Niestety zniczenia w tuszy (galareta) dają przeważnie większe. Spotkałem się na zbiorówce że Kolega oddał do kozy strzał z bliska .30 06 chyba z czeskiej SP 11,7g. i takiej olbrzymiej wyrwy to nawet nasz łowczy jak mówił w życiu nie widział (a on naprawdę dużo widział..) Można było dosłownie głowę wsadzić.. O dziwo koza przebiegła jeszcze co najmniej 8 metrów.. Jakim cudem ja nie wiem.. Ja z kolei na zasiadce strzeliłem do kozy też z bliska 7x64 RWS ID Classic 11,5g i wylot był takiej samej wielkości jak wlot a może nawet i mniejszej.. Wlot to może 50 groszy.. Koza nie zrobiła pół kroku.. i bądź tu mądry..;-(

Autor: kristofferp  godzina: 12:01
ad specmisiek terminal balistics, to prawie loteria. Zależy jak i co trafisz. Miałem zarówno dziki które zostawały na miejscu, jak i kozły ( na nieco spóznioną komorę ) robiące po strzale 50-60m. Wszystko po 180 grains NP. Największym zaskoczenie był dla mnie lis strzelony z 30m NP 125grains z kalibru 6,5x57R. Serce i większość tego co było w klatce piersiowej było na zewnątrz, a on zrobił jeszcze około 40metrów. DB.

Autor: specmisiek  godzina: 13:29
No lisy bywają pancernem he he :-). Ja "poczęstowałem" jednego pociskiem Barnes TSX 10,4 g. (od tamtej pory jakoś się do tego pocisku zraziłem i już z nim nie polowałem a chyba niepotrzebnie..) Wprawdzie działanie szokowe było jak na filmie-lis przewrócił się "do góry łapami" i ani drgnął.. Cóz z tego jak za około minutę zaczął stawkami przebierać i pokuśtykał w krzaki :-(, a ja tak pewny swego nawet nie przeładowalem swojej Tikki-pierwszy i chyba ostatni raz to zrobiłem!;-) Musiałem mieć bardzo głupią minę wtedy ;-):-) Szukałem potem po farbie, ale nie doszedłem..Szkoda tylko liska-pewnie i tak gdzieś dokończył żywota a mogła być fajna skórka..:-( W takich chwilach często myślę o piesku.. DB

Autor: falco3900  godzina: 13:39
Witam. Myślałeś kolego o DK RWS 10.7g? Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: specmisiek  godzina: 13:48
falco3900-RWS DK to moim zdaniem będzie odpowiednik Nosler Partition, i wcale niekoniecznie gorszy.. Mojego pierwszego dzika pozyskałem z DK 10g kal. 7x64 więc nigdy nie dam złego słowa powiedzieć na ten pocisk ;-) Pozdrawiam

Autor: specmisiek  godzina: 13:57
Jeszcze jedno-po lekturze książki Rosenbergera odniosłem wrażenie że nie darzy on szczególną sympatią pocisków RWS. Moim zdaniem nie ma racji. To że Nosler Partition powstał później i jest nowszy wcale nie musi znaczyć że lepszy. Poza tym biorąc pod uwagą czasy w których powstały pociski RWS to trzeba po prostu tylko chylić czoła, żeby nie napisać "wyprzedzające swoją epokę" Na ile są to świetne konstrukcje świadczy chociazby fakt, że nadal są bardzo użyteczne, pomimo pojawienia się nowszych konstrukcji, takich jak EVO itp. Ale może nie mam racji...? DB

Autor: falco3900  godzina: 14:27
Specmisiek Nie chcę tutaj operować datami bo znowu się znajdzie jakiś EXPERT od broni. Myślę jednak że DK jest młodym pociskiem RWS-a. Dla mnie osobiście jest rewelacyjny. Darz Bór.

Autor: specmisiek  godzina: 16:04
Ja też nie chciałbym operować datami, bo myślę że RWS EVO jest jednak znacznie młodszy od DK.. Sęk w tym że miałem akurat na myśli jeszcze starsze-jak UNI Classic (a gwoli scisłości TIG-coby znowu nie mówić o expertach od broni;-)) Niestety z konstektu mogłoby faktycznie wynikac że chodzi o DK-tu masz rację..;-) Darz Bór!

Autor: yogy  godzina: 16:22
ad specmisiek ekspertem nie jestem, ale UNI-Classic to TUG ( Torpedo Universal Geschoss ). TIG ( Torpedo Ideal Geschoss ) to ID-Classic ;) pozdrawiam!

Autor: specmisiek  godzina: 16:45
yogy-masz całkowitą rację-Mea Culpa :-( Ale gafa! Głupio mi...;-( Nawet nie trzeba sprawdzac-chyba to wszyscy wiedzą??? "Pomroczność jasna" mnie dopadła??? ;-) Pozdrawiam serdecznie:-)