Sobota
07.05.2011
nr 127 (2106 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Pastuchy a odszkodowania  (NOWY TEMAT)

Autor: CORNEL  godzina: 11:55
Postanowiliśmy w tym roku przekazać rolnkom pastuchy wraz z osprzętem do ogrodzena upraw. Chciałbym spytać jaka jest praktyka w tej materii w zakresie późniejszych szkód o ile takie powstaną na ogrodzonym terenie?

Autor: marcino  godzina: 12:30
niestety praktyka jest jak w rozporządzeniu - szacujemy ciekawe natomiast może być podejście kolegów do tych rolników którzy pomimo przekazania pastuchów zawalają swoją robotę - nie grodzą albo nie wykaszają - czyli przyczyniają się do powstania szkody - odstępujecie od szacowania?

Autor: Bajer (MT)  godzina: 13:45
Witam My w tym roku zrobiliśmy to samo. Sporządziliśmy z rolnikiem umowę użyczenia w której zawarty był paragraf mówiący o tym że w zamian za użyczenie pastucha rolnik odstępuje od rekompensaty za ewentualne szkody. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam - Tomek

Autor: ala  godzina: 16:06
Tak jak u Bajera. Rolnik dostaje pastuch w użyczenie na rok . Podpisując umowę z kołem zobowiązuje się do nie zgłaszania szkód na tym areale. Ala

Autor: Pszczoła  godzina: 18:53
A czy ktoś z kolegów może się wypowiedzieć na temat skuteczności takiego pastucha? Czy to urządzenie jest w sanie skutecznie zniechęcić dzika do wejścia w uprawę?

Autor: Andreas  godzina: 21:50
Ad Pszczoła Zdecydowanie tak jeśli pastuch został zamontowany na uprawie zanim dziki się dobrały oraz zachodzi codzienna konieczność sprawdzania czy drut nie został przerwany lub nie styka się z trawą i krzakami. Najczęściej drut zostaje przerwany przez spłoszone jelenie albo przez sarny w czasie rui.Jeżeli te warunki zachowane zostaną to koło w którym polujesz zaoszczędzi sporo kasy.DB

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 22:28
U mnie w kole umowę, która ma charakter ugody, podpisujemy z rolnikami, których pola historycznie biorąc dawały nam najwięcej szkód dziczych, a ugoda polega na tym, że za przekazany pastuch zakupywany przez koło, rolnik nie będzie przez 3 lata zgłaszał szkód. Ponieważ taka akcja trwa od 3 lat, mogę z praktyki podpowiedzieć, że należy kupować pastuchy z wyższym energią, np. aż 8 J, a nie te najczęściej polecane z energią 3 lub nawet 5,5 J. Po prostu te słabsze są mniej skuteczne. Dla przykładu pastuch dla krów daje energie impulsu 0,3 J i to wystarcza, ale na dziki musza być te z energią impulsu najwyższą. Cena tych mocniejszych to min. 1300 zł. Na te słabsze po 500 - 600 zł. szkoda pieniędzy.