|
|
|
Pytał: Zdzisław Kałużny
Data: 03/02/2004
Publikacja: 03/01/2007
Pytanie: Kolega, który był poza granicami kraju, nie uiścił składki na PZŁ w określonym terminie za pośrednictwem koła, ponieważ ma taki charakter pracy, że nie zawsze może przewidzieć termin powrotu. Zdarzyło mu się to poraz pierwszy w czasie 20 lat przynależności do koła. Okres opóźnienia to 3 dni, a w związku z powyższym odmówiono mu przyjęcia tych składek w kole po decyzji prezesa koła. Co powinien uczynić członek koła, aby umożliwiono mu uiszczenie tej kwoty po terminie?
Odpowiedź:
Stanowisko prezesa, poprzedzone prawdopodobnie decyzją zarządu koła w tej sprawie było prawidłowe. Wynika to z narzuconego obowiązku przelania składek PZŁ na konto ZO przez koło w określonym terminie. Jeżeli członek koła terminu wpłaty do koła nie dochował, to nie może liczyć, że zarząd będzie spóźnione wpłaty składki przekazywał do ZO, ponosząc tego koszty, a więc obciążając wszystkich innych członków koła. Nic jednak nie stało się z związku z tym opóźnieniem, bo składkę na PZŁ członek może sam przelać na konto ZO. Proszę zadzwonić do ZO i poprosić o konto, celem dokonania wpłaty.
Nie dokonanie wpłaty w określonym terminie nie skutkuje żadnym sankcjami PZŁ, np. utratą członkostwa. Żeby stracić członkostwo PZŁ, trzeba byś skreślonym przez ZO, a ten może tego dokonać nie wcześniej niż po 3 miesiącach opóźnienia (wg statutu obowiązujacego do dnia 31/12/2005) lub po wezwaniu do zapłaty zaległych składek w określonym terminie (wg statutu obowiązującego od 1/01/2006). W praktyce jednak takie skreślenia następują bardzo rzadko.
|
|
|
|