|
|
|
Pytał: Kruczek
Data: 04/12/2003
Publikacja: niepublikowane
Pytanie: Czy zarząd koła ma prawo odstąpić od prawie całkowitego wstrzymania planowanego odstrzału kóz i koźląt (wstrzymano odstrzał z dniem 1.12.2003 gdzie pozyskanie w/w zwierzyny osiągnęło ok. 10% planu). Zarząd swą decyzję motywuje brakiem sarny w łowisku, choć nie przeprowadził w tym celu żadnej inwentaryzacji, a swe zdanie opiera o terenowe obserwacje niektórych członków zarządu, nie licząc się ze zdaniem członków koła. Czy jest prawnie uzasadnione takie postępowanie zarządu, jeśli Nadleśnictwo i Gmina zaopiniowały inwentaryzację wiosenną pozytywnie i przyjeły proponowany plan pozyskania, a walne zgromadzenie członków koła taki plan zaakceptowało stosowną uchwałą.
Odpowiedź:
Formalnie rzecz biorąc zarząd ma uprawnienie do takiego działania. To zarząd w imieniu koła prowadzi gospodarkę łowiecką, a w jej ramach gospodarkę populacją zwierzyny. Nie wypowiadam co do merytorycznych podstaw takiej decyzji, bo do tego trzeba by znać całą gospodarkę w obwodzie. Pewne zdziwienie wywołuje fakt, że roczny plan łowiecki przygotował właśnie zarząd i w ramach tego planu sam określił pozyskanie saren.
Należy domniemywać, że nastąpiły pewne nieznane mi przesłanki, dla których z odstrzału zrezygnowano, bo przecież mniejszy odstrzał, to mniejsze dochody koła i problem z nadleśnictwem w sprawie wykonania tego planu. Nie można wykluczyć, że zarząd znalazł podstawy, aby wystąpić do nadleśnictwa z wnioskiem o zmniejszenia planu pozyskania w tym roku.
|
|
|
|