Pułapka na myszy kontra dziki
Czas: 04:59 | 12.06.2014
Dziennik ŁOWIECKI zaprasza do obejrzenia relacji z zasad działania taniego urządzenia służącego do ochrony upraw rolnych przed szkodami wyrządzanymi przez zwierzynę dziką. Szkody łowieckie powodują niezadowolenie zarówno rolników jak i myśliwych. Rolnicy tracą uprawy a myśliwi pieniądze jakie muszą wykładać na pokrycie tych szkód. Nic więc dziwnego, że mysliwi imają się róznych metod aby zmiejszyć wydatki na szkody łowieckie. Zabezpieczenie pól przed wizytą nieproszonych gości jakimi są zazwyczaj robiący najwięcej szkód dziki. Locha prowadząca młode podlega ochronie a jej wizyty na uprawach kosztuja myśliwych najwięcej. JACEK ŚWIECA z Koła Łowieckiego nr 3 "Jeleń" w Lublinie opracował Tania metodę zapobiegania szkodom. Stosowane dotąd działka hukowe bywają zawodne gdyż dają strzały w równych odstepach czasu i zwierzyna do takiego huku zwyczajnie przywyka. Metoda Jacka Świecy wydaje się byc bardziej skuteczna, gdyż reakcja (wystrzał) występuje w chwili wchodzenia dzików na uprawe co w sposób naturalny kojarzone jest z tym właśnie miejscem. Tego typu płoszenie wydaje się być lepsze od całonocnych dyżurów, palonych opon czy wykładanych ludzkich włosów i odchodów. Zapraszamy do oglądaniaa Jacek Świeca zadeklarował służyć radą i pomocą Kolegom myśliwym przy wykonywaniu urządzeń płoszących.