|
|
|
Pytał: El-power
Data: 12/04/2011
Publikacja: 13/04/2011
Pytanie: Jesteśmy młodym ZK i działamy 1 sezon, a już są zgrzyty co do kompetencji poszczególnych funkcji. Zarzucono Prezesowi, że to nie jego koło lecz cały ZK decyduje o przyjęciu np. nowego członka. Moja interpretacja jest taka iż Prezes z każdym z funkcyjnych członków ZK ma wspólną odpowiedzialność więc: za finanse odpowiada ze skarbnikiem, za gospodarkę łowiecką z łowczymi, za dokumentację z sekretarzem itd. wiec powinien mieć prawo ingerencji w poszczególne dziedziny (swoje zdanie itd.). Posiedzenia ZK zwołuje Prezes i przedstawia program, który może być oczywiście rozszerzony o wnioski członków ZK wcześniej sygnalizowane, a nie w czasie posiedzenia (np. podanie o przyjecie do KŁ). Spraw jest wiele... chodzi mi głównie czy prezes ma prawo skutecznie przeciwstawić się dziwnym wnioskom poszczególnych członków ZK. I gdzie można znaleźć jakieś prawa członków ZK.(prawa poszczególnych funkcji). Niektórzy członkowie ZK nie chcą się liczyć ze zdaniem Prezesa...
Odpowiedź:
To jednak nie jest tak, jak Kolega sugeruje. Kompetencje statutowe poszczególnych funkcji w zarządzie obejmują obowiązki, które dana osoba funkcyjna wykonuje. Prawa, które statut daje zarządowi realizowane są tylko poprzez uchwały całego zarządu, a nie np. decyzje prezesa ze skarbnikiem, czy prezesa z łowczym. Jeżeli statut daje jakieś prawo osobie funkcyjnej, np. prawo do zwołania posiedzenia zarządu, czy reprezentowania koła na zewnątrz, to jest to prawo, które ta osoba może wykonać bez uchwały zarządu. Wszystkie inne decyzje zarządu muszą mieć charakter uchwały podjętej przez cały zarząd.
Program posiedzenia zarządu nie wymaga, tak jak program WZ, zgłoszenia wniosków tematycznych wcześniej. Prezes zwołując posiedzenie może zakreślić jego tematykę, ale nie oznacza to, że członkowie zarządu nie mogą tego programu uzupełnić podczas posiedzenia. Gdyby były zastrzeżenia, że o dany temat nie rozszerzamy posiedzenia, to należy w głosowaniu zdecydować. Jeżeli wniosek o podjęcie danego tematu uzyska większości głosów "za", ponad głosy"przeciw", to temat staje się ważny i można w jego ramach podejmować uchwały zarządu. Głosów wstrzymujących się nie bierze pod uwagę, czyli np. jeżeli ktoś zgłosi jakiś temat (np. przyjecie kogoś do koła) i tylko sam za nim zagłosuje, a pozostali się wstrzymają, to temat wchodzi pod obrady zarządu, choć w przypadku przyjmowania nowych członków powinni oni być zaproszeni na posiedzenie zarządu wcześniej, choć nie jest to obligatoryjne, bo jak przyjmować kogoś bez rozmowy z nim.
Prezes nie ma jakiś formalnych zwierzchnich uprawnień nad członkami zarządu i jeżeli członkowie zarządu w swojej pracy podporządkowują się sugestiom prezesa, to wynika to raczej z autorytetu, jakim cieszy się on wśród członków koła i zarządu, a nie z jego szczególnych uprawnień.
|
|
|
|